niedziela, 26 listopada 2017

Nowy Rok z indywidualnymi fotokalendarzami Fotobum - pomysł na świąteczny prezent - personalizowany fotokalendarz + 10 % RABATU na wszystko dla WAS!

Nowy Rok z indywidualnymi fotokalendarzami Fotobum 
- pomysł na świąteczny prezent - personalizowany fotokalendarz
+ 10 % RABATU na wszystko dla WAS!


Dzisiaj chciałabym pokazać Wam co ostatnio wyczarowałam przy pomocy Fotobum.pl - kalendarze własnego projektu! Jako, że Nowy Rok zbliża się już dużymi krokami, myślę, że i Was mogą zainteresować tego rodzaju gadżety. Zwłaszcza, że mogą być one również ciekawym pomysłem na świąteczny prezent dla bliskich nam osób.

Ja kalendarze póki co zaprojektowałam dla siebie, aczkolwiek nie wykluczam, że podobnego nie podaruję mojej Mamie. Muszę tylko pomyśleć nad doborem zdjęć.

W Fotobum znajdziecie dwa rodzaje fotokalendarzy, które stworzyć możecie tylko i wyłącznie Wy.

Pierwszy to ścienny kalendarz z planerem - (Kalendarz ścienny w Fotobum dostępny jest także w wielu różnych wariantach) : 


Drugi to kalendarz biurkowy :



Fotokalendarz ścienny z planerem ma format zbliżony do A3 i bardzo starannie pospinany został spiralą z zawieszką. Dołączono do niego planer w formie malutkich naklejek z symbolami.


Dzięki niemu zaplanować można każdy miesiąc, oznaczając na przykład urodziny bliskich, zajęcia, spotkania itp. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, dzięki któremu o niczym nie uda nam się zapomnieć.


Kalendarz posiada klasyczny wygląd, dzięki któremu pasuje do każdego wnętrza. Jest stonowany, elegancki. Zawiera 13 stron (miesiące i okładka). Każdego miesiąca inna fotografia, którą można zachować na dłużej. Każde kalendarium zawiera imiona i ważniejsze święta.


Dużym atutem jest to, że kalendarz drukowany jest na papierze powlekanym, co zabezpiecza wydruk przed zniszczeniem, oraz jednostronnie. Nie trzeba więc obracać go co chwilę o 180 stopni.


Taki fotokalendarz z powodzeniem może stać się ozdobą mieszkania - dodatkowo za każdym razem wywołując miłe wspomnienia. Znajdzie swoje zastosowanie w każdym pomieszczeniu : w biurze, pokoju czy kuchni.


Może być także idealnym pomysłem na świąteczny prezent dla babci, dziadka, rodziców czy bliskich na osób. Możemy na przykład zaprojektować fotokalendarz dla chłopaka, ze wspólnymi zdjęciami, lub dla babci ze zdjęciami wnuka :) Stanie się wtedy sentymentalną pamiątką. Pomysłów na jego wykonanie może być mnóstwo.


Aktualnie kalendarz ścienny objęty jest promocją (produkt duo). Jeżeli zamówimy 2 sztuki kalendarza, drugi kosztuje 1zł.  


Kalendarz biurkowy również zdał egzamin z przydatności. Postawiony na biurku lub toaletce sprawi, że codziennie będziemy na niego spoglądać. To bardzo praktyczne rozwiązanie i nie zajmujące wiele miejsca. Taki kalendarz również fajnie sprawdzi się w roli prezentu.


Kalendarz biurkowy jest stabilny. Nie przewraca się ani nie składa. Wykonano go w formie piramidki z grubego  szarego  kartonu. Kartki połączono solidną spiralą.


Jakość wydruku jest bardzo wysoka, na papierze powlekanym, co zabezpiecza kalendarz przed zniszczeniem. Zawiera on 13 stron (okładka i miesiące).


Kalendarz biurkowy jest bardzo subtelnym elementem dekoracji nie tylko biura, ale również mieszkania. Z powodzeniem sprawdzi się nawet umieszczony na kuchennym blacie.


Projektując fotokalendarze zdecydowałam się na przedruk moich fotografii z krajobrazami okolicy w której mieszkam. Bardzo lubię fotografować, a kalendarze sprawią, że każdego dnia przypomnę sobie o moim hobby. Samo wykonanie kalendarza na stronie sklepu jest dziecinnie proste. Wybieramy opcję, wysyłamy zdjęcia, podporządkowujemy je pod konkretne miesiące i zatwierdzamy projekt. Szybko i sprawnie. Gotowe produkty docierają do nas w maksymalnie tydzień od złożenia zamówienia. Są starannie zapakowane i zabezpieczone przed zniszczeniami.


Takie kalendarze to uniwersalny pomysł na prezent dla rodziny, przyjaciół lub każdego kto lubi pamiętać o ważnych datach i ozdabiać swoje mieszkanie ciekawymi fotografiami. Bardzo fajna, jedyna w swoim rodzaju i nie droga forma sprawienia komuś przyjemności. Fajny gadżet do mieszkania, praktyczny, ładny i jedyny w swoim rodzaju.W Fotobum znajdziecie wiele różnych wariantów i rodzajów kalendarzy - każdy znajdzie coś dla siebie.

Dodatkowo jeśli zechcecie zamówić fotokalendarz w Fotobum.pl lub inny foto-produkt z tego sklepu (np. fotomagnesy, odbitki, fotonaklejki itd.) otrzymacie 10 % RABATU. Jest to specjalna akcja tylko dla moich Czytelników.

Aby aktywować rabat musicie wejść w ten link :



Dajcie znać czy podoba Wam się 
taka forma kalendarza?

czwartek, 23 listopada 2017

Szybko Ciepło, Szybko Sen - z kołdrą i poduszkami Wendre. MIKOŁAJKOWY KONKURS - Wielki Test Wendre - Wygraj zestaw tekstyliów - 3 OSOBY WYGRYWAJĄ!

Szybko Ciepło, Szybko Sen -
 zagwarantowane z kołdrą i poduszkami Wendre.
 MIKOŁAJKOWY KONKURS - Wielki Test Wendre - Wygraj zestaw tekstyliów 
- 3 OSOBY WYGRYWAJĄ!


Gdy przychodzi jesień automatycznie marznę niesamowicie. Od zawsze byłam mocno ciepłolubną osobą. Powtarzam na okrągło, że mogłabym na stałe mieszkać w ciepłych krajach, bo tam funkcjonuję zupełnie inaczej. Natomiast próbowałam już kiedyś życia np. w Irlandii i dla mnie było tam stanowczo za zimno. Nie lubię, nie preferuję, nie funkcjonuję w zimnie. 


Jesień i zima to dla mnie mocno męczące pory roku. Pomijam już całą depresyjną otoczkę krajobrazu, który widzę za oknem. Szaro, ponuro, coraz mniej zielono i pojawiający się pierwszy śnieg. U mnie w górach już padał on w tym roku dwukrotnie :( Takie warunki nie sprzyjają dobremu samopoczuciu. Stąd też często skłaniam się ku leniuchowaniu w łóżku. Szczególnie wieczorami, które bywają o tej porze roku bardzo długie. 


Mając małe dziecko cierpię na chroniczny brak snu. Każda chwila by odpocząć jest dla mnie na miarę złota. Warunkiem do dobrego odpoczynku jest jednak wygoda. Tą z kolei gwarantuje łóżko i jego akcesoria - takie jak poduszki i kołderka :)


Nowościami na polskim rynku, które pojawiły się niedawno w sklepach, są specjalne produkty firmy Wendre na tą porę roku :) Kołdra Szybko Ciepło i Poduszki Szybko Sen. Dzisiaj chciałabym napisać Wam o nich parę słów oraz zaprosić na konkurs, w którym takie ciepłe zestawy możecie wygrać dla siebie.


 Co obiecuje producent? :


Tej jesieni nawet największe zmarzluchy tuż po wejściu do łóżka poczują otulające ciepło bez względu na panującą w sypialni temperaturę. Dzięki najnowocześniejszej kołdrze Szybko Ciepło marki Wendre zaledwie po 100 sekundach poczują głębokie, relaksujące ciepło przyjemnie rozchodzące się po całym ciele. Innowacyjne rozwiązania sprawią, że ciepło w łóżku pojawi się do 3 razy szybciej niż pod standardową kołdrą. To pierwsze takie rozwiązanie dostępne na polskim rynku.


Jak działa kołdra Szybko Ciepło?

Marka Wendre po raz kolejny udowadnia, że w branży tekstylno sypialnianej jest na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o wdrażanie innowacyjnych rozwiązań. Kołdra Wendre Szybko Ciepło niweluje efekt „brrr” czyli poczucie zimna i dreszcze, odczuwane zaraz po wejściu pod kołdrę. Niezależnie od temperatury panującej w sypialni kołdra oraz powietrze pod nią ogrzewają się natychmiast. Kołdra Szybko Ciepło przeznaczona jest dla osób, które chcą mieć komfortowe i zdrowe środowisko snu.  


Innowacyjne włókna THERMO MD, którymi wypełniono kołdry, zawierają naturalne minerały przekształcające ciepło ciała w energię podczerwieni – odbijają ją błyskawicznie z powrotem do organizmu. Ta zaawansowana technologia wpływa na komfort snu. Odbita energia podczerwieni korzystnie oddziałuje na krwioobieg i pomaga w sprawniejszej regeneracji organizmu. Funkcjonalne włókna przetwarzając energię oddawaną przez organizm dają poczucie głębokiego relaksującego ciepła.


Skuteczność działania innowacyjnego wypełnienia potwierdza certyfikat Niezależnego Instytutu Centexbel (Belgia) sporządzony w dwóch protokołach testowych: test termograficzny, obrazujący efekt termiczny przy kontakcie ze skórą oraz ciepło uzyskane przez odbicie fal podczerwonych. Certyfikat potwierdza, że kołdra Wendre Szybko Ciepło ogrzewa ciało do 30 proc. szybciej niż standardowe kołdry. Poszycie wykonano z przyjemnej w dotyku mikrofibry, a brzegi obszyto czerwoną lamówką.


Zanurz się w poduszce Szybko Sen ...


Dla poczucia maksymalnej miękkości podczas snu projektanci marki Wendre stworzyli nadzwyczajnie puszystą i elastyczną poduszkę Szybko Sen. Wyjątkową miękkość poduszka zawdzięcza innowacyjnemu wypełnieniu. Standardowe włókna HCS zastąpiono ultramiękkim puchem poliestrowym, który sprawia, że jest ona wyjątkowo delikatna i sprężysta. Poduszki Szybko Sen to zupełnie nowa jakość snu. 


Poszycie poduszek wykonano z przyjemnej w dotyku miękkiej mikrofibry, pikowanej w nowoczesny wzór spójny z kołdrami Szybko Ciepło. Obie linie łączy również sposób wykończenia czerwoną lamówką. Ponadto kołdry jak i poduszki można prać w domowej pralce automatycznej. nadzwyczajnie miękka i puszysta. Poduszka Szybko Sen to: nowa jakość snu. Jest przyjemna w dotyku i przyjazna alergików.


Innowacyjny komplet Wendre działa tak, jak obiecuje producent. Pod kołdrą jest niesamowicie ciepło i przyjemnie. Ta kołderka ogrzewa natychmiastowo. Idealnie sprawdza się po powrocie do domu z mroźnych spacerów, kiedy nic nie jest w stanie ogrzać człowieka. Lub gdy układam się do snu, nigdy nie mogę zasnąć, gdy jest mi za zimno lub za gorąco. Musi być optymalnie : ciepło, miło i przytulnie. Kołdra Szybko Ciepło to recepta na błyskawiczne odzyskanie odpowiedniej temperatury ciała, a przy okazji relaks i odpoczynek. 

Poduszka Szybko Sen jest niesamowicie miękka i puszysta. Głowa zapada się w nią z dużą przyjemnością. Poduszka daje komfort po ciężkim dniu. Dostosowuje się do kształtu kręgosłupa, nie jest za twarda, ani za miękka. Jest idealna. Taka podusia to podstawa wyposażenia sypialni! To najlepszy przyjaciel po całodniowym zmęczeniu, stresie i przepracowaniu.


Zarówno kołdra jak i poduszki wykonane są bardzo starannie. Zaopatrzono je w specjalne przeszycia, gwarantujące nie zbijanie się wkładu i nie przemieszczanie się go wewnątrz. Dodatkowo tekstylia zostały pięknie podszyte czerwoną lamówką, co czyni je jeszcze bardziej przyjemnymi w dotyku. Kołderka i poduszki wykonane są z materiałów przyjaznych alergikom, minimalizujące rozwój roztoczy. Całość wygląda bardzo elegancko i widać, że jakość tych produktów jest na najwyższym poziomie. Zresztą nic w tym dziwnego - firma Wendre od lat przoduje pod względem tekstyliów sypialnianych. Dodatkowo to polska firma, co gwarantuje nam wysoką jakość materiałów, certyfikaty bezpieczeństwa i wspieranie polskiej gospodarki :)


 MIKOŁAJKOWY KONKURS
 - WIELKI TEST WENDRE

Jak wspomniałam na początku postu, powyższy zestaw może być Wasz. Wystarczy, że w komentarzu pod tym postem napiszecie kilka zdań, według poniższego wzoru :

1.Mój sposób na szybko ciepło i szybki sen to...
2. Lubię firmę Wendre na facebooku jako...
3. Obserwuję blog "Włosy muszą być długie" jako ... 
4. E-mail

E-mail potrzeby jest do kontaktu w razie wygranej. Jeśli nie chcecie, nie musicie go podawać, ale pilnujcie wtedy wyników konkursu. Polubienia i obserwacje również nie są warunkiem koniecznym do udziału w konkursie. Będzie nam jednak miło, jeśli zechcecie być z nami.

NAGRODA TO :

ZESTAW TEKSTYLIÓW WENDRE
2 szt. Poduszka Szybko Sen w rozmiarze 50x60
1 szt. Kołdra Szybo Ciepło w rozmiarze 155x200

WYGRYWAJĄ 3 OSOBY!


Regulamin konkursu :
Organizatorem konkursu jest blog Włosy muszą być długie. Sponsorem nagród jest firma Wendre. Nagrody to trzy zestawy tekstyliów Wendre zawierające 2 szt. Poduszka Szybko Sen w rozmiarze 50x60 oraz 1 szt. Kołdra Szybo Ciepło w rozmiarze 155x200. Wygrywają 3 osoby. 

Konkurs trwa do 05.12.2017 do godz. 23:59. Wyniki ogłoszę w Mikołajki 06.12.2017.  
Konkurs realizowany jest na podstawie niniejszego regulaminu i zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa.Uczestnicy zostawiają w komentarzu pod tym postem odpowiedź na postawione pytanie. Zamieszczając komentarz, Uczestnik zgadza się z warunkami Regulaminu i wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z ustawą o Ochronie danych osobowych (Dz. U. Nr 133 poz. 883). Regulamin obowiązuje od momentu rozpoczęcia konkursu do jego zakończenia.

Serdecznie zapraszam do udziału!

środa, 22 listopada 2017

Świąteczne dekoracje z Rosegal

Świąteczne dekoracje z Rosegal 
 
Już niedługo grudzień a razem z nim zbliżają się święta. Jestem ciekawa czy świątecznie dekorujecie Wasze mieszkania? Jeśli lubicie przystrajać nie tylko świąteczną choinkę, to warto zajrzeć w ofertę sklepu Rosegal. Jeżeli teraz coś zamówicie, powinno zdążyć dotrzeć na czas :) Święta w Rosegal to przystrojony cały dom :
 
4. Dywan
 
Dajcie znać czy coś Wam się spodobało?
Lubicie tego rodzaju, świąteczne dekoracje?

wtorek, 21 listopada 2017

L'biotica - Biovax, Limited Collection, regenerująca seria do włosów osłabionych i wypadających, Jaśmin Indyjski i Mleko Kokosowe

 L'biotica - Biovax, Limited Collection, 
regenerująca seria do włosów osłabionych i wypadających, 
Jaśmin Indyjski i Mleko Kokosowe


Wierną fanką kosmetyków Biovax jestem od bardzo dawna. W zasadzie od początku mojego włosomaniactwa, kiedy odratowały moje włosy ze strzępków. Od niedawna w Rossmannie znaleźć można limitowaną edycję masek i szamponów Biovax. Dzisiaj chcę przedstawić Wam jedną z nich.


Seria Regenerująca do włosów osłabionych i wypadających Jaśmin Indyjski i Mleko Kokosowe
zamknięta została w pięknych, kolorowych, nieco majestatycznych opakowaniach. Pierwsze co trzeba podkreślić,  że już po ich otworzeniu, dociera do nas przecudowny zapach kosmetyków. Intensywny, nieco orientalny, z wyczuwalną nutą jaśminu.

Maska ma kolor biały i kremową, zbitą konsystencję. Nie spływa z włosów, tylko w nie wnika. Dzięki temu jest wydajna. Zamknięto ją w plastikowym słoiczku z wieczkiem. Szampon zamykany jest na klik. Podobnie jak maska, ma wydajną konsystencję. Oba produkty dodatkowo zabezpieczone zostały kartonikami.

Maska / Szampon
Pojemność : 250 ml / 200 ml
Cena : 19,99 zł /szt.
Dostępność : Rossmann , biutiq.pl


Co obiecuje producent?  :

Regenerujący szampon micelarny Biovax wspiera odbudowę włosów osłabionych, zniszczonych, z tendencją do nadmiernego wypadania. Oparty na wyjątkowo delikatnej formule micelarnej, skutecznie oczyszcza włosy i skórę głowy, zapewniając jej niezbędny poziom nawilżenia. Intensywnie odżywia osłabione włosy i pobudza zmysły zapachem indyjskiego jaśminu połączonego z subtelną nutą kokosu.

Intensywnie regenerująca maseczka Biovax to kuracja dla włosów osłabionych, zniszczonych, z tendencją do nadmiernego wypadania. Intensywnie odbudowuje osłabione, zniszczone włosy. Pobudza zmysły zapachem indyjskiego jaśminu połączonego z subtelną nutą kokosu. Zawiera naturalne składniki, które głęboko regenerują włosy, przywracając im witalność i blask.


Składy :


W masce znajdziemy glicerynę, ekstrakt z kwiatu jaśminu, olej kokosowy, ekstrakt z kokosa, proteiny mleka, witaminę E, olej arganowy, wyciąg z kwiatów gardenii tahitańskiej, ekstrakt z liści rozmarynu oraz olej z nasion słonecznika.
Skład maski jest zbilansowany pod względem emolientów, humektantów i protein. W masce nie ma silikonów, jest tylko Quaternium-87 - związek działający podobnie do silikonu, wygładzający włosy i redukujący ich puszenie się.


Szampon nie zawiera silnych detergentów myjących SLS ani SLES. Znajdują się w nim delikatne micele myjące. Dodatkowo ekstrakt z kwiatu jaśminu, olej kokosowy,  proteiny mleka, witamina E, alantoina, gliceryna, ekstrakt z liści rozmarynu oraz olej z nasion słonecznika. Szampon nie zawiera silikonów.


Moja opinia o produktach :

Kolejne kosmetyki Biovax, które moje włosy ewidentnie polubiły. Oprócz dobrego działania, urzekł mnie ich fenomenalny, prześliczny zapach, który utrzymuje się na włosach do kolejnego mycia! Włosy pachą pięknie i intensywnie. Do tego stopnia, że zebrałam już kilka komplementów z tego powodu, a najbardziej zachwyca się tym mój mąż. Bardzo lubię jak zapach na włosach utrzymuje się dłużej. Tutaj spokojnie jest wyczuwalny przez parę dobrych dni.
Kosmetyki są wydajne, mają ładne składy, bogate w naturalne i odżywcze składniki. Zbilansowane tak, by jednocześnie regenerować, nawilżać i zabezpieczać przed zniszczeniami.


Szampon delikatnie ale skutecznie myje włosy i skórę głowy. Oczyszcza ją dobrze, nie powoduje szybszego przetłuszczania się włosów u nasady (jak to często bywa w przypadku delikatnych szamponów). Nie plącze włosów, nie wysusza ich, nie powoduje niemiłego uczucia skrzypienia. Włosy są po nim miękkie, łatwo je rozczesać.

Maska intensywnie nawilża włosy, sprawia, że są one miłe w dotyku, sypkie, pełne objętości. Nie tracą tych właściwości nawet po kilku dniach od umycia. Wyglądają po prostu dobrze - nie tylko w pierwszy dzień po umyciu, ale również w kolejne. Nie są obciążone, ładnie błyszczą. Maska redukuje puszenie się włosów, wygładza je, domyka łuski.

Oba produkty działają tak, jak powinny. Włosy wyglądają po nich ładnie, są odżywione i przecudnie, długo pachną. Dodam, że podczas regularnego stosowaniu tej serii, moje włosy zaczęły zachowywać świeżość przez dłuższy czas, dzięki czemu mogę w tym momencie myć włosy np. raz na trzy dni i cały czas wyglądają one dobrze, nie są przetłuszczone, nie strączkują się ani nie tracą na objętości. Bardzo fajna, udana seria do włosów.

Znacie te kosmetyki? 
Zainteresowała Was limitowana edycja Biovaxów?

czwartek, 16 listopada 2017

Jak zrobić hybdrydy w ekspresowym tempie? - Lampa UV Ronney + lakier Monohybrydowy 3 w 1 (baza + kolor + top) 1LAK Peggy Sage

 Jak zrobić hybdrydy w ekspresowym tempie? 
- Lampa UV Ronney + lakier Monohybrydowy 3 w 1 (baza + kolor + top) 
1LAK Peggy Sage

 
Zastanawiacie się pewnie czy jest możliwe wykonanie manicure hybrydowego w ekspresowym tempie, omijając wszystkie mozolne i czasochłonne etapy, takie jak nakładanie bazy, koloru i topu, jednocześnie wszystko pojedynczo utwardzając pod lampą. Tak - jest możliwe. Pojawił się pewien mocno przełomowy kosmetyk, dzięki któremu zrobienie paznokci trwa średnio 3 minuty :) Wszystko za sprawą lakieru monohybrydowego.


1LAK Peggy Sage to lakier monohybrydowy, który w zamyśle ma zastąpić bazę, kolor i top. Jest to lakier 3w1. Zamiast nakładać na paznokcie trzy, cztery warstwy różnych produktów, jednocześnie susząc każdą z osobna, nakładamy tylko i wyłącznie ten lakier. 


1LAK Peggy Sage ma bardzo wygodny pędzelek, dzięki któremu łatwo i dokładnie pokrywamy płytkę paznokcia kolorem. Jego zapach nie jest mocno drażniący. Schnie dosyć szybko pod lampą, średnio 60 sekund jedna warstwa, jednak aby pokryć nim całkowicie płytkę, należy nałożyć przynajmniej dwie. Kolor mojego lakieru jest pięknie czerwony, ładnie błyszczy na płytce. 

Niestety ... przechodząc do minusów - lakier nie jest według mnie tak trwały, jak tradycyjny hybrydowy. Po tygodniu jest mocno odpryśnięty na paznokciach, szczególnie na ich końcach. Jeżeli chodzi o hybrydy - nie ma takiej możliwości, one nigdy nie odpryskują. 


Sama idea takiego lakieru jest świetna, niestety jeszcze trzeba dopracować tą trwałość, bo póki co nie równa się trwałości hybryd. Fakt - utrzymuje się troszkę dłużej na paznokciach, niż zwykły lakier, jednak utrwalając go lampą UV liczyłam na lepszy efekt.


Przy okazji chcę Wam pokazać bardzo fajną, malutką i skuteczną lampę UV firmy Ronney. Model ten nazywa się "Nina" i jest to lampa przypominająca wyglądem mały mostek. Jakiś czas temu miałam podobną. Spisywała się równie świetnie. Po pierwsze lampa nie zajmuje dużo miejsca, więc spokojnie mieści mi się w moim organizerze do wykonywania hybryd. 


Obsługa lampy jest bardzo prosta. Podłączamy ją do prądu. Kabelek ma zwykłe przyłącze oraz port usb. Następnie naciskamy górny przycisk w celu uruchomienia nagrzewania. Pod lampą umieszczamy dłoń.


Lampa naświetla się przez 60 sekund, następnie samoczynnie wyłącza. To czas optymalny by wysuszyć warstwę lakieru. Moc lampy to 9W (3 x LED) a jej koszt to średnio 20 zł - więc tak naprawdę za grosze możemy nabyć sprzęt, który w zupełności wystarczy do przygotowania manicure hybrydowego w warunkach domowych. Zdecydowanie polecam tą lampę - tania, dobra alternatywa dla drogich, "profesjonalnych" akcesoriów.

Robicie paznokcie hybrydowe 
czy raczej jesteście zwolenniczkami tradycyjnego manicure?

niedziela, 12 listopada 2017

Czarna parka z Dresslily

Czarna parka z Dresslily

Jakiś czas temu zmówiłam z myślą o zimie czarną parkę w sklepie Dresslily. Co ciekawe, zamawiałam ją w kategorii "plus size" :)  Rozmiar wypada na klasyczną, polską L - ważna sprawa, gdy zamawia się z azjatyckich sklepów - koniecznie sprawdzajcie tabele z wymiarami. Nie ma sensu sugerować się rozmiarem, ponieważ niemal nigdy nie pokrywają się one z europejskimi. 
Wracając do kurtki - jest bardzo ciepła, niemal za ciepła. Pod spodem ma biały kożuszek i przyznam, że jest mi w niej trochę za gorąco.


Kurtka : KLIK

Dajcie znać co myślicie o tej parce?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...