Strony

środa, 8 kwietnia 2015

Marcowe denko

Produkty, których zużycie nastąpiło w marcu i krótka recenzja, 
jakie wywarły na mnie wrażenie.

• Kupię ponownie.
• Być może kupię.
• Nie kupię.


Hair Jazz odżywka do włosów - Używając kuracji Hair Jazz szybko okazuje się, że odżywka jest dużo mniej wydajna niż szampon. Po pierwszym miesiącu stosowania zestawu włosy urosły 2,5 cm po drugim 2,0 cm. Aktualnie używam drugiej już odżywki. O kuracji pisałam tutaj.

Dove Oxygen&Moisture - bardzo fajna odżywka, o cukierkowym zapachu, silikonowa, zabezpieczająca włosy,dobrze nawilża i zwiększa objętość włosów. Pisałam o niej tutaj. Polecam.

Bioelixire Argan Oil - Arganowe serum na końcówki.Bardzo je lubię, fajnie pachnie, dobrze zabezpiecza końce, wygładza sterczące włosy i jest dobrym, silikonowym zabezpieczeniem włosów.To moja druga buteleczka wykończona.Z pewnością kiedyś jeszcze je kupię.Jest bardzo wydajne (tą buteleczkę kupiłam prawie rok temu). Polecam rozglądać się za nim w Biedronce (jest najtańsze). O serum wspominałam w tym poście.

Seboradin - balsam z naftą kosmetyczną - Ma w składzie Isopropyl Alkohol, który puszy mi włosy. Cała seria średnio przypadła mi do gustu. Pisałam o niej tutaj. Balsam zużyłam do mycia włosów i zabezpieczania ich przed szamponem z SLS :) Nie kupię ponownie.


Safira - balsam do ciała z kolagenem - Bardzo fajny balsam, o prześlicznym zapachu i ekspresowym tempie wchłaniania się.Wygodna aplikacja (buteleczka z pompką). Balsam dobrze nawilżał skórę.Chętnie do niego wrócę.Pełna recenzja tutaj.

Anovia - ujędrniający balsam do ciała - Na początku byłam z niego bardzo zadowolona, ładnie pachniał. Z czasem zaczął mnie denerwować tym, że dość długo się wchłaniał.Raczej nie kupię ponownie z tego właśnie względu.Pisałam o nim tutaj.

Balea - Black Secret żel pod prysznic z zimowej edycji limitowanej. Z tej edycji wypada według mnie najsłabiej  pod kątem zapachowym, jednak i tak bardzo dobrze.Pachnie pomarańczami i wanilią.Myje idealnie. Żele Balea bardzo lubię.

Mio Fit Skin for LIFE - The Activist - olejek do ciała - Cudowny olejek o przecudownym zapachu i silnych właściwościach ujędrniających. Chętnie bym do niego wróciła, jednak ze względu na wysoką cenę raczej już po niego nie sięgnę.Chyba, że stanieje :) Pisałam o nim tutaj.


Rexona - antyperspirant - Wolę sztyfty niż kulki, ale akurat kupiłam je w podwójnym zestawie Biedronkowym.Wrócę na pewno.Rexona jest dla mnie najlepszym antyperspirantem.

Maybelline Affinitone - Mój ulubiony podkład, wrócę do niego na pewno.Tutaj szczegółowo go opisałam. Polecam kupować w promocyjnych cenach w Naturze za 16,90 zł  w Rossmanie 17,90 zł. Jest bardzo wydajny.

Esprit Equo Rigenera Argan Regenerujący krem - najlepszy krem jaki miałam przyjemność używać w moim życiu. Moje kosmetyczne odkrycie. Bardzo wydajny, o bardzo naturalnym składzie. Cena dość spora, jednak miałam go dosyć długo, a moja cera dzięki niemu była idealna. Pisałam o nim tutaj.


Balea - More blonde - odżywka do włosów - Nie zauważyłam zmiany odcienia blond włosów. Niczym szczególnym się nie odznaczyła, zwykła, przyzwoita odżywka. Włosy po niej były sypkie. Zużyłam ją głównie do mycia włosów.

Duschdas - żel pod prysznic - pachnie obłędnie, cytrusowo, pomarańczowo. Myje bardzo dobrze i ma kremową konsystencję.Polecam, bardzo fajny żel.

Farmona Herbal Care - odżywka normalizująca - Stosowałam ją jako wcierkę do skóry głowy.Nie zauważyłam jednak ani szybszego wzrostu włosów, ani wysypu babyhair. Nie kupię raczej ponownie.

Znacie któryś z tych produktów? Jak się u Was spisał? Jak Wasze marcowe denka?

50 komentarzy:

  1. Pokaźne denko znam jedynie z niego Balea i Dove :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawi mnie jak się u Ciebie sprawdziły.

      Usuń
    2. Już od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem odżywki dove, niestety mało która działa dobrze na moje włosy.

      Usuń
    3. Mi się ona bardzo spodobała.

      Usuń
  2. Muszę się zabrać za denko, bo mam w szafie kupkę pudełek które mi zalegaja. Co do hair jazz to 2,5 cm to dosyć kiepski wynik chyba bo mi włosy rosną tyle w ciągu m-ca bez wspomagaczy. Świetnie się u mnie sprawdzała wcierka Jantar ale jakoś nie mogę się zmotywować do regularnego jej stosowania ponownie:-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze, to zazdroszczę przyrostu. Mój bez wspomagaczy osiąga 0,8 cm na miesiąc :( Muszę cały czas się czymś wspierać, jeśli chcę odzyskać włosy jak najszybciej. Jantar używałam i też sobie chwalę, jednak bardzo przetłuszczała mi włosy przy nasadzie i musiałam codziennie myć głowę. W każdym razie na pewno do niej wrócę, bo jest skuteczna.

      Usuń
  3. Nic nie znam z pokazanych przez ciebie produktów :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ten żel Duschdas i go uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście obserwuję, aby być na bieżąco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety nic nie mam z tego denka, ale kilka rzeczy mnie skusiło ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Podkład Maybelline Affinitone kiedyś też był moim ulubionym ale niestety nie utrzymywał się zbyt długo u mnie na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A u mnie balsam seboradin się świetnie sprawdzał, tyle że ja miałam opakowanie jeszcze przed zmianą składu jakoś ponad rok temu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oni te balsamy popsuli :( Wrzucili do nich Isopropyl Alkohol i alkohol denaturowany :(((

      Usuń
  9. Widzę, że Ty również chwalisz sobie ten podkład Affinitone, a ja dalej nie wiem czy go wypróbować, czy jednak pozostać przy ulubieńcach :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Praktycznie nic nie miałam, ale fajne denko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja za moje denko sie nie moge zabrac

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem ciekawa tej nowej serii Dove, ale 40zł za zestaw to średnio mnie zachęca...
    Afiniton mnie kusi, jednak boję się, że będzie zbyt matowy dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupowała samą odżywkę Dove w promocji za 14 zł w Rossmannie. Podkład bardzo lubię,nie matuje aż tak bardzo.

      Usuń
  13. Znam tylko podkład Maybelline i bardzo go lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. chętnie wypróbowałabym seboradin :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluje zuzyc Kochana, swietnie Ci poszlo :) Mi zimowa edycja Balea przypadla do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne kosmetyki :) Najbardziej ciekawi mnie ta kuracja Hair Jazz, sporo o niej czytałam i nadal zastanawiam się czemu daje takie fajne efekty :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia :P Nie miałam aż tak spektakularnego efektu przyrostu włosów jak obiecują - ale całkiem dobry, lepszy niż przy czymkolwiek innym.

      Usuń
  17. Z Rexoną mam identycznie jak Ty. To dla mnie najlepszy antyperspirant i na ogół kupuję w sztyfcie, ale skusiłam się w Biedronce na te podwójne kulkowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ja też się skusiłam i mój denkowy pochodzi z tego dwu paku Biedronkowego :)

      Usuń
  18. Ja miałam ten sam podkład, ale kochana dla mnie to był koszmar :P Ja go nie kupiłam ponownie:P ale każdy ma inne wymagania do podkładu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, wiele osób krytykuje go za to,że jest wodnisty, a mi ta konsystencja odpowiada, bo łatwiej mi go rozprowadzić nie robiąc smug. U mnie się bardzo sprawdza i dosyć długo jest widoczny na twarzy.

      Usuń
  19. ciekawy post,moze obs za obs?

    OdpowiedzUsuń
  20. podkład z Maybelline uwielbiam - nie wiem, które już opakowanie mam w swojej kosmetyczce :P
    a co do tej odżywki z Farmony to ja mam wersję Regenerującą i sprawdza się genialnie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ten podkład lubię a odżywki nie stosowałam tak jak powinno się, tylko jako wcierkę no i tutaj się jakoś specjalnie nie sprawdziła.

      Usuń
  21. Great post :) Love your blog, kisses :)

    http://www.itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. miałam też żel pod prysznic brzoskwiniowy
    wgl, to zła jestem bo siostra mojego Grześka w niemczech mieszka a nigdy nic z Balei nie przywiezie, przecież bym jej oddała kasę ;P

    OdpowiedzUsuń
  23. Chętnie kupię sobie ten żel pod prysznic, jak skończy się mój z Joanny :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nic z tych rzeczy nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Znam kilka tych produktów :) Hair Jazz mnie ciekawi, bo czytałam o szamponie i odżywce różne opinie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!