Strony

sobota, 9 maja 2015

Turban z mikrofibry - obowiązkowy gadżet włosomaniaczki

Każda włosomaniaczka wie, że szorstki ręcznik może niszczyć włosy, może je obciążać dodatkowo, ma zły wpływ na łuskę włosa. Warto mieć to w pamięci i do wycierania włosów używać np. bawełnianej koszulki, która jest znacznie delikatniejsza.


Dobrym rozwiązaniem (idealnym dla mnie) jest używanie zamiast ręcznika turbanu z mikrofibry. Świetna sprawa, niesamowita wygoda użytkowania. Polecam wszystkim.



Swój turban kupiłam w Drogerii Natura w cenie 5,90 zł. Zapinany jest na guzik. Zawinięte włosy spinamy do tylu, podpinając guziczkiem. Włosy niesamowicie szybko oddają nadmiar wody w turban. Nic nie zsuwa się nam z głowy jak np. ciężki ręcznik. Włosy nie są narażone na dodatkowe zniszczenia mechaniczne. Zdejmując turban włosy są idealnie przygotowane do naturalnego wysychania.
Turban jest łatwy w użyciu, wygodny, można go prać, szybko wysycha. Nie wyobrażam sobie dziś używania czegoś innego po umyciu głowy, np. ręcznika.
Takie turbany możecie kupić na Allegro lub właśnie w Naturze. Warto, polecam w 100 procentach.
 
Używacie turbanów? 

Już niedługo (od 18 maja) w Biedronce dostać będzie można dużo akcesoriów do włosów, a także ręczniki z mikrofibry, które można wykorzystać w podobny sposób jak turban. W ofercie jest też składana suszarka do włosów - idealna do zabrania w podróż.

Aby przejrzeć całą gazetkę, wystarczy,że klikniecie w jej obrazek :

https://biedronka.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-biedronka-18-05-2015,13544/7/
https://biedronka.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-biedronka-18-05-2015,13544/7/ 

57 komentarzy:

  1. Mam dwa takie turbany i jestem z nich zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O nie słyszałam o takich turbanach :) Stosuje po prostu ręcznik.

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki turban? W Naturze? o.O On jest w regularnej ofercie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest, tylko trzeba pytać ekspedientki - ponieważ mój schowany był pod ladą :D Obszukałam całą Naturę w końcu pytam - "a tak,tak mamy" :)))

      Usuń
  4. Ja m turban ale kupiłam z myślą zakładania go na Czepek w celu podtrzymania temperatury. Świetne rozwiązanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O taki grubszy też posiadam od HairSpa,ale to termalny, zakładam go na czepek właśnie.

      Usuń
  5. Ja m turban ale kupiłam z myślą zakładania go na Czepek w celu podtrzymania temperatury. Świetne rozwiązanie

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny taki turban :) Ja używam starej koszulki męża ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Na pewno wypróbuje <3
    Świetny blog <3
    Obserwuje <3
    Zapraszam do mnie :
    Mój blog <--Klik

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś dla mnie :) Muszę go koniecznie poszukać! Niedawno byłam w Naturze, ale nie widziałam tych turbanów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba o nie pytać Kochana, bo schowane i poupychane gdzieś po kątach są :)

      Usuń
  9. Mam, mam mam! Ale zagiął gdzieś w akcji ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja osuszam moje włosięta bawełnianą koszulką,ale przy najbliższej okazji rozejrzę się za takim turbanem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Turbany są mega użyteczne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam ich kilka. Są rewelacyjne używam ich już chyba rok :)

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie u Naturze chyba nie są dostępne albo nigdy ich nie widziałam ;(
    Poluje właśnie na jakiś turban, ale wolałabym taki z saszetkami do podgrzewania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten też mam, to Hair Spa - ale nie służy mi do wycierania włosów, tylko do masek.

      Usuń
  14. Ooo, z chęcią zainwestuje w ten turban. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Great post!

    http://helderschicplace.blogspot.com/2015/05/couture.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba sobie taki sprawię :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny ten turban :) Ja zawszę zawijam w ręcznik, ale często mnie denerwuje fakt, że się odwija ;P

    OdpowiedzUsuń
  18. I have this product and love it:) kiss


    http://denimakeup95.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  19. ale świetny ten turban :) nawet fajny żeby sobie w nim siedzieć mając maskę czy olej na włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dostałam jeden turban razem z kosmetykami do testowania od Pilomaxa, niestety jest za mały i włosy mi z niego wystają, jak jest z tym z Natury?;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wizualnie wydaje mi się,że jest większy od tego z Pilomaxu.

      Usuń
  21. Fajna sprawa, tylko szkoda, że jest taki mały, włosy mi się w nim nie mieszczą :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu przy Twoich tak bardzo gęstych i długich włosach faktycznie może być problem upchnąć je w turban :) Ale chciałabym mieć taki problem :)))

      Usuń
  22. Nie mam. Moim włosom wystarcza chwilowe zawinięcie w ręcznik (bez wycierania), potem schną same. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam taki :) Fajna sprawa!

    Przełamałam się. Może ktoś przeczyta mój szczery post, nowy początek :D
    olkoz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Kupiłam sobie coś podobnego, ale nic a nic nie chłonął wody. Spróbuję ten z Natury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj z mikrofibry kupić - bardzo szybko i fajnie chłonie wodę. W zasadzie po 5 minutach włosy są już odsączone z nadmiaru wody.

      Usuń
  25. Mam ten z Natury właśnie. Po 3 miesiącach urwał mu się ten sznureczek na guzik, ale nadal go używam. Po prostu okręcam guzik zerwanym z jednej strony sznureczkiem. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już mam swój chyba ponad pól roku - ale mam cienkie i mało włosów, więc nie ma takiego obciążenia dla guzika, jak zawijam.

      Usuń
  26. Też mam swój turban i moja córcia też :) W końcu ręcznik nie spada i włosy są w lepszej kondycji niż po zwykłym ręczniku :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wlosy zawilam w bawelniana koszulke, ale turban zawsze nakladam na czepek, kiedy je maskuje :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!