Strony

sobota, 13 czerwca 2015

Fitomed - Mój Krem nr 1 Odżywczo - regenerujący do cery suchej

Fitomed - Mój Krem nr 1 Odżywczo - regenerujący do cery suchej
- opinia o produkcie


Mój Krem  nr 1 od Fitomedu to drugi krem tej firmy, który mam niebywałą przyjemność używać. Pokochałam te kremy całym sercem za ich lekkość, naturalność i ogół działania :) Ale o tym później. Krem dedykowany jest dla cery suchej, ale tak naprawdę każdej, która potrzebuje nawilżenia. Do cery, która narażona jest na ciągłe wysuszanie, np. w klimatyzowanych pomieszczeniach, na słońcu itd. Krem nr 1 zamknięty jest w małym, prostym słoiczku, zakręcanym nakrętką, dodatkowo pod wieczkiem zabezpieczony jest folią ochronną. Krem nr 1 posiada biało czerwoną kolorystykę opakowania. Krem ma zbitą, dosyć stałą konsystencję i lekko kremowy, troszkę żółty odcień. Pachnie delikatnie i przyjemnie różami - ze względu na to, że jego skład oparty jest głównie na hydrolacie różanym i wodzie.


Pojemność : 50 ml
Cena : 27 zł
Dostępność : FitoTeka oraz apteki Lista punktów sprzedaży


Co obiecuje producent? :
Przeznaczenie: polecany głównie do cery suchej. Mogą go używać zarówno osoby młode, jak też dojrzałe do regeneracji naskórka i utrzymania go w dobrej kondycji. Służy do pielęgnacji twarzy, w tym okolic oczu oraz szyi, dekoltu i dłoni. Można go stosować zarówno na dzień jak i na noc, w zależności od indywidualnych potrzeb oraz pory roku. Latem stosujemy go jako regeneracyjny krem po opalaniu, zaś przed opalaniem jako podkład pod wysokie filtry z SPF. Sprzyja równomiernej i ładnej opaleniźnie.

Właściwości: Krem o charakterze naturalnym. Dopuszcza się wahanie odcieni kremu od jasnokremowego do beżowego. Dopuszcza się istnienie nieznacznej różnicy w zapachu i barwie poszczególnych partii kremu, gdyż nie zawiera on sztucznych barwników oraz substancji zapachowych, a wahania koloru i zapachu spowodowane są zastosowaniem składników naturalnych pochodzących z kolejnych serii dostaw. Ponadto konsystencja kremu nr 1 może ulec zmianie w okresie letnim z powodu dużej zawartości masła kakaowego, które topi się w temperaturze ok. 36 C. W okresie zimowym krem nr 1 ma bardziej twardą konsystencję. Powyższe różnice w zapachu, barwie i konsystencji nie mają wpływu na jakość pielęgnacyjną kremu.


Działanie: od momentu posmarowania twarzy krem od razu zaczyna „pracować”. Wchłania się i odbudowuje uszkodzony naskórek, dostarcza lipidów i uzupełnia ich ubytki, wygładza. Masło kakaowe uszczelnia wolne przestrzenie międzykomórkowe wierzchniej warstwy rogowej. Bardziej „gęsty” naskórek opóźnia parowanie wody. Dzięki temu cera pozostaje w naturalny sposób dłużej nawilżona.
Składniki: olej z kiełków pszenicy (wit. E), masło kakaowe, hydrolat różany.


Skład :
Rosa Centifolia Flower Water, Aqua, Theobroma Cacao Seed Butter, Triticum Vulgare Germ Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Wheat Germ Oil, Lecithin, Ceramide 6, Glycerin, Hydroxyethyl Acrylate, Sodium Hyaluronate, Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, D-Panthenol, Trilaureth-4-Phosphate, Caprylic/Capric Triglyceride, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerine.

W składzie widzimy wspomniane już powyżej składniki czyli hydrolat różany, masło kakaowe (które posiada silne właściwości nawilżające), olej z kiełków pszenicy, olej z nasion czerwonych winogron, lecytyna, ceramide-6 czyli składnik bariery lipidowej skóry, gliceryna i panthenol czyli pochodna witaminy E. Generalnie sporo nawilżaczy i emolientów oraz składników odżywiających. Skład mocno naturalny.


PLUSY PRODUKTU :
+ Bardzo przyjemny, delikatny, różany zapach,
+ Krem bardzo mocno nawilża i uelastycznia cerę,
+ Krem bardzo szybko się wchłania,
+ Nie tworzy na skórze tłustego filmu,
+ Łagodzi podrażnienia,
+ Krem jest bardzo delikatny, nie uczula i nie podrażnia,
+ Nie zapycha porów,
+ Ma przyjemny, zbliżony do naturalnego skład.
+ Produkt niesamowicie wydajny,
+ Cena bardzo niska jak na tak porządny skład.


Podsumowując : Jeśli szukacie uniwersalnego kremu, który przyda się szczególnie teraz, latem - gdy nasza cera narażona jest na promieniowanie słoneczne i opalanie, Mój Krem nr 1 będzie Wam niezastąpiony. Przyniesie ulgę i zadba o ekstremalne nawilżenie wysuszonej słońcem, wiatrem czy słoną, morską wodą skóry twarzy. Zregeneruje ją i zadba o najwyższe, naturalne właściwości odżywiające. Szczerze polecam ten krem każdej z Was - jest rewelacyjny, dobry do stosowania zarówno na dzień jak i na noc.


 Więcej o kremie nr 1 przeczytacie tutaj.
Zapraszam Was na stronę internetową firmy Fitomed
http://www.fitomed.pl/
oraz na profil facebookowy :
Znacie produkty Fitomed? Stosowałyście? Może polecacie któryś krem?

30 komentarzy:

  1. Krem nie dla mnie z dwóch powodów :
    *Nie mam cery suchej
    *Różany zapach nie dla mnie
    :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie Fiotmed ma wiele kremów i można dopasować pod siebie.Szczerze polecam tą firmę - nie pakujesz na siebie milionów chemikaliów, bo krem ma naturalny skład i niską cenę - co się rzadko zdarza.

      Usuń
  2. Nie znam tego kremu :) fajne ma działanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam strasznie tłustą cerę także odpada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To polecam krem nr 12 do cery tłustej i mieszanej :)

      Usuń
  4. Miałam krem tradycyjny nawilżający z fitomedu i był bardzo dobry, może się skuszę jeszcze na inny jak wykończe swoje zapasy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam osobiście bardzo dobre zdanie o ich kremach i zachwalam, bo naprawdę warto!

      Usuń
  5. Całkiem całkiem ciekawy, chętnie go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skoro szybko się wchłania to krem dla mnie - nie lubię długo na to czekać :) P

    OdpowiedzUsuń
  7. Mówisz, że taki dobry do cery suchej, to czas się w niego zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z Fitomed jak na razie miałam tylko toniki, warte były zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja akurat mam cerę tradzikową tłustą :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Spotkałam się już kilkukrotnie z kosmetykami Fitomed :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastic post and have a happy weekend :)

    http://www.itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. ja potrzebuje wersję do tłustej:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam jeszcze taj marki, ale czuję się zachęcona :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!