Strony

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Gloria, Pollena Malwa - emulsja do włosów

 Gloria, Pollena Malwa - emulsja do włosów - opinia o produkcie


Tej odżywki (emulsji) nie trzeba właściwie przedstawiać, bo jest tak słynna i rozsławiona w blogosferze, że na pewno ją znacie. Warto jednak napisać kilka słów, bo jest tania, polska i dobra.
Emulsja do włosów zamknięta jest w białej buteleczce zamykanej na klik o pojemności 200 ml. Konsystencja jej jest dość rzadka o kolorze żółtym. Pachnie delikatnie, "kremowo", tak sobie, jak popularne kremy do twarzy. Zapach na szczęście nie utrzymuje się zbyt długo na włosach.

Pojemność : 200 ml
Cena : 3,90 zł (Auchan)

O jej siostrze : masce Gloria pisałam jakie czas temu TUTAJ. Maska bardzo mi odpowiadała, emulsja troszkę słabiej sobie od niej radzi, ale też jest ok.


Co obiecuje producent?:
Emulsja poprawia elastyczność włosów, zmniejsza ich łamliwość, ułatwia rozczesywanie i modelowanie. Nie wpływa na szybkość przetłuszczania się włosów.
Stosowanie: Niewielką ilość emulsji rozprowadzić na mokrych, uprzednio umytych włosach, pozostawić przez około 2 minuty. Następnie spłukać ciepłą wodą.



Skład : 
Aqua, Cetrimonium Chloride, Cetyl Alcohol, Salvia Officinalis extract, Urtica Dioica Extract, Glyceryl Stearate, Citric Acid, Parfum, Bromonitropropanidiol, Hydroxycitronellal, Benzyl Benzoate, Hexyl Cinnamal, Hydroxymethylpentyl 3 Cyclohexenecarbox aldehyde, Eugenol, Citronellol, Alpha Isomethylionone, Geraniol, C.I. 44045, 19140.

Skład taki sobie, trochę konserwantów, emolienty, ekstrakt z szałwii lekarskiej oraz pokrzywy zwyczajnej. Na plus zasługuje dość krótki skład i dosyć w porządku biorąc pod uwagę bardzo niską cenę produktu. Emulsja nie ma silikonów.
PLUSY PRODUKTU :
+ Jest lekka, nie obciąża włosów,
+ Włosy są po niej sypkie,
+ Puszyste,
+ Dobrze nawilżone,
+ Nie strączkują się, jest ich wizualnie więcej.

MINUSY PRODUKTU :
- Troszkę nie radzi sobie z małymi włoskami, babyhair, które odstają na każdą stronę ;)


Podsumowując : Fajny, lekki produkt do codziennej pielęgnacji włosów. Dobrze sprawdza się także jako dodatek do masek oraz jako myjadło do mycia włosów odżywką. Jest tania i polska więc warto ją chociaż raz wypróbować. Może Wam się spodoba ;)

Znacie ten produkt? Używałyście? Słyszałyście o nim?

27 komentarzy:

  1. Nie znam tej emulsji, muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie widziałam takiego produktu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często w marketach, lub w małych, osiedlowych drogeriach można spotkać.

      Usuń
  3. Maskę mam i lubię jednak emulsji nie mam i nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Emulsja do włosów ? Pierwszy raz o niej czytam. Zupełnie mi nie znamy produkt i marka, ale chociażby ze względu na cenę bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowanie nie przyciąga zbytnio wzroku,co tu dużo mówić :) Ale cena rzeczywiście jest niewielka i myślę,że jak na nią, to jest to dobry produkt, warty wypróbowania, warty żeby go poznać.

      Usuń
  5. Wstyd się przyznać, nie znam jej i myślałam na początku (sugerując się fotką), że recenzujesz coś do prania ;)
    Całkiem ciekawy produkt, ale jeśli ma problemy z babyhair, to nie dla mnie, bo mam ich bardzo dużo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wizualnie nie wygląda zbyt kusząco :P ale jak za taką cenę,warto spróbować :)

      Usuń
  6. Miałam tą maskę, nie była zła ale też bez rewelacji.W sumie za takie pieniądze nie ma się co spodziewać rezultatów wow.

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że się za nim rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piszesz, że nie trzeba przedstawiać...
    No a ja nie miałam o niej pojęcia! :):):)

    OdpowiedzUsuń
  9. W tym tygodniu wybieram sie na wlosowe zapasy ,moze wyladuje w koszyku;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam już parę razy tę emulsję, ale jakoś nigdy jej nie kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze polecam, bo zawsze można ją zużyć nawet do mycia włosów, jak się nie sprawdzi.

      Usuń
  11. Czytałam o nim, ale nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znałam - może wypróbuję i kupię przy robieniu następnych zapasów kosmetycznych na włosy :) P

    OdpowiedzUsuń
  13. O kurcze;) przyznam szczerze, że nie widziałam jej w auchanie ;) ale muszę się rozejrzeć jak tylko zużyję moje zapasy ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię go, ale zdecydowanie wolę maskę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Znam i mam, aktualnie sprawdzam ja na wlosach, jest ok, ale gdybym miala wybieraz wybralabym maske ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zastanawiam się, czy sprawdziłaby się do mycia kosmyków. Martwię się głównie o jej wydajność i konsystencję.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!