Strony

środa, 12 sierpnia 2015

Etre Belle, Mascara Lash X-Press & Hyaluronic

 Etre Belle, Mascara Lash X-Press & Hyaluronic - opinia o produkcie
 
Tusz trafił do mnie zupełnie przypadkiem, ponieważ znajdował się w jednym z poprzednich pudełek Shinybox.
Pierwszy raz mam do czynienia z tak drogą mascarą. Cena jej wynosi 100 zł. Z reguły używam mascar firmy Astor, które kosztują od 20-40 zł i to jest maksymalna kwota jaką przeznaczam na tego typu kosmetyk.


Co obiecuje producent?
Mascara wydobywa piękne, długie, gęste i podkręcone rzęsy, nadając im niesamowitą objętość. Zakrzywiona szczoteczka Maxi-curl zapewnia fascynujące podkręcenie, pogrubienie oraz wydłużenie rzęs. Kilka warstw pozwala uzyskać efekt porównywalny do przedłużenia rzęs. Kwas hialuronowy przywraca wilgoć, pozostawiając rzęsy miękkie i elastyczne. Kombinacja wosków naturalnych i syntetycznych, umożliwia natychmiastowe pokrycie każdej rzęsy, a pigmenty głębokiej czerni nadają głębokie spojrzenie.

Bardzo drogi jak dla mnie tusz na pierwszy rzut nie robi wrażenia. Ot estetyczne, ładne opakowanie i tyle. Szczoteczka dziwna... Z reguły unikam tego typu szczoteczek- plastikowa i wąska.
Przejdźmy do działania. Tutaj tusz spisuje się bardzo dobrze.
+ Pięknie rozczesuje rzęsy,
+ Wydłuża je,
+ Nadaje piękny, głęboko czarny kolor,
+ Jest trwały (utrzymuje się na rzęsach cały dzień),
+ Nie kruszy się,
+ Nie posiada zapachu,
+ Jest wygodny w użytkowaniu,
+ Ne uczula i nie podrażnia (co do tego mam bardzo wrażliwe oczy).


Podsumowując: Bardzo fajna, luksusowa w moim odczuciu, maskara z górnej półki, o bardzo dobrej jakości.

Czy kupię ją kiedyś?
Myślę, że nie. Z racji ceny - tylko i wyłącznie. Jeśli chodzi o jakość, jest rewelacyjna, cena jej jednak odstrasza mnie.W zupełności wystarczą mi mascary za 20-40 zł ;)

Jaki jest Wasz ulubiony tusz do rzęs?

39 komentarzy:

  1. Ma ciekawą szczoteczkę,więc możliwe że skusiłabym się na nią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam i raczej się nie skuszę na ten tusz :) Obecnie używam z Astor i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też kupuję tusze w niższym przedziale cenowym :-) czasem zaszaleję i kupie L'Oréal VML ale cena i tak nie przekracza 50 zł :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda ciekawie ale cena zbyt wysoka jak dla mnie :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Cena powalająca, ale moze kiedys sie skuszę. :) A naspisz jeszcze proszę, czy łatwo się zmywa. Mam teraz taki tusz, że 3 razy oczy myję nim sie go pozbędę, a wodoodporny nie jest...

    OdpowiedzUsuń
  6. Cena faktycznie nie jest kusząca niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda,ze tak droga Chociaz ja np duzo tez nie inwestuje w tusz zwlaszcza ze mam czarne wiec nie maluje ich az tak czesto Mam jeden tusz sprawdzony z eveline i jego sie trzymam Skoro mi służy po co zmieniac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie przekonuje pewien tusz z Eveline - taki czarno zielony, jest świetny!

      Usuń

  8. Great post dear!

    http://helderschicplace.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. ja tez nie kupuję takich drogich maskar uważam, że jest tyle dobrych w drogerii, że nie ma co :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny ale troche za drogi

    http://justine-and-nicole.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio kocham się w mascarze z Oriflame GG :)
    Zapraszam na rozdanie-niespodziankę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. wygląda super. Z taką szczoteczką się jeszcze nie spotkałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie przepadam za wysoko półkowymi produktami. Wolę tanie i sprawdzone marki jak Eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze zastanawiało mnie, czy jest wyraźna różnica na rzęsach jak pomaluje się maskarą za 20zł, a taką za 100zł. Teraz widzę, że tylko portfel odczuje różnice :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczoteczka trochę jak w Curling Pump Up :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak dla mnie cena nie na moją kieszeń... :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny tusz, ale mi w zupełności wystarczą te za 20 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  18. też bym się chyba nie skusiła na nią ;p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!