Strony

piątek, 2 października 2015

BaByliss Curl Secret C1000E - czarująca lokówka

 BaByliss Curl Secret C1000E - czarująca lokówka


Dzisiaj chciałam wam przedstawić super lokówkę do wyczarowanie pięknych, bardzo naturalnie wyglądających loków . Jest to lokówka  BaByliss Curl Secret C1000E.
Lokówka ma 2 stopniową regulację temperatury nagrzewania. Płytki wykonane są z powłoki ceramicznej, co chroni włosy w jakimś stopniu przed niszczeniem. Przy pomocy lokówki można w sposób ekspresowy uzyskać loki o równym i naturalnie wyglądającym skręcie.


Co obiecuje producent? :
Curl Secret -  automatycznie wciąga kosmyk włosów owija go wokół swoich okrągłych, ceramicznych elementów grzejnych i po kilku sekundach uwalnia w formie pięknie skręconego loka. O tym, że lok jest gotowy, powiadamia dźwiękowym sygnałem. Wszystko odbywa się szybko, sprawnie i bez ryzyka zniszczenia włosów!Zmieniając czas nagrzewania włosów, możemy zmieniać wygląd loków! Ustawiając czas na 8 sekund otrzymamy efekt lekkich fal, na 10 s - sprężystych loków, a na 12 s - loków mocno skręconych.


W Curl Secret można też regulować temperaturę pracy. 210ºC to temperatura rekomendowana do stylizacji włosów delikatnych, a 230ºC do włosów mocnych i grubych. Curl Secret to nowoczesne, w pełni bezpieczne urządzenie dla włosów. Jego ceramiczne, innowacyjne opracowane elementy grzejne nie tylko chronią włosy przed szkodliwym działaniem wysokiej temperatury, sprawiają, że włosy stają się gładkie i błyszczące.


Na początku byłam nieco przerażona tym jak się zabrać za kręcenie loków, pomógł mi jednak ten filmik :



W skrócie : Jak robimy loki?

1. Dokładnie rozczesujemy włosy i dzielimy je na małe partie. Dobrze jest wybierać mniejsze pasma, bo wtedy  lokówka sprawniej pobiera włosy do skrętu.
2. Dokładnie sprawdzamy ustawienie lokówki względem naszej głowy. Otwór w lokówce musi być ustawiony kierunkiem do głowy ! Jest to bardzo ważne! Jeżeli odwrotnie przystawimy lokówkę może powyrywać nam włosy!
3. Małe pasmo włosów umieszczamy w lokówce , zaczynając minimum 3-5 cm od skóry głowy. Naciskamy czerwony przycisk. Lokówka zaczyna wkręcać nam włosy do wewnątrz komory. (Kierunek pobierania włosów : od nasady do końcówek).
4. Gdy już wszystkie włosy zamknięte są w komorze, następuje proces kręcenia ;) Lokówka wydaje 3 krótkie dźwięki, następnie sekwencję 4 szybkich dźwięków  (pik pik pik pik). Jest to sygnał, że loki już są zrobione.
5. Wyciągamy partię włosów, przystępujemy do kręcenia kolejnej.
6. Gdy nie dokładnie rozczeszemy włosy, lokówka ich nie pobierze do komory - sygnalizuje to wtedy także dźwiękiem, że coś jest nie tak.


Efekt na włosach (kręciłam tylko kilka partii, nie całe włosy) :


W około 15 minut mamy całą głowę w pięknych loczkach ;) Dodatkowo loczki te są bardziej  trwałe i nie rozprostowują się przez cały dzień bez użycia środków utrwalających  (lakierów, pianek itp). Wizualnie wzrasta też objętość całej fryzury. Dzięki lokówce  BaByliss Curl Secret C1000E możemy szybko i samodzielnie zrobić piękną fryzurę, która będzie wyglądała bardzo efektownie, nawet na większe wyjścia.


Co do takich przyrządów jak lokówka czy prostownica - lepiej nie używać ich codziennie, jednak raz na jakiś czas fajnie jest wyglądać inaczej, a sporadyczne używanie takich przyrządów nie zniszczy nam włosów. Pamiętajmy jednak by używać ochronnych, silikonowych serum do zabezpieczania włosów (jedwab, olejek arganowy itp). no i zachować umiar w używaniu takich przedmiotów.


Lokówkę tą w bardzo okazyjnej cenie, 
w Programie Wyprzedażowym dostaniecie
 TUTAJ.
Inne warianty lokówek można zobaczyć TUTAJ


Zachęcam Was także do polubienia profilu facebookowego
ponieważ co jakiś czas można tam wygrać taką lokówkę w różnego rodzaju konkursach.

Zainteresowała Was? Lubicie kręcić włosy?

38 komentarzy:

  1. Efekt nie powala. Pozdrawiam serdecznie :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co kto lubi - według mnie jest super.

      Usuń
    2. Według mnie słabe są te loczki :( Zwłaszcza jak na tak drogą lokówkę :(

      Usuń
    3. Na tym zdjęciu akurat może mało widać,bo kręciłam głównie dół, zerknij na inne zdjęcia z postu o SheIn i Dresslink (ze środy) - tam widać więcej.

      Usuń
  2. Dla mnie bez szału... wole się nieco pomęczyć tradycyjnymi metodami.

    OdpowiedzUsuń
  3. O lokówce czytałam wcześniej już kilka wpisów i znalazła się ona na mojej wish liście. Natomiast nie widzę tego skrętu, efektu wow na Twoich włosach. Zerknę na wcześniejszy post, o którym wspominałaś w komentarzach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kręciłam tylko 4 pasma włosów - na najmniejszej regulacji skrętu. Film dobrze pokazuje maksymalny efekt.

      Usuń
  4. Jakieś słabe te loki..to już chyba prostownicą wychodzą ładniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda kosmicznie. Ale ja narazie zrezygnowałam z prostownic i lokówek.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja wolę włosy proste bo moje przy odrobinie pianki zaraz się kręcą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje noe wyglądają dobrze wyprostowane choć kiedyś na siłę je kręciłam.

      Usuń
  7. Rzadko korzystam z takich wynalazków.

    OdpowiedzUsuń
  8. Znając moje zdolności nie umiała bym zrobić ładnych loków :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Efekt bardzo naturalny, są to raczej fale niż loki, fajnie to wygląda, ale cena mnie nie zachęca, chyba wolę kupić za kilka złoty papiloty nakręcić mokre włosy i wysuszyć. Efekt podobny a cena dużo mniejsza. Co nie zmienia faktu, że ładnie efekt się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt fale to lepsze określenie. Ja lubię papiloty bo efekt po nich jest bardzo trwały. Chcę też spróbować nakręcić na chusteczki nawilżające - może jutro spróbuję.

      Usuń
  10. Bardzo fajna sprawa muszę przyznać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. cudowna ta lokówka. Chcę taką :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Lovely result on your hair dear! ^-^
    xoxo
    www.milleunrossetto.blogspot.it

    OdpowiedzUsuń
  13. Całkiem fajny efekt uzyskałaś. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Efektowny wygląd tej lokówki nie ma co :D

    OdpowiedzUsuń
  15. cena jest duża, to fakt :) choć przetestowałabym ją i tak :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo rzadko robię sobie loki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Według mnie dużo ładniejszy skręt można osiągnąć zawijając włosy na opaskę :) Kto co lubi, ta metoda na pewno jest szybsza, ale chyba nie warta swojej ceny :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Już dawno o tej lokówce słyszałam i zakochałam się w niej, mimo że nigdy nawet nie miałam jej w rękach!

    OdpowiedzUsuń
  19. Znam ja z reklam, itd. Dosc dlugo zastanawialam sie nad jej zakupem, choc glownie dla Corki, czy Siostry juz na poprzednie Swieta ;) Moze sie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gdzie to ustawienie temperatury. Ja nie widzę :O

    OdpowiedzUsuń
  21. Gdzie opcja ustawienia temperatury? Ja nie widzę : O

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!