Strony

sobota, 10 października 2015

BAYLIS and HARDING - Lotion do rąk i ciała z serii Royal Boquet

 BAYLIS and HARDING - Lotion do rąk i ciała z serii Royal Boquet  
- Kwiat cytryny i biała róża
- opinia o produkcie


Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić niezwykły lotion do rąk i ciała firmy BAYLIS and HARDING. Lotion zamknięty jest w pięknej, zdobionej kwiatowym wzorem buteleczce z pompką. Opakowanie przypomina nieco mydełko w płynie. Lotion ma kolor biały i kremową konsystencję a to co go wyróżnia w pierwszej kolejności, to cudowny, piękny wręcz zapach, cytrynowo - różany, który porusza wszystkie zmysły.


Pojemność : 500 ml
Cena : 29 zł
Dostępność : MAGOR


Co obiecuje producent? :
Nawilżający lotion do rąk i ciała przepełniony kwiatowym aromatem. W swych składzie zawiera mocznik wykazujący intensywne działanie nawilżające. Royal Boquet to seria produktów o kwiatowych kompozycjach zapachowych. Typowy English Design oraz bijąca z nich świeżość sprawia, że są one nie tylko przyjemnością w trakcie użytkowania, ale również ozdobą każdej łazienki. W serii dostępne są kosmetyki kąpielowe, kosmetyki do pielęgnacji dłoni, mydła oraz urocze zestawy kosmetyków. Kwiat cytryny z białą różą- Kompozycja stanowiąca połączenie świeżych aromatów cytrusowej limetki i pomarańczy z nutą jaśminu i brzoskwini, opartych na bazie owocowo-kwiatowej.


PLUSY PRODUKTU :
+ Bardzo dobry, wysoki poziom nawilżenia skóry,
+ Skóra staje się gładka i miła w dotyku,
+ Wspaniały, kwiatowy zapach bardzo długo utrzymuje się na skórze,
+ Lotion ma bardzo wygodne opakowanie, które idealnie zachowuje aspekt higieniczny podczas użytkowania,
+ Nie uczula i nie podrażnia.


Podsumowując : Lotion Baylis and Harding jest produktem uniwersalnym, można stosować go zarówno do rąk jak i całego ciała. W każdym z tych przypadków sprawdza się świetnie. Jest bardzo wygodny w użytkowaniu i pięknie prezentuje się w łazience lub na toaletce. Takie kosmetyki aż czasami szkoda używać z obawy przed tym, że kiedyś się skończą :)


 Zapraszam Was na stronę dystrybutora kosmetyków Baylis and Harding
 oraz na facebookowy fanpage Magor


Znacie produkty Baylis and Harding
Lubicie lotiony do rąk czy stawiacie na tradycyjne kremy?

32 komentarze:

  1. Moim zimowym must have jest krem do rąk od neutrogeny. Kocham go miłością bezwarunkową i nie zamienię go na żaden inny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wolę tradycyjne kremy, ale może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lotion jest wygodny,zaraz po umyciu rąk, pyk, pyk, jak mydełko w płynie - tylko, że krem :)

      Usuń
  3. Opakowanie jest świetne, zdecydowanie czuję się skuszona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie wielkie opakowanie. Ale z doświadczenia wiem, że dla mnie takie lotiony na dłonie są zdecydowanie za słabe.

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawy produkt !:)
    Pozdrawiam cieplutko.
    stay-possitive.blogspot.com
    Poklikałabyś w linki w najnowszym poście, z góry dziękuję <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Opakowanie jest prześliczne, prawdopodobnie się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się podoba jego opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam, ale opakowanie bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda i brzmi zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Balsamy do rąk tylko z Ritualsa! Nie ma lepszych ;)
    Ale ten faktycznie byłby ładną ozdobą toaletki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!