Goldwell Dual Senses Ultra Volume 60 Second Gel Treatment
- Żel Maska do włosów cienkich
- opinia o produkcie
Goldwell to profesjonalne kosmetyki fryzjerskie. W tym miesiącu moim ewidentnym hitem do włosów stała się maska tej firmy o której pisałam TUTAJ. Szczerze Wam ją polecam - jest rewelacyjna a włosy zawsze dobrze po niej wyglądają. Dzisiaj chcę Wam przedstawić mini- maskę w formie żelowej, tej samej firmy.
Goldwell Żel Maska do włosów cienkich zamknięta jest w plastikowym słoiczku o pojemności 200 ml. Występuje też w małych opakowaniach o pojemności 50 ml - te opakowania testowałam. Jej konsystencja jest lekko żelowa, co świetnie wpływa na wydajność tego produktu. Maska wtapia się w łuskę włosa. Zapach jej jest całkiem ładny.
Co obiecuje producent? :Profesjonalny balsam Goldwell Dualsenses Ultra Volume wchodzi w skład serii kosmetyków o nazwie Goldwell Dualsenses. Produkty tej serii to idealne rozwiązanie dla osób, które oczekują czegoś więcej, niż zwykła pielęgnacja, dla swoich włosów. Dzięki prostym zastosowaniom oraz indywidualnie zastosowanym rozwiązaniom dla poszczególnych typów włosów kosmetyki z serii Dualsenses znakomicie pielęgnują, odżywiają i regenerują włosy nadając im niesamowitego wyglądu i wspaniałego blasku. Produkty tej serii opierają swoje działanie na technologii Instant Microfluid, która umożliwia szybkie i równomierne pokrycie włosa aktywnymi składnikami, gwarantując natychmiastowy efekt. Ultra-szybka poprawa objętości włosów z balsamem Ultra Volume Rewelacyjny balsam Goldwell Dualsenses Ultra Volume opracowany został specjalnie z myślą o poprawie objętości włosów. Idealnie nadaje się do stosowania na włosach cienkich, delikatnych i normalnych. Rozprowadzony na włosach gwarantuje efekt poprawy objętości i ich wzmocnienia już zaledwie po 60 sekundach! Sposób użycia Balsamu Goldwell Dualsenses Ultra Volume Rozprowadzić na umytych szamponem włosach i pozostawić na 60 sekund. Dokładnie spłukać. Najlepszy efekt osiągniesz stosując balsam Dualsenses Ultra Volume z Szamponem i Odżywką Dualsenses Ultra Volume.
Skład generalnie mnie trochę przeraził. Szczególnie obecny na samym początku Alkohol Denaturowany. Rozumiem, że maska dedykowana jest na 60 sekundowe, ekspresowe użycie i z pewnością ten alkohol odparowuje, to jednak nie lubię oglądać go w maskach do włosów. Nie, nie, nie.Na końcu składu mamy również parabeny.
Z odżywczych substancji w masce znajdziemy jedynie pantenol - czyli prekursor witaminy B5. Z nawilżaczy : glicerynę, alkohole tłuszczowe. Z emolientów lekki, przyjazny silikon.
Nie ma co tu dużo gadać : skład typowo fryzjerski - zadaniem maski jest nie tyle odżywienie włosów, co ich dobry wygląd zewnętrzny.
PLUSY PRODUKTU:
+ Maska bardzo dobrze nawilża włosy,
+ Dodaje im świeżego wyglądu,
+ Lekko zwiększa ich objętość,
+ Dodaje blasku,
+ Jest ekspresowa w użyciu,
+ Nie uczuliła mnie ani nie podrażniła. Ze względów bezpieczeństwa jednak, nie nakładałam jej bezpośrednio na skórę głowy (choćby przez ten denaturat, który wrażliwszą skórę może podrażnić).
Podsumowując : Goldwell 60 sekundowa maska na objętość włosów sprawdza się całkiem dobrze na moich włosach, choć jakiejś ekstremalnej objętości dzięki niej nie udało mi się osiągnąć. Na plus działa jej cena - można sobie sprawdzić, jak się spisuje, a portfel nie ucierpi znacząco. Na minus jednak działa obecność wysuszającego alkoholu na początku składu. Użyta raz na jakiś czas, nie zrobi krzywdy. Systematyczne jednak jej użytkowanie mogłoby nasze włosy przesuszyć. Dodatkowo obecność tego alkoholu wpływa na to, że najbardziej porowate końcówki moich włosów są troszkę suche i słabo dociążone.
Znacie 60 sekundową maskę Goldwell? Co o niej myślicie?
Ja nie znam tej maski, no skład ma nie ciekawy, cena faktycznie nie przeraża :)
OdpowiedzUsuńGdyby skład był nieco inny
Usuńale kusisz
OdpowiedzUsuńtaka maska przydałaby się moim włosom
;)
Usuńświeży wygląd i zwiększona objętość do mnie przemawiają :)
OdpowiedzUsuńLekko objętość wzrasta
UsuńNie znam
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJa generalnie mam problem z odżywkami i maskami, bo większość obciąża moje liche włosy, a nawet mam wrażenie, że niektóre przyczyniają się do nadmiernego wypadania (może przez ten alkohol i ogólne obciążenie. Z drugiej strony nie mogę się obejść bez odżywek, bo mi się włosy ekspresowo wysuszają. I nawet nie marzę o takim produkcie, który mi naprawdę zwiększy objętość... wystarczy, że moich włosów za bardzo nie obciąży i będzie dobrze. Maska Goldwell ma ciekawą konsystencję i przystępną cenę... może by się u mnie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńMi na suche włosy tylko pomagają maski
UsuńJeśli jest do włosów cienkich, to idealnie coś dla mnie ;D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńUuuu zestaw nie dla mnie. Ja mam szopę.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę
UsuńSzukam dobrej maski do cienkich włosów ale na tę to się nie zdecyduję.
OdpowiedzUsuńHihi ;)
UsuńZnam markę, ale jakoś nie urzekły mnie ich kosmetyki.
OdpowiedzUsuńDaj znać co używałaś
Usuń