Nowości z BornPrettyStore. Przegląd letnich kompletów i kombinezonów w Wholesalebuing

Nowości z BornPrettyStore.
Przegląd letnich kompletów i kombinezonów w Wholesalebuing

Moje kolejne zamówienie ze sklepu BornPrettyStore to dwa, całkiem porządne futerały na okulary, dwie pary kolczyków oraz atrapa kolczyka do nosa. Tą ostatnią wzięłam w zasadzie tak z ciekawości, żeby zobaczyć jak będę wyglądać. Nie planuję nosić czegoś takiego :)

Różowe etui na okulary dostępne jest TUTAJ.

Czarne etui na okulary dostępne jest TUTAJ.

Kolczyki jak zawsze są bardzo ładne, taniutkie i nie uczulają mnie. Nie zawierają niklu i mogę spokojnie nosić je przez długi czas. 

Zielone kolczyki dostępne są TUTAJ.

Różowe kolczyki dostępne są TUTAJ.

Atrapa kolczyka do nosa dostępna jest TUTAJ.

Tak kolczyki wyglądają na mnie (wybaczcie jakość zdjęć - telefon)

Zamawiając w Born Pretty Store przesyłka zawsze jest darmowa, 
więc nie musicie się martwić o dodatkowe koszty.

Wpisując przy swoim zamówieniu kod z mojego bloga  

EWET10  

dostaniecie każdorazowo rabat - 10% na wszystkie nie objęte promocjami przedmioty z działu Włosy i Biżuteria.

Jewelry & Accessories

Hair Salon & Decoration

----------------------------------------------------------------------------

Lato w pełni. Dzisiaj oficjalnie zaczęłam 5 tygodniowy urlop :) Może wreszcie znajdę czas na cokolwiek, bo ostatnio uciekał mi on dosłownie przez palce. Oby tylko pogoda dopisywała. 

Przeglądałam ofertę sklepu Wholesalebuying i chciałam pokazać Wam kilka ciekawych, letnich kombinezonów. Zobaczcie, może coś wpadnie Wam w oko. W Wholesalebuing jest całe mnóstwo tego typu ubrań. Całą ofertę zobaczycie tutaj.

1. Pomarańczowy : KLIK
2. Czarny : KLIK
3. W paski : KLIK

4. We wzorki : KLIK
5. Czarno - biały : KLIK
6. Czerwony : KLIK

Dajcie znać czy coś Wam się spodobało?

Sleek Line Stapiz Repair - maska regenerująca do włosów suchych i po zabiegach chemicznych

Sleek Line Stapiz Repair - maska regenerująca do włosów do włosów suchych 

i po zabiegach chemicznych

- opinia o produkcie

 

Maska Sleek Line w wersji regenerującej marzyła mi się dość dawno. Nie ma co ukrywać, że od lat już stała się ona legendą wśród włosomaniaczek. Często przewija się przez blogosferę,  można powiedzieć, że to produkt legenda.

Niegdyś maska występowała pod nazwą "Repair&Shine" , teraz występuje już w nowej wersji. Nie miałam przyjemności poznać tej starszej, jednak aktualna również jest warta uwagi. W starej wersji dominował prawdopodobnie hydrolizowany jedwab. W nowej wersji opakowanie mówi o jego obecności ( 'with silk proteins"), jednak w składzie maski jedwabiu nie znalazłam.

Maskę Stapiz Repair dostaniemy w dwóch pojemnościach : 250 ml oraz 1000 ml - jest to fajna opcja, gdy chcemy wypróbować maskę. Nie musimy decydować się wtedy na wielki, litrowy słoik, tylko sięgamy po jego mniejszą alternatywę. Ja posiadam wersję litrową do której dodatkowo dołączona jest pompka. Osobiście z pompki nie korzystam, jednak jest to fajna opcja dla salonów fryzjerskich, lub kogoś , komu zależy na jak największej wydajności produktu.

Maska zamknięta jest w plastikowym, nieco topornym słoju. Ma biały, perłowy kolor i piękny, troszkę fryzjerski a troszkę waniliowy zapach.

Pojemność : 250 ml / 1000 ml
Cena :  7 zł / 18 zł

Dostępność : kupowanietanie.pl

Co obiecuje producent? :
Stapiz Maska polecana jest do pielęgnacji włosów suchych oraz po zabiegach chemicznych. Dzięki wyciągom roślinnym i proteinom jedwabiu głęboko odżywia strukturę włosa od nasady aż po same końce, przywraca im gładkość, miękkość i sprężystość. Systematyczne stosowanie maski sprawia, ze włosy odzyskują, zdrowy wygląd oraz kondycje.

Skład :

W składzie maski zajdziemy  olej słonecznikowy, lekki silikon, glicerynę, kwas jabłkowy, olej ze słodkich migdałów, ekstrakt z owoców kiwi, sok z cytryny i grejpfruta, sok z jabłka. Maska ma typowo emolientowy skład z nawilżającymi humektantami. Dodatkowo bardzo dużo soków i kwasów, co czyni z niej mocno zakwaszający produkt. Zakwaszające maski świetnie domykają, nawet najbardziej zniszczone, rozchylone łuski włosa. Dzięki temu włosy wyglądają na dużo zdrowsze, są wygładzone i śliskie.

PLUSY PRODUKTU :

+ Przecudowny zapach na włosach utrzymujący się praktycznie do kolejnego mycia,

+ Włosy są bardzo dobrze nawilżone,

+ Puszyste (ale nie spuszone!),

+ Pełne objętości,

+ Miłe w dotyku,

+ Łuka włosa jest wygładzona,

+ Włosy wyglądają zdrowo i dobrze,

+ Zawarty w składzie silikon zabezpiecza włosy przed uszkodzeniami mechanicznymi,

+ Maska jest tania i wydajna.

Podsumowując : Maska Sleek Line Stapiz Repair nie bez powodu stała się legendą blogosfery. Może nie posiada w swym składzie pełnej gamy składników odżywczych, to jednak  ma kilka takich, które dobrze wpływają na włosy. Maska zawiera lekki, łatwo zmywalny silikon, dzięki któremu włosy są zabezpieczone przez utratą nawilżenia oraz przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Wyglądają również zdrowo.  Maska jest bardzo tania, biorąc pod uwagę jej pojemność i działanie. Zdecydowanie jest warta polecenia każdej z Was - szczególnie osobom, które podobnie do mnie, mają suche włosy, skłonne do puszenia się i łamania. Dobrze działa na włosy wymagające, suche i zniszczone. Na zdrowych również daje fajny efekt. Maska ta z reguły dostępna jest w sklepach i hurtowniach fryzjerskich, ponieważ jest to produkt profesjonalny. Pachnie bardzo ładnie a jej zapach otula włosy na długi czas. 

Bardzo fajna maska - słusznie nazywana hitem przez wiele osób. 

Znacie tą maskę? Zainteresowała Was?

Pamiętacie o konkursie na fanpage'u bloga? Jeszcze tylko dzisiaj możecie się zgłosić i spróbować wygrać maskę Sleek Line Repair o pojemności 1 litra tylko dla siebie :) Polecam i zapraszam :

KONKURS - WYGRAJ MASKĘ STAPIZ REPAIR

Nowości z Dresslink i Wholesalebuing

Nowości z Dresslink i Wholesalebuing

Kilka dni temu pokazywałam Wam nowości ze sklepów Dresslink i Wholesalebuing na fanpage'u bloga. Dzisiaj chcę Wam je pokazać tutaj.

Z Dresslink tym razem zamówiłam letni, bały komplecik : spodenki i top oraz narzutkę w paski. Dobrałam do tego także niebieską bransoletkę w stylu Swarovskiego, która była bardzo tania. Najbardziej polubiłam się z wdziankiem w paski, jest cienkie, pasuje niemal do wszystkiego. Służy mi bardzo często o tej porze roku, zamiast kurtki :)

Biały komplet :  Fashion Women Off Shoulder Short Sleeve Crop Tops Shorts Two Piece Set

Narzutka w paski : Finejo Women Casual Long Sleeve Open Front Cardigan Tops

Bransoletka :  New Style Fashion Lady Women Brief Bracelets Clasp Charm Bracelets 

W Wholesalebuing tym razem ogarnęła mnie zegarkomania. Do koszyka wrzuciłam bardzo tani, ale ciekawy zegarek z plecionki oraz pudełko na ich całą kolekcję. Pudełko niestety bardzo spodobało się mojemu mężowi, który zegarki kolekcjonuje i musiałam się z nim pożegnać. Przygarnął je sobie bez słowa i nie chce oddać :P Pudełko na zegarki jest bardzo eleganckie, fajnie prezentuje się na komodzie i jest świetnym pomysłem na prezent, jeśli znacie jakiegoś zegarkomaniaka :)

Zegarek : Women Casual Braided Weave Large Dial Quartz Watch with Woven Bracelet

Pudełko na zegarki : Fashion 10 Slots Synthetic Leather Watch Display Box Storage Case

DRESSLINK  / WHOLESALEBUYING

Biały komplet : KLIK
Narzutka w paski : KLIK
Bransoletka : KLIK
Zegarek : KLIK
Pudełko na zegarki : KLIK

Jeśli macie ochotę na zakupy w tych sklepach, poniżej znajdziecie kody rabatowe :

Dresslink coupon code, 300 times only, valid to 28/02/2017
lendy15 == $1 off for purchase $15
lendy19 == $2 off for purchase $19
lendy29 == $3 off for purchase $29

wholesalebuying Coupon code, valid to 13/08/2016
WB-cindy15 ==  1$ off for items over 15
WBlyf-5 == 5% off for items

Dajcie znać czy coś Wam się spodobało?

ROZDANIE z MolPharma - 10 osób wygrywa!

ROZDANIE z MolPharma  - 10 osób wygrywa!

 Zapraszam Was serdecznie do szybkiego i prostego rozdania zorganizowanego wspólnie z MolPharma

Do wygrania jest 10 mazideł konopnych

 (do wyboru rodzaj : chłodzące, rozgrzewające, regenerujące). 

Mazidła od pewnego czasu stosuję osobiście i muszę Wam powiedzieć, że są świetne! tutaj możecie o nich poczytać :
 MolPharma  -  Mazidła konopne : rozgrzewające chłodzące i regenerujące
, a dziś macie okazję zawalczyć o jedno z nich.

 Zasady są bardzo proste i przyjemne dla każdego :)

1. Obserwujesz mój blog
 2. Lubisz na facebooku fanpage MolPharma oraz Włosy muszą być długie

3. Udostępniasz informację o konkursie ( link ) na swojej tablicy lub blogu,
 4. W komentarzu pod tym postem zgłaszasz się według poniższego wzoru:

Wzór zgłoszenia :
1. Obserwuję blog jako ...
2. Lubię strony na facebooku jako : .... (imię i pierwsza literka nazwiska)

3. Udostępniam : (link)

Regulamin rozdania :

Rozdanie trwa od 28.07.2016 do 11.08.2016 (2 tygodnie). Ostateczny termin zgłaszania się w rozdaniu mija 11.08.2016 roku, o godzinie 23.59. Wyniki ogłoszę na blogu do dnia 12.08.2016. Organizatorem konkursu jest blog "Włosy muszą być długie". Fundatorem nagrody jest MolPharma. Firma pokrywa również koszty wysyłki nagrody do zwycięzcy. Rozdanie realizowane jest na podstawie niniejszego regulaminu i zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa. Nagroda to : mazidło konopne o pojemności 100 ml - rodzaj do wyboru. Wygrywa 10 osób, które zostaną wylosowane przy pomocy maszyny losującej. Uczestnicy zostawiają komentarz pod tym postem. Zamieszczając komentarz, Uczestnik zgadza się z warunkami Regulaminu i wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z ustawą o Ochronie danych osobowych (Dz. U. Nr 133 poz. 883). Regulamin obowiązuje od momentu rozpoczęcia rozdania do jego zakończenia.  

Aby zaobserwować blog należy kliknąć 

"Dołącz się do tej witryny" z prawej strony --- >

 Zapraszam do zabawy :)

 (Baner do pobrania)

Modowy szał na kolorowe pompony - Moda na lato 2016 w sklepie SheIn

Modowy szał na kolorowe pompony 

- Moda na lato 2016 w sklepie SheIn

Pierwsze kolorowe pompony zauważyłam na letnich sandałach, inspirowanych marką Alameda Turquesa. To portugalska firma, która owe buty wykonuje ręcznie. Koszt jednej pary to około 1000 zł. Nie wszystkich jednak stać, by kupować buty o tak kuriozalnej cenie, stąd też na modowym rynku szybko pojawiły się tańsze odpowiedniki. Kolorowe pompony wdarły się do sklepów odzieżowych pełną parą i już nie tylko znajdziemy je na sandałkach, ale także na wszystkim co możliwe :) Jestem ciekawa czy Wam się podoba ten trend? 

Kolorowy pomponik to zdecydowanie symbol tego lata i coś, co wyróżnia tegoroczne wakacje. Najwięcej "pomponiastych" ubrań znajdziecie w sklepie SheIn. Nigdzie indziej nie nie ma aż tak dużego wyboru.

1. Kombinezon : KLIK

2. Kapelusz : KLIK

3. Sandały : KLIK 

4. Sukienka : KLIK

5. Naszyjnik : KLIK

6. Sukienka : KLIK 

7. Komplet : KLIK

8. Sandały n koturnie : KLIK

9. Kombinezon : KLIK

Co myślicie o kolorowych pomponikach? 

Podoba Wam się ten trend?

Co to jest olej Marula? Właściwości i zastosowanie oleju Maula

 Co to jest olej Marula? 

Właściwości i zastosowanie oleju Marula

Olej Marula jest olejem bardzo rzadko spotykanym i słabo dostępnym. Wytwarzany jest z nasion marula - drzewa rosnącego w Afryce o bardzo rzadkim występowaniu.

Mój olej zamknięty jest w szklanej butelce z ciemnego szkła - dzięki temu olej zachowuje swoje odżywcze właściwości. Gdy kupujecie olej, szczególnie zwracajcie na to uwagę, ponieważ białe szkło przepuszcza światło, a olej narażony na ekspozycję świetlną traci swoje właściwości. 

Mój olej Marula pochodzi ze sklepu BioOleo Cosmetics. Olej jest w 100 procentach naturalny. Olej marula należy do olejów o lekkiej konsystencji. Jest bezzapachowy i przezroczysty. Ze względu na jego lekkość, szczególnie polecany jest do pielęgnacji cery tłustej i trądzikowej. Niestety cena jego nie jest mała z racji iż ciężko jest go pozyskać. Na szczęście olej nadrabia swoją dużą wydajnością.

Cena : 63 zł
Pojemność : 50 ml
Dostępność : biooleo.pl

Co obiecuje producent? :

Drzewo Marula (nieuprawiane na szeroką skalę, występujące naturalnie), zwane Drzewem Słoni, z którego otrzymywany jest olej marula, rośnie w rejonach tropikalnej Afryki, dostarcza pożywienia oraz jest obiektem kultu. Drzewa męskie i żeńskie rosną razem obok siebie, żeby móc owocować. Uznawane są one przez to w kulturze afrykańskiej za symbol płodności. Olej Marula od stuleci służy afrykańskim kobietom do nacierania skóry własnej i swych dzieci (dawniej także w charakterze środka myjącego). Wysokie stężenie jednonienasyconych kwasów tłuszczowych oraz wysoka zawartość witaminy C która jest od 4 do 8 razy wyższa niż w średnim owocu pomarańczy powoduje, że olej marula jest wyjątkowy. Dzięki bogatemu składowi z łatwością się wchłania, zmiękcza i intensywnie nawilża oraz chroni skórę i włosy. Cechuje się również właściwościami leczniczymi – działa antybakteryjnie i usuwa wolne rodniki.

Składniki aktywne : Nienasycone kwasy tłuszczowe- NNKT z najbogatszą zawartością omega - 9, Witaminę C i Witaminę E

 
Działanie:

•     Nawilża, natłuszcza i zmiękcza skórę
•     Ma silne działanie antyoksydacyjne, zwalczając wolne rodniki
•     Posiada właściwości antybakteryjne,
•     Odżywia i regeneruje skórę, pomaga zmniejszać rozstępy
•     Łagodzi stany zapalne
•     Wzmacnia skórę
•     Dba o odpowiedni poziom kolagenu w skórze
•     Delikatnie pielęgnuje skórę dzieci (polecany powyżej 3 roku życia)

Zastosowanie:
Twarz: Wieczorem stosuj jako środek zmiękczający i odżywczy dla skóry przed snem. Po dokładnym umyciu cery, nałóż cienką warstwę na twarz i szyję (należy unikać bezpośredniego kontaktu z oczami).

Włosy: Po umyciu należy wetrzeć kilka kropel we włosy i skórę głowy (nie spłukiwać). Codzienne stosowanie pomaga nawet najbardziej suchym włosom odzyskać naturalny blask.

Całe ciało: Olej stosuj jako środek zmiękczający skórę po kąpieli lub jako luksusowy olej do kąpieli (kilka kropel). 

Jak ja stosuję olej marula i jak się u mnie sprawdza? :

1. PIELĘGNACJA WŁOSÓW :
Olej jest lekki i łatwo nakłada się na włosy. Moim ulubionym sposobem jest olejowanie włosów na noc, ponieważ olej marula wnika we włosy i nie pozostawia tłustej warstwy. Nie brudzi również poduszki. Bardzo łatwo rano domyć go z włosów. Moje bardzo go polubiły. Działa u mnie podobnie do oleju arganowego, bardzo mocno nawilża włosy, wygładza, pogrubia je. Włosy są bardziej odporne na uszkodzenia zewnętrzne.

2. PIELĘGNACJA CERY :
Olej ma lekką konsystencję i dzięki temu nie zapycha mi porów. Często mieszam go z kwasem hialuronowym i takie serum nakładam na noc. Często nakładam go też solo. Z reguły oleje stosuję na noc. Dokładnie domywają twarz z silikonów zawartych w kremach i podkładach (tylko oleje są w stanie domyć silikony z naszej cery - płyny do demakijażu i micelarne tego nie robią). Systematyczna olejowa pielęgnacja marulą wpłynęła znacznie na poprawę jędrności mojej skóry twarzy, szczególnie w okolicach oczu. Tutaj skóra wygląda dużo lepiej, jest wygładzona, miękka, miła w dotyku i nawilżona. Pojedyncze zmarszczki wydają się być płytsze. 

Nie mam obecnie także tak dużych problemów z niedoskonałościami, które pojawiały się często w strefie T. Jestem posiadaczką cery mieszanej i często zmagam się z czymś niekontrolowanym. Nie wiem na ile poprawa mojej cery jest efektem stosowania maruli, ponieważ znalazłam jeszcze dwa inne środki, które pomogły na owe dolegliwości. Opowiem Wam o nich niedługo. W każdym razie olej marula ma właściwości antybakteryjne i polecany jest osobom z trądzikiem oraz cerą tłustą lub mieszaną. Z pewnością olej marula przyspiesza gojenie się podrażnień, poprawia również elastyczność skóry.

Podsumowując : Olej marula to olej warty wypróbowania, szczególnie przez osoby, które mają problem z mało elastyczną, napiętą, ściągniętą i niedostatecznie jędrną skórą, szczególnie w okolicach cery a najbardziej w okolicach oczu. Warto go sprawdzić również wtedy, gdy większość olejów Was zapycha. Marula jest znacznie delikatniejszym pod tym względem. Ma lekką, nietłustą konsystencję, więc można stosować go przy cerach problematycznych. Jeśli natomiast na włosach sprawdza Wam się dobrze olej arganowy lub migdałowy, jest duże prawdopodobieństwo, że marulą także będziecie zauroczone.

Znacie olej marula? Zainteresował Was?

Nowości ubraniowe z Bonprix oraz AmiClubWear

Nowości ubraniowe z Bonprix oraz AmiClubWear

Kto nie kocha szpilek? Inaczej... jaka kobieta nie kocha szpilek? :) Te buty są cudowne i zawsze wyglądają dobrze, założone niemal do wszystkiego. Te, które Wam dzisiaj pokażę to szpilki z Amiclubwear i są to moje najwygodniejsze szpilki, jakie miałam w życiu. Bardzo dobrze wyprofilowane, nie za wysokie, mięciutkie a przy tym ich kolor jest tradycyjny i pasują na każdą okazję. Dodatkiem są błyszczące, brokatowe drobinki na ich przodzie.  Do pięknych szpilek ubrałam piękną, czarną eko-skórkę z Bonprix. W kurtce również zakochałam się od pierwszego wejrzenia.

Od dłuższego czasu szukałam idealnej, czarnej ramoneski. Znalazłam w Bonprix! Wszystkie wcześniejsze kurtki, które wpadały do mojej szafy, były błyszczące i śliskie, choć na stronach sklepu tak nie wyglądały. Z czasem irytowało mnie to bardzo. Szukałam matowej, miękkiej kurteczki. Ta z Bonprix jest pod tym względem perfekcyjna. Dodatkowo posiada obszerny, wełniany kołnierz, który można nosić zapięty pod szyję, lub rozłożony na ramionach. Fajnie się to prezentuje i myślę, że patent ten sprawdzi się jesienią, bo będzie w niej ciepło. Kurtka jest identyczna jak na stronie sklepu. Koniecznie zobaczcie inne kurtki Bonprix - może coś wpadnie Wam w oko? Szczerze polecam, warto - jakość pierwsza klasa.

Zestawienie bardzo codzienne, zwyczajne, ponieważ na co dzień też można ubrać szpilki :)

Kurtkę połączyłam także z ostatnią rzeczą z mojego zamówienia z Bonprix  - różową bluzą z kapturem. Bluza jest bardzo dobra jakościowo. Pod spodem posiada lekkiego misia. Jej kolor szczególnie mi się podoba : jasny, cukierkowy róż. Fajnie komponuje się z jeansami. W tym modelu jest sporo innych kolorów, jeśli nie lubicie różowego :D Sprawdźcie inne Bluzy Bonprix. 

Poniżej więcej zdjęć bluzy w troszkę innym zestawieniu. Do całości założyłam kremowe sandały na słupku z AmiClubWear. Kolejny raz jestem zaskoczona wygodą butów z tego sklepu. Obcas jest stabilny, a wnętrze buta miękkie i przyjemne.

Szpilki AmiClubWear : KLIK

Kurtka Bonprix : KLIK 

Bluza z nadrukiem Bonprix : KLIK

Sandały na słupku AmiClubWear : KLIK

 Dajcie znać czy coś Wam się spodobało?