Strony

środa, 30 listopada 2016

BOX Only You - Cece of Sweden - Odżywka Hello Nature z olejkiem kokosowym

Cece of Sweden - Odżywka Hello Nature z olejkiem kokosowym
- opinia o produkcie


Odżywka Cece of Sweden Hello Nature z olejkiem kokosowym, ku mojemu miłemu zaskoczeniu, nie zawiera tylko jednego oleju w składzie, ale kilka. Odżywka zamknięta jest w plastikowej, nieco twardej, brązowej buteleczce, zamykanej na klik. Troszkę ciężko się ją otwiera, owy klik działa trochę opornie. Odżywka ma kolor biały, perłowy - lekko przezroczysty, charakterystyczny dla produktów, które w swym składzie zawierają silikon Dimethicone. Odżywka pachnie obłędnie kokosem - zapach kojarzy mi się z ciepłymi, wakacyjnymi dniami. Często wtedy używam kosmetyków o egzotycznych nutach.
Producent zaleca nałożyć odżywkę po spłukaniu szamponu i zaraz również ją zmyć. Ja przytrzymuję tego rodzaju produkty na włosach około 10 minut, ponieważ daję im faktyczną szansę na zadziałanie.


Cena : 19 zł
Pojemność : 300 ml


Co obiecuje producent? :
Olejek kokosowy – ochrona i odbudowa COCONUT OIL MOISTURE & REPAIR - Olejek kokosowy nierozerwalnie wiąże się z zapachem lata i przywodzi na myśl same pozytywne skojarzenia. Taka też jest seria kosmetyków z olejkiem kokosowym w roli głównej.  Szampon delikatnie oczyszcza i intensywnie regeneruje włosy. Natomiast odżywka dogłębnie nawilża i sprawia, że włosy stają się mocne, zdrowe i lśniące. Formuły produktów HELLO NATURE nawet do 93% tworzą składniki naturalnego pochodzenia.


Skład  :
aqua(water),cetearyl alcohol,glycrin. dimethicone, stearamidopropyl dimethylamine, behentrimonium chloride, quaternium-87, cocos nucifera (coconut) oil, prunus amygdalus dulcis (sweet almond) oil, argania spinosa kernel oil, simmonosia chinensis (jojoba) seed oil, macadamia ternifolia seedoil, tocopheryl acetate, panthenol ceteareth-20, isopropyl alcohol, propylene glycol, phenoxyethanol, ethylhexyglycerin, citric acid, parfum (fragrance), benzyl alcohol, hydroxycitronellal.

W składzie znajdziemy dwa lekkie, łatwo zmywalne silikony, a oprócz tego całą masę olejów : kokosowy, ze słodkich migdałów, arganowy, jojoba, macadamia. W odżywce znajduje się także witamina E oraz pantenol (prekursor witaminy B5). Skład odżywki jest typowo emolientowy z kilkoma nawilżaczami w postaci humektantów. Odżywka nie zawiera protein.


PLUSY PRODUKTU :
+ Wspaniale, długotrwale nawilża,
+ Powoduje, że włosy wyglądają pięknie i zdrowo,
+ Dodaje im blasku,
+ Wygładza,
+ Domyka łuski włosa (nawet najbardziej porowate końcówki są porządnie dociążone i wyglądają dobrze),
+ Odżywka sprawia, że włosy są mięsiste, miłe w dotyku,
+ Są również sypkie,
+ Nie puszą się, nie są postrączkowane, ani nie obciążone,
+ Wyglądają po prostu bardzo dobrze, 
+ Skład jest odżywczy i zawiera sporo naturalnych składników.


Podsumowując : Z dużą rezerwą podchodziłam do tej odżywki, głównie za sprawą oleju kokosowego, którego zawsze się trochę obawiam. Czasami potrafi puszyć moje włosy. Jak widać nie potrzebnie . Zawarta w składzie kombinacja pięciu olejów, daje tak niesamowity efekt "wow" na włosach, że mogę śmiało napisać, że odżywka Cece of Sweden - Hello Nature z olejkiem kokosowym jest jednym z lepszych produktów do włosów, jakie miałam możliwość wypróbować w tym roku. Nie mam się do czego przyczepić - działanie jej jest fantastyczne pod każdym względem, a włosy wyglądają po jej użyciu naprawdę zdrowo i pięknie. Polecam bardzo mocno każdej z Was ten produkt. Ja jestem nią zauroczona!


 
Odżywkę znalazłam pośród innych włosowych kosmetyków,
w pudełku tematycznym 
"Dookoła włosów" - ONLY YOU BOX.

Znacie kokosową odżywkę Cece od Sweden? Zainteresowała Was? 
Jak się u Was sprawdziła?

wtorek, 29 listopada 2016

Odzież sportowa Bas Bleu

Odzież sportowa Bas Bleu

Od dłuższego czasu na blogu pokazuję Wam nowości ze sklepu Bas Bleu. Dzisiaj pokazać chcę odzież sportową tej firmy. Funkcyjne ubrania przydają się każdej osobie, która prowadzi w miarę aktywny tryb życia. Często słyszę opinie o tym, że żeby uprawiać sport, nie trzeba mieć specjalnej odzieży, że to tylko wymysły. Nieprawda! Jeśli ktoś intensywnie ćwiczy, biega, jeździ na rowerze, chodzi po górach - czy w inny sposób, ale równie aktywnie, spędza czas wolny, musi mieć dobrą odzież sportową. Przede wszystkim jej materiał musi oddychać. Odzież sportowa musi zapewnić izolację cieplną oraz gwarantować przepuszczalność pary wodnej. Nie możemy się w niej pocić, musi odprowadzać ciepło na zewnątrz, aby zachować właściwą wentylację. 

Odzież sportowa musi być także wygodna. Musi zapewniać maksimum wygody, tak aby uprawianie sportów było w pełni komfortowe. Taka odzież musi być elastyczna, ponieważ musi umożliwiać spory zakres ruchu. 

Pierwszy komplet to spodnie Athena Pants oraz bluzka sportowa Athena Top. Obie rzeczy przypominają nieco wzór militarny. Bardzo podobają mi się łaty na spodniach. Taki strój sprawi, że nie tylko w plenerze czy na ulicy, ale na każdej siłowni będziecie wyróżniały się z tłumu.


Drugie spodnie to model Chalice z pięknym, kwiatowym, kolorowym motywem. Spodnie posiadają czarne ściągacze przy nogawkach. Są bardzo wygodne.


No i oczywiście widoczek (Góry Kaczawskie, Dolnośląskie) :
 

Odzież sportowa ze sklepu Bas Bleu wykonana została z materiału Plush-Zero Archroma, który jest w pełni kryjący, elastyczny, modelujący sylwetkę. Materiał ten ma właściwości funkcyjne i dlatego jest określany jako oddychający , ponieważ dzięki zastosowaniu specjalnej chemicznej modyfikacji struktury włókien firmy Archroma  ma znacznie zwiększone właściwości przepustowości powietrza i odprowadzania wilgoci z ciała. Materiał jest wykony z przędz renomowanych producentów z międzynarodowym certyfikatem Oeko-Tex - ekologicznym certyfikatem, dającym gwarancję przebadania tekstyliów pod kątem obecności substancji szkodliwych.

Bas Bleu to polska firma produkująca modną odzież dla kobiet w każdym wieku, odzież sportową, dziecięcą oraz przeznaczoną dla kobiet w ciąży. Tekstylia Bas Bleu odznaczają się bardzo wysoką jakością i starannością wykonania. Są polskiej produkcji. Zdobyły wyróżnienie : Tekstylia godne zaufania. Ich jakość jest bardzo dobra, szwy starannie zszyte, ubrania dopracowane w każdym detalu. Przy ich produkcji zastosowano materiały najwyższej jakości, co widać już podczas pierwszego kontaktu z ubraniem Bas Bleu :) Serdecznie polecam - warto poznać ubrania tej firmy!

 ---- BAS BLEU ---

Spodnie Athena Pants : KLIK
Bluzka Athena Top : KLIK
Spodnie Chalice : KLIK


Dajcie znać czy coś Wam się spodobało? 
Macie jakieś preferencje jeśli chodzi o odzież sportową?

poniedziałek, 28 listopada 2016

BOX Only You - Marion - Olejek w kremie do włosów 7 efektów

Marion - Olejek w kremie do włosów 7 efektów
- opinia o produkcie

 
Olejek w kremie Marion o bardzo obiecującej nazwie "7 efektów" brzmi kusząco i intrygująco. Siedem efektów wszak, zapowiada nam jakąś niewyobrażalną, perfekcyjną kurację dla włosów. Kto nie chciałby jej spróbować? 

Olejek w kremie zamknięty jest w wygodnej, przezroczystej buteleczce z pompką. Dzięki przemyślanej aplikacji, produkt jest bardzo wydajny, a jedna porcja wystarcza na pełną pielęgnację. Olejek ma kremową konsystencję, jasno - pomarańczowy kolor i bardzo ładny, słodki zapach. 


Cena : około 11 zł
Pojemność : 150 ml


Co obiecuje producent? :
Olejek w kremie odżywia włosy i ułatwia ich stylizację bez obciążania. Lekka i łagodna formuła bez spłukiwania.  Olejek zawiera bogaty w glicerydy oraz witaminy olej arganowy, olej kokosowy i olej inca inchi, które pomagają zapewnić włosom 7 efektów:

– zmniejszają skutki oddziaływania UV
– przywracają piękny połysk
– wygładzają
– odżywiają i nawilżają
– nadają jedwabistą miękkość
– zapobiegają puszeniu się włosów
– ułatwiają rozczesywanie i układanie


Skład :
Aqua, Isoamyl Laurate, Cetearyl Alcohol, Plukenetia Volubilis Oil, Tocopherol, Glycerin, Cocos Nucifera Oil, Argana Spinosa Kernel Oil, Cetyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Isostearyl Isostearate, Polyquaternium-70, Behentrimonium Chloride, Quaternium-87, Polyglyceryl-3 PCA, Zea Mays Starch, Cystoseira Compressa Extract, Dipropylene Glycol, Propylene Glycol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, PEG-8, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Dehydroacetic Acid, Sodium Benzoate, Gluconolactone, Calcium Gluconate, Triethanolamine, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Benzyl Cinnamate, Isopropyl Alcohol, CI 15985, CI 19140.

W składzie znajdziemy olej inca inchi, arganowy i kokosowy. Oprócz tego witaminę E, witaminę C oraz glicerynę i alkohole tłuszczowe. Skład jest typowo emolientowy - wykańczający pielęgnację włosów, pokrywający je ochronnym filmem. Oprócz tych dobrych rzeczy, znajdziemy tu też niestety gorsze : benzyl alkohol i isopropyl alcohol oraz konserwanty. Oba złe alkohole umiejscowione są na końcu składu, zaraz po zapachu - więc teoretycznie jest ich niewielka ilość. Nie zmienia to jednak faktu, że są niepotrzebne. Tego rodzaju alkohole mogą wysuszać włosy.


PLUSY PRODUKTU :
+  Włosy są ujarzmione i wygładzone,
+  Bardzo ładnie pachną,
+  Olejek czasami potrafi podkreślić skręt włosów,
+  Dodaje im blasku i zdrowego wyglądu,
+  Jest produktem bardzo wydajnym,
+ Działa ochronnie, zabezpiecza włosy przed utratą nawilżenia oraz przed uszkodzeniami mechanicznymi i zmianami temperatur,
+ Włosy są po nim bardzo miękkie, miłe w dotyku, łatwo się rozczesują,
+ Zabezpiecza końcówki przed zniszczeniami.


Podsumowując : Obiecane siedem efektów Olejku w kremie Marion wydaje się być spełnione. Produkt niesamowicie wydajny, służący do wykończenia fryzury - coś w stylu odżywki bez spłukiwania. Osobiście preferuję nakładanie tego rodzaju produktów na suche już włosy. Jest mi wtedy łatwiej kontrolować ilość aplikowanego produktu. Na mokrych włosach zdarza się przesadzić. 

Nie zmienia to jednak faktu, iż Olejek w kremie Marion często moje cienkie włosy po prostu obciąża i o ile nie widać tego pierwszego dnia po aplikacji, to już na drugi dzień włosy tracą zupełnie objętość i są lekko postrączkowane oraz niedociążone. Nie do końca więc sprawdzi się u posiadaczek włosów cienkich. Nie wiem również jak sprawdziłby się na włosach wysokoporowatych, ponieważ w jego składzie znajduje się olej kokosowy, który to może powodować puszenie się włosów, szczególnie tych bardziej zniszczonych. Nałożony w nadmiarze również potrafi włosy przetłuścić - więc trzeba bardzo ostrożnie kontrolować ilość nakładanego produktu.
Z jednej strony kosmetyk fajny, dający naprawdę niezły efekt na włosach, zaraz po jego użyciu. Z drugiej strony jednak, efekt ten niestety szybko przemija i nie jest długotrwały. 

 
Olejek w kremie Marion to jeden z kilku włosowych kosmetyków, 
znajdujących się w pudełku tematycznym 
"Dookoła włosów" - ONLY YOU BOX.

                             Znacie Olejek w kremie Marion? Jak się u Was sprawdził? 
Zainteresował Was?

niedziela, 27 listopada 2016

Sylveco - Lipowy płyn micelarny

 Sylveco Lipowy płyn micelarny
- opinia o produkcie 

 
Lipowy płyn micelarny Sylveco to już legenda w blogosferze. Zbiera same pozytywne opinie. Zachęcona nimi, postanowiłam również go sprawdzić. Zawsze intrygują mnie tak często wychwalane kosmetyki.
Lipowy płyn micelarny Sylveco zamknięty jest w brązowej, plastikowej buteleczce zamykanej na klik. Zamknięcie trochę ciężko chodzi i można łatwo na nim złamać paznokcia - często otwieranie go sprawia mi problem.Płyn jest bezbarwny, ma delikatny, ziołowy zapach. Opakowanie jest na tyle minimalistyczne, że aż niepozorne.


Cena : 16 zł
Pojemność : 200 ml
Dostępność : biogo.pl


Co obiecuje producent? :
Wyjątkowo delikatny i jednocześnie skuteczny, hypoalergiczny preparat, który dokładnie oczyszcza skórę. Zawiera ekstrakt z kwiatów lipy szerokolistnej, który wykazuje działanie nawilżające i osłaniające, zwiększa elastyczność i sprężystość oraz odporność skóry na utratę wody. Ponadto wyciąg ten polecany jest w pielęgnacji oczu, łagodzi podrażnienia i koi zaczerwienioną skórę. Delikatny składnik myjący pozwala łatwo usunąć nawet intensywny i wodoodporny makijaż. Po zastosowaniu kosmetyku skóra pozostaje gładka, czysta i świeża.


Skład :
Aqua, Tilia Platyphyllos Flower Extract, Decyl Glucoside, Glycerin, Panthenol, Allantoin, Hydrolyzed Oats, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Lactic A., Phytic A., Benzyl A., Dehydroacetic A.

Skład stosunkowo krótki. Zaraz po wodzie znajdziemy w nim Ekstrakt z kwiatu lipy, glicerynę, pantenol (prekursor witaminy B5), alantoinę, proteiny owsa, sok z aloesu oraz kwas mlekowy i fitowy.


PLUSY PRODUKTU :
+ Bardzo ładny skład, bogaty w naturalne i odżywcze składniki,
+ Kosmetyk wegański, nie testowany na zwierzętach, polskiej produkcji,
+ Produkt hypoalergiczny,
+ Płyn micelarny Sylveco jest naprawdę delikatny,
+ Nie powoduje podrażnień oraz szczypania oczu,
+ Nie pozostawia tłustego filmu na skórze,
+ Nie powoduje uczucia ściągnięcia,
+ Lekko nawilża,
+ Działa antybakteryjnie - przy mojej problematycznej, mieszanej cerze, spowodował długotrwałe unormowanie jej stanu  - brak wyprysków,
+ Łagodzi podrażnienia,
+ Całkiem dobrze radził sobie z domywaniem makijażu (jednak czasami miewałam wrażenie, że na rzęsach pozostawała odrobina tuszu).


Podsumowując : Lipowy płyn micelarny Sylveco to bardzo fajny, delikatny płyn do demakijażu oraz odświeżenia cery. Używałam go zarówno rano jak i wieczorem. Dobrze tonizował oraz domykał pory. Niestety na początku miałam z nim pewne przeboje : zanim cera przyzwyczaiła się do niego, skóra pod oczami bardzo mi się przesuszyła. Jestem pewna, że sprawcą tego stanu był ten płyn. Nigdy nie miałam podobno uczucia - na kilka dni zmuszona byłam odstawić Sylveco i mocno nawilżać okolice pod oczami. Po tym czasie, wróciłam do płynu i kolejny raz nie spowodował on już podobnego wysuszenia. Teraz działa na moją cerę bardzo dobrze. Nie mogę jednak generalizować i zachwalać pod niebiosa tego produktu, ponieważ każda cera jest inna i może być różnie : albo go pokochacie, albo niekoniecznie - same musicie sprawdzić. Jest to produkt naturalny, z mocno ziołowym składem i różnie można na niego zareagować. Dodatkowo nie jest za tani, a jego wydajność jest średnia. Lipowy płyn micelarny Sylveco uważam za produkt bardzo dobry, bardzo delikatny dla cery i przyjemny - jednak mam przeczucie, że nie u każdej z Was się sprawdzi. Ja osobiście z pewnością do niego jeszcze wrócę, pomimo dziwnego incydentu z przesuszoną skórą wokół oczu. Wybaczyłam mu tą jednorazową akcję. Nadrobił dalszym, pozytywnym działaniem :) -  bardzo dobrym odświeżeniem cery, antybakteryjnym działaniem, łagodzeniem podrażnień, delikatnością, naturalnością i wreszcie polską produkcją :) - Jestem na tak.


 Znacie Lipowy płyn micelarny Sylveco? Jak się u Was sprawdził?
Zainteresował Was?

sobota, 26 listopada 2016

Nowości z Rosegal - mega wielkie poncho :)

 Nowości z Rosegal - mega wielkie poncho :)

Dzisiaj chcę Wam pokazać resztę ubraniowych nowości ze sklepu Rosegal. Czasami tak jest, że Wasze zamówienie jest wysyłane w kilku paczkach. Tak było w moim przypadku. W sklepie znalazłam bardzo fajną, pluszową bluzę w kropki. Uwielbiam ją! Oprócz tego prześliczne poncho. Można je nosić narzucone na ubranie lub zawinąć jak szal. Jest bardzo ciepłe.
Ostatnią rzeczą jest różowa narzuta - ciepła i fajna, jednak jej materiał jest troszkę sztywny, co przekłada się na to iż dziwnie ona leży. 



--- ROSEGAL ---

Bluza: KLIK
Poncho : KLIK
 Narzuta : KLIK
Dajcie znać czy coś Wam się spodobało?

piątek, 25 listopada 2016

Wygraj 100$ voucher na zakupy w sklepie Banggood

Wygraj 100$ voucher na zakupy w sklepie Banggood


Mam dla Was kilka kodów rabatowych na zakupy w Banggood - warto je wykorzystać, szczególnie, że dzisiaj Black Friday a w poniedziałek Cyber Monday.  Przesyłka w Banggood zawsze jest DARMOWA.

Kody są następujące :

1. (Zimowe obuwie) Fashion winter shoes / 10% off: Boots 10
2. (Ubrania kobiece) Women clothes / up to 50% off: BGW30
3. (Bielizna) Women lingerie / up to 30%: Black05
4. (Sport) Sports Passion / up to 15%: BGMENS15

Dodatkowo sklep organizuje loterię. Każdy kto zrobi zakupy w Banggood w listopadzie (nie ważne ile się wyda i co się kupi), ma szansę wygrać $100 voucher na zakupy w Banggood. Losowane będą adresy e-mail, na które zarejestrowane macie swoje konto w sklepie.


                                       Aby spróbować szansy wygrania 100 $ na zakupy, 
                                                       musicie wejść do sklepu przez
                                                                          ten link 
                                                           i zrobić dowolne zakupy. 

                                                                         Powodzenia!

Elfa Pharm - Szampon i odżywka O'Herbal wzmacniająca włosy z tatarakiem

 Elfa Pharm - Szampon i odżywka O'Herbal wzmacniająca włosy z tatarakiem
- opinia o produktach 

Jeszcze w wakacje trafił do mnie mini zestaw kosmetyków do włosów Elfa Pharm wzmacniający włosy z tatarakiem, na który składa się szampon i odżywka.
Szampon ma kolor przezroczysty a odżywka biały, gęsty. Oba produkty pachną ziołowo. Opakowania są małe i nadają się idealnie do zabrania w podróż. Są jednak wykonane ze stosunkowo twardego tworzywa, przez co ciężko z nich wydobyć produkty. Wersje mini dostępne są w regularnej sprzedaży. 


Cena :4 zł /sztuka 
Pojemność : 75 ml
Dostępność : sklep.elfa-pharm.pl Rossmann, Natura itd.

Co obiecuje producent? :
Szampon O'Herbal, wzmacniający włosy z ekstraktem z korzenia tataraku - delikatnie oczyszcza, pielęgnuje i wzmacnia włosy. Receptura szamponu nie zawiera SLES, SLS, silikonów, barwników. Dodatkowo zawiera ekstrakt z palmy sabalowej i witaminę PP, tatarak zwyczajny , korzeń tataraku — zawiera ok. 5% olejków eterycznych, kwas askorbinowy (150 mg %) i substancje garbnikowe. Ekstrakt z korzenia tataraku — posiada działanie wzmacniające, nadaje włosom siłę niezbędną do wzrostu.


Odżywka O'Herbal, wzmacniająca włosy z ekstraktem z korzenia tataraku - nadaje włosom wytrzymałość i sprężystość, ułatwia rozczesywanie. Receptura odżywki  nie zawiera  silikonów, barwników. Dodatkowo zawiera: ekstrakt z palmy sabalowej, kwas mlekowy i witaminę PP, tatarak zwyczajny, korzeń tataraku, ekstrakt z korzenia tataraku.


Składy :

Szampon :
Aqua, Sodium Myreth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauryl Glucose Carboxylate, Lauryl Glucoside, Lauryl Hydroxysultaine, Glycereth-2 Cocoate, Acorus Calamus Rhizome Extract, Serenoa Serrulata Fruit Extract, Niacinamide, Ppg-3 Caprylyl Ether, Lauryl Lactate, Cocamide Mea, Polyquaternium 10, Glycerin, Alcohol Denat., Disodium Edta, Citric Acid, Parfum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sorbic Acid, Hexyl Cinnamal.

Szampon w składzie nie zawiera SLS, zamiast niego jest nico lżejszy detergent : Sodium Myreth Sulfate oraz ekstrakty z tataraku oraz wspomniane przez producenta powyżej składniki.

Odżywka : 
Aqua, Cetearyl Alcohol, Behenamidopropyl Dimethylamine, Ppg-3 Caprylyl Ether, Niacinamide, Lactic Аcid, Serenoa Serrulata Fruit Extract, Acorus Calamus Rhizome Extract, Triceteareth-4 Phosphate, Caprylic/Capric Triglyceride, Alcohol Denat., Glycerin, Disodium Edta, Parfum, Diazolidinyl Urea, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Hexyl Cinnamal.

W składzie odżywki znajdziemy kilka odżywczych substancji o których wspomina producent. Martwi mnie jednak obecność kilku konserwantów oraz alkoholu denaturowanego - zarówno w niej jak i w szamponie. Może on podrażniać wrażliwszą skórę głowy, jak i powodować przesuszenie włosów, gdy często będziemy używać kosmetyków mających go w swoim składzie.


PLUSY PRODUKTÓW :
+ Szampon dobrze oczyszcza włosy,
+ Odżywka sprawdza się naprawdę dobrze,
+ Włosy są po niej miękkie,
+ Nawilżone,
+ Gładkie i sypkie,
+ Łuski włosów są domknięte,
+ Zapach odżywki utrzymuje się na włosach dłuższy czas,
+ Nie obciąża włosów - choć także nie dociąża ich wystarczająco (efekt fruwających włosków),
+Włosy łatwo się rozczesują po zastosowaniu odżywki.

Szampon niestety potrafi włosy wysuszyć i powoduje, że są one sztywne, niemiłe w dotyku. Nie ma możliwości nienałożenia po nim odżywki lub maski. To typowo ziołowy produkt - humektantowy, brakuje mu zbilansowania pod względem składu z jakimś emolientowym olejem. Zioła użyte w nadmiarze na włosy mogą je wysuszać i tak właśnie się dzieje w tym przypadku.

Podsumowując : Duet Elfa Pharm O'Herbal wzmacniający włosy z tatarakiem to spora dawka ziół. Jeśli Wasze włosy lubią ziołowe składy, z pewnością sprawdzi się dobrze. Odżywka może sprawdzić się na każdych włosach - skoro na moich, problematycznych i cienkich, daje sobie radę - tym bardziej spodoba się posiadaczkom włosów zdrowych. Szampon niestety trochę mnie rozczarował - przede wszystkim wysusza moje włosy. Produkty nie zawierają silikonów ani SLS więc mogą sprawdzić się u osób, które wykonały keratynowe prostowanie. Odżywka posiada proteiny kwasu mlekowego (nie ma keratyny). Niestety oba produkty zawierają alkohol denaturowany - trzeba więc będzie rozważyć częstotliwość ich aplikacji. Mini-wersje produktów idealnie sprawdzą się podczas wyjazdów, ponieważ ich mała pojemność nie zajmie dużo miejsca w walizce.

Znacie kosmetyki do włosów Elfa Pharm z tatarakiem? 
Zainteresował Was ten duet?