Strony

poniedziałek, 21 listopada 2016

Biogo.pl - Receptury babuszki Agafi - Mydło w płynie do rąk i ciała miodowe

 Biogo.pl - Receptury Babuszki Agafii - Mydło w płynie do rąk i ciała miodowe
- opinia o produkcie 


Po produkty rosyjskie zawsze sięgam chętnie i z dużą ciekawością. Wiele z nich bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Z pośród rosyjskich kosmetyków mam również wielu ulubieńców. Dzisiaj chcę Wam napisać parę słów o Miodowym mydełku do rąk i ciała Babuszki Agafii.
Zamknięte jest ono w zielonej butelce z pompką. Ma żelową, przezroczystą konsystencję i mało wyczuwalny oraz mało charakterystyczny zapach. Troszkę przypomina zapach oleju lnianego.


Cena : 7 zł
Pojemność : 500 ml
Dostępność : biogo.pl



Co obiecuje producent? :
Miodowe mydło Babci Agafii, przygotowano na wodzie zmrożonej o właściwości miękkiej „deszczówki”, z dodatkiem dzikiego ałtajskiego miodu, naturalnego oleju z białego lnu, i dalekowschodniej werbeny. Mydło pięknie oczyszcza skórę rąk i ciała, pielęgnując ją delikatnie i miękko. Dziki ałtajski miód i naturalny olej z białego lnu są unikalnymi darami przyrody, od najdawniejszych czasów cenionym ze względu na swoje pożyteczne właściwości. Wchodzące w skład mydła organiczne komponenty i uzdrawiający wyciąg z 17 syberyjskich traw, zebranych w ekologicznie czystych okręgach Ałtajskiego kraju, przeniosą Was w świat tajgi, otulą aromatem dzikich traw i kwiatów, nawilżą i uspokoją Waszą skórę. Poczujecie dobroczynne działanie starodawnych uzdrawiających recept !


Skład :
Aqua, Sodium Laureth Sulfate,  Sodium Chloride,  Cocamide DEA,  Citric Ac., Acorus Calamus Root Extract (ekstrakt korzenia tataraku), Aronia Melanocarpa Extract (ekstrakt aronii czarnej), Trifolium Pratense Flower Extact (ekstrakt kwiatów koniczyny łąkowej), Oxalis Tetraphylla Extract, Rhodiola Rosea Root Extract (ekstrakt różeńca górskiego), Urtica Dioica Leaf Extract (ekstrakt pokrzywy), Saponaria Officinalis Root Extract(ekstrakt korzenia mydlnicy), Hyssopus Officinalis Herb Extract (ekstrakt hyzopu lekarskiego), Linnaea Borealis Extract (ekstrakt zimoziołu północnego), Silybum Marianum Extract (ekstrakt ostropestu plamistego), Chamomilla Recutita Flower Extract(ekstrakt rumianku), Artemisia Vulgaris Extract (ekstrakt bylicy pospolitej), Cassia Alata Leaf Extract (ekstrakt strączyńca oskrzydlonego), Inula Helenium Extract (ekstrakt omanu wiekiego), Helichrysum Italicum Extract (ekstrakt kocanki włoskiej), Aralia Elata Leaf Extract (ekstrakt aralii wysokiej), Gypsophila Paniculata Root Extract (ekstrakt korzenia gipsówki wiechowatej),  Calendula Officinalis Flower Extract (ekstrakt nagietka),  Honey Extract (miód), Lippia Citriodora Leaf Water (wyciąg z liści lippi trójlistnej), Linum Usitatissimum Seed Oil (olej lniany), Methylochloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, CI 19140, CI 15985, CI 42090, CI 14720.

Jak na mydło skład jest bardzo przyjemny. Znajdziemy multum ziołowych ekstraktów, miód oraz olej lniany.


Moja opinia o mydełku :
Mydło do rąk to dla mnie bardzo ważna sprawa. Bardzo zwracam uwagę na higienę dłoni i często je myję. Czasami zastanawiam się nawet nad tym, czy nie mam nerwicy natręctw :) Moja obsesja na tym punkcie wynika głównie z mojej pracy : ciągły kontakt z dziećmi wymusza nadmierną higienę rąk, bo jak wiadomo nie od dziś, przez brudne ręce zarażamy się większością chorób i przenosimy bakterie. W mojej torebce zawsze znajdzie się również żel antybakteryjny.
Wracając do tematu : dobre mydło musi porządnie myć dłonie, oczyszczać z wszelkich bakterii, przy czym nie może wysuszać delikatnej skóry dłoni. Fajnie jest także, gdy ładnie pachnie a zapach pozostaje na dłoniach. Mydło Babuszki Agafii spełnia prawie wszystkie wytyczne. Dłonie są po nim gładkie i nawilżone, jakby oleiste. Niestety nie pachną - bo samo mydło nie pachnie praktycznie wcale. Wielka szkoda.


Podsumowując : Miodowe mydło do rąk i ciała Babuszki Agafii jest mydłem dobrym, nawilżającym, z odżywczym składem. Przepełnione ziołowymi ekstraktami, miodem i olejem lnianym - jak na mydło to naprawdę porządny skład. Całkiem przyjemnie działa dzięki temu na dłonie : nawilża je i wygładza, przy czym dokładnie oczyszcza. Niestety nie ma zapachu i nie otula nim naszych rąk na dłuższy czas :(

 Znacie to mydełko? Zainteresowało Was?
Macie jakieś ulubione kosmetyki rosyjskie?

7 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie ma zapachu :(, bo uwielbiam jak na dłoniach się on utrzymuje choć przez chwilę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam te mydło ale inny rodzaj i jakoś tam pachniało ale bardzo słabo ale ogólnie mydełko fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam mydeł z Isany, mają obłędnie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że zawiera SLS na pierwszym miejscu w składzie :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam jeszcze żadnych kosmetyków rosyjskich... Muszę czym prędzej wypróbować. Mam kilka upatrzonych własnie od Babuszki Agafi:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!