Strony

niedziela, 28 maja 2017

Esencja naturalnych herbat z Tea Rebels - herbaty, które musisz poznać

Esencja naturalnych herbat z Tea Rebels -
 herbaty, które musisz poznać

 
W zeszłym tygodniu pisałam Wam o kawach z Tea Rebels - które są najlepszymi kawami, jakie kiedykolwiek w życiu dane mi było spróbować. Dziś przedstawiam Wam nieodbiegające od tego standardu, przepyszne herbaty.Jeśli podobnie jak u mnie, Wasz rytuał dnia opiera się o co najmniej kilka herbatek, nie może umknąć Wam poznanie Tea Rebels! Zwłaszcza, że są to herbatki polskiej produkcji!

Herbaty Tea Rebels zaskakują nie tylko cudownym, starannie wyselekcjonowanym smakiem, ale i wyglądem opakowań. Każda z nich zamknięta jest w kolorowej puszce lub kartoniku, opatrzona cytatem, każda wygląda inaczej. Każda dodatkowo posiada hologram świadczący o jej oryginalności.


"Tea & Coffee Rebels intensywnych doznań kawowo – herbacianych dostarcza od pięciu lat. Początkowo w małym, lokalnym środowisku starannie wyselekcjonowanych krakowskich pubów i restauracji. Później w ogólnopolskiej dystrybucji największych sieci handlowych i mniejszych tradycyjnych sklepów, aż w końcu – po uzyskaniu międzynarodowego rozgłosu – w najodleglejszych zakątkach świata. Wszak dla nas nie tylko niebo jest przestrzenią bez granic. 

To kawy i herbaty, które powstają z pasji i z pasją są tworzone. Unikalne receptury i smaki, zaprawione szczyptą magii i okruchem czaru, powstają zawsze w trakcie niekończących się degustacji, najodleglejszych podróży i nieustannego dążenia do perfekcji. To wyjątkowe napoje dla wyjątkowych ludzi, którzy nie boją się łamać reguł, marzyć i widzieć świat inaczej."


Moją ulubioną stała się Yasmeen Green - zielona herbata z płatkami jaśminu.

Herbata zielona jest tradycyjnym chińskim napojem, pitym w Kraju Środka od setek, albo nawet tysięcy lat. Ostatnio zdobywa również coraz większą popularność na zachodzie. Zielona herbata jest produkowana się przy minimalnym udziale utleniania. W smaku jest delikatna, a zaparzanie wymaga precyzji, zaś w niektórych przypadkach staje się sztuką.


Yasmeen Green to bardzo duże, słabo zmielone liście zielonej herbaty, połączone z dużą ilością płatków jaśminu. Herbata bardzo intensywnie pachnie kwiatami a jej smak jest wyjątkowo mocny i intensywny. Jeśli lubicie zieloną herbatę - to ta, jest esencją dobrego smaku. Cierpkość zielonej herbaty została idealnie przełamana jaśminem, co ostatecznie dało bardzo smaczny rezultat końcowy :)


Drugim ulubieńcem spośród herbatek Tea Rebels jest herbata Yerba Mate Revoltea - herbata o smaku malinowo-brzoskwiniowym.

Yerba mate to napój pochodzący z Ameryki Południowej. Wytwarza się go z liści oraz patyczków ostrokrzewu paragwajskiego. Europejscy jezuici odkryli ją w XVII wieku. To oni najprawdopodobniej odpowiadają na nazwę napoju.


Yerba mate była obecna w kulturze cywilizacji zachodniej przez lata i stopniowo zyskiwała coraz większą popularność, tak żeby dzisiaj stać się jednym z najsłynniejszych naparów ziołowych. Ma specyficzny, gorzki posmak, który nie każdemu przypada do gustu. Dlatego Tea Rebels oferuje yerbę mate o smaku owocowym, która spodoba się nie tylko koneserom, ale również wcześniejszym sceptykom.


W herbacie Revoltea nie wyczuwa się wcale goryczy. Smakuje owocowo. W jej smaku bardzo wyraźnie rozpoznać można brzoskwinię i troszkę delikatniejszą nutę maliny, a także nutki smaku granatu, guarany i słonecznika. Herbata jest delikatnie zmielona, pachnie bardzo intensywnie i przyjemnie.


Trzecią - klasyczna dla mnie herbatą, jest herbata Earl Grey Grey Black - z pomarańczą i bławatkiem.


Earl Grey należy do czarnych herbat, a różni się od pozostałych tym, że jest aromatyzowana olejem bergamotowym. O jej popularności świadczy fakt, że obrosła w legendy o premierze Wielkiej Brytanii, Charlesie Grey’u, który to miał uratować chińskiego mandaryna od utonięcia, albo że jego służący wybawił syna hiduskiego radży od ataku tygrysa. Obaj ocaleni, wedle legendy, mieli podarować Earl Greya angielskiemu lordowi. Być może w którejś z tych legend jest ziarno prawdy, przy czym nie ulega wątpliwości, że Ealr Grey przypadł do gustu już niejednemu człowiekowi na świecie.


Charakterystyczny smak herbaty earl grey przełamany został tu bardzo intensywnie pomarańczą i cytryną. Zapach herbaty z kolei to mocno wyczuwalny kwiat niebieskiego bławatka - który wizualnie w herbacie można dostrzec gołym okiem. Herbata jest intensywna, a mimo wszystko łagodna w smaku. Pozbawiona została charakterystycznej dla earl grey'a cierpkości, przy czym zachowała swoją moc.


Herbaty i kawy Tea Rebels to esencja dobrego smaku i idealnej jakości. To produkty dla najbardziej wymagających osób. To coś, co relaksuje i smakuje każdemu. To wreszcie wyjątkowy napój, którym możemy poczęstować znajomych i mamy pewność, że nigdy nie zapomną tego wspaniałego smaku ;)


*** 
 Do końca maja możecie skorzystać z kodu rabatowego: 
herbacianymaj
który zapewnia zniżkę na cały koszyk -30% w Tea Rebels
***

 Znacie Tea Rebels? 
Macie ochotę poznać te smaczne herbatki? :)

7 komentarzy:

  1. Nie znam. Nie lubię smaku zielonej herbaty solo, ale z dodatkami chętnie próbuję. Yerby jeszcze nie piłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ich produkty są super, szczególnie moja ukochana zielona jaśminowa herbatka

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie bym się skusiła ;) Lubie herbaty i z mężem kupujemy różne na spróbowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tuch herbatek,ale chętnie spróbowałabym zieloną z jaśmniem i pomarańczową z bławatkiem 👍😃🌼

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam herbaty, chętnie bym tych wypróbowała :) Zwłaszcza tej malinowo-brzoskwiniowej :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie piłam Jeszcze herbat tego producenta.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!