L'biotica - Biovax, Limited Collection,
regenerująca seria do włosów suchych i zniszczonych,
Japońska Wiśnia i Mleko Migdałowe
- opinia o produktach
Druga seria z limitowanej edycji Intensywnie Regenerujących maseczek Biovax pachnie gumą balonową, wisienkami w bitej śmietanie lub inną, przyjemną słodkością. Seria ta dedykowana jest włosom suchym i zniszczonym. Dzisiaj chcę napisać Wam parę słów o niej.
Limitowana edycja masek i szamponów Biovax dostępna jest w sprzedaży w Rossmannie. Seria do włosów suchych i zniszczonych, Japońska Wiśnia i Mleko Migdałowe zamknięta została w kolorowych, czerwonych opakowaniach w nieco orientalnym stylu. Z pewnością rzucą Wam się w oczy na półce drogerii. Maska standardowo zamknięta jest w słoiczku, szampon w opakowaniu zamykanym na klik. Oba kosmetyki dodatkowo zabezpieczone są kartonikami. Maska zawiera foliowy termo-czepek. Jej konsystencja jest kremowa, kolor jogurtowy, z drobinkami maleńkich jakby owoców. Szampon ma konsystencję delikatnie kremową. Oba produkty cudownie pachną.
Maska / Szampon :
Cena : 19 zł / 19 zł
Pojemność : 250 ml / 200 ml
Dostępność : Rossmann / biutiq.pl
Cena : 19 zł / 19 zł
Pojemność : 250 ml / 200 ml
Dostępność : Rossmann / biutiq.pl
Co obiecuje producent? :
Intensywnie nawilżająca maseczka Biovax to kuracja dla włosów suchych, zniszczonych, pozbawionych witalności i połysku. Intensywnie regeneruje zniszczone włosy i pobudza zmysły zapachem wiśni japońskiej połączonej z subtelną nutą migdałów. Zawiera naturalne składniki, które głęboko odżywiają włosy, przywracają im sprężystość i blask.
Regenerujący szampon micelarny Biovax to intensywne nawilżenie dla włosów suchych, zniszczonych, pozbawionych witalności i połysku. Oparty na wyjątkowo delikatnej formule micelarnej, skutecznie oczyszcza włosy i skórę głowy, zapewniając jej niezbędny poziom nawilżenia. Intensywnie regeneruje zniszczone włosy i pobudza zmysły zapachem wiśni japońskiej połączonej z subtelną nutą migdałów. Zawiera naturalne składniki:
Wiśnia Japońska zapewnia włosom optymalne nawilżenie, sprawia, że stają się miękkie i zregenerowane. Wysoka zawartość witamin sprawia, że włosy stają się idealnie gładkie i lśniące bez efektu obciążenia.
Mleko Migdałowe zawarte w nim proteiny chronią włosy przed uszkodzeniami powstałymi w wyniku działania czynników zewnętrznych, wygładzają włosy i kondycjonują je, zwiększając ich elastyczność i redukują ryzyko łamania.
Wiśnia Japońska zapewnia włosom optymalne nawilżenie, sprawia, że stają się miękkie i zregenerowane. Wysoka zawartość witamin sprawia, że włosy stają się idealnie gładkie i lśniące bez efektu obciążenia.
Mleko Migdałowe zawarte w nim proteiny chronią włosy przed uszkodzeniami powstałymi w wyniku działania czynników zewnętrznych, wygładzają włosy i kondycjonują je, zwiększając ich elastyczność i redukują ryzyko łamania.
Efekt proteinowego nawilżenia włosów:
- nawilżone, lśniące włosy,
- zmniejszona łamliwość włosów,
- włosy oczyszczone i miękkie w dotyku,
- zmysłowy, długotrwały zapach.
Składy :
W masce znajdziemy olej avokado, wyciąg z kwiatu wiśni, mleko migdałowe, olej ze słodkich migdałów, glicerynę oraz witaminę E. Maska nie zawiera silikonów ani parabenów.
Szampon nie zawiera silnych detergentów myjących SLS ani SLES. Zamiast nich mamy delikatny środek myjący.Nie znajdziemy tu też silikonów ani parabenów.
Dodatkowo w szamponie zawarta została gliceryna, wyciąg z kwiatu wiśni, mleko migdałowe, olej ze słodkich migdałów, pantenol orz witamina E.
Dodatkowo w szamponie zawarta została gliceryna, wyciąg z kwiatu wiśni, mleko migdałowe, olej ze słodkich migdałów, pantenol orz witamina E.
Składy produktów typowo humektantowo - emolientowe z proteinami w postaci mleka migdałowego - czyli nawilżająco - wygładzające i zabezpieczające przed utratą nawilżenia oraz przed zniszczeniami,a przy tym posiadające właściwości regenerujące.
Moja opinia o produktach :
Kolejny raz kosmetyki do włosów Biovax na najwyższym poziomie. Seria do włosów suchych i zniszczonych Japońska Wiśnia i Mleko Migdałowe spodobała się moim włosom bardzo. Po pierwsze piękny, słodko - owocowy zapach otulający włosy właściwie od mycia do kolejnego mycia. Po drugie działanie.
Szampon delikatnie ale skutecznie oczyszcza włosy. Nie plącze ich, nie wysusza. Nie powoduje swędzenia skóry głowy ani żadnego dyskomfortu. Nie przetłuszcza ani nie obciąża włosów u nasady. Nie zmniejsza też czasu ich świeżości.
Maska ma prawdziwe działanie regenerujące. Intensywnie nawilża włosy, nawet najsuchsze ich partie, takie jak końcówki. Dociąża je, wygładza i domyka łuski włosów. Sprawia, że nie odstają one nieestetycznie, nie puszą się i nie tracą nawilżenia w ciągu dnia. Włosy po tej masce są wyjątkowo sypkie, miłe w dotyku, lekko pogrubione. Dobrze się układają, a zawinięte w koczek ładnie łapią skręt. Wyglądają zdrowiej i po prostu ładnie.
Kolejny raz kosmetyki Biovax działają na moje włosy fantastycznie. Od lat jestem wierna tej marce i dzięki temu moje włosy z roku na rok są coraz zdrowsze i w dużo lepszej kondycji. Cieszę się, że firma się rozwija i co chwilę wprowadza jakieś nowości. Zawsze chętnie je sprawdzam, choć mam kilka "starszych" kosmetyków Biovax, które mają stałe miejsce w mojej łazience.
Znacie nową wersję Biovaxów? Zainteresowała Was?
Miałyście już okazję ją wypróbować?
Miałyście już okazję ją wypróbować?
Jejku, koniecznie muszę wypróbować! I jeszcze te cudne opakowania :))
OdpowiedzUsuńkusiła mnie ta maska i szampon i zapewne kupię jedną i drugą (tą pomarańczową) wersję :D
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie :)
Ja się bardzo polubiłam z tą serią :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie rewelacja! I szampon i maska mnie zachwyciła. Już brak mi miejsca w łazience na moją pielęgnację, ale na Biovax i tak się zawsze znajdzie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z firmy Biovax :) Mam ochotę przetestować tę maskę również, niestety w moim Rossmannie jej nie ma, ale kupię ją przy najbliższej możliwej okazji ;)
OdpowiedzUsuńMi z kolei przypadła do włosów indyjska wersja z edycji. Nie wiem na jakiej podstawie bawiłam się nuty kadrdamonu, ale zdecydowanie przebija się słodki kokos i kremowa konsystencja mleczka jest meega :D ja z kolei przyciągam do siebie takie perełki niecelowo, spacerując przypadkiem alejką w Rossmanie no i szata graficzna robi swoje.
OdpowiedzUsuń