Strony

piątek, 22 grudnia 2017

L'biotica - Biovax - Regenerująca odżywka w piance - Złote algi & kawior

 L'biotica - Biovax - Regenerująca odżywka w piance 
- Złote algi & kawior
- opinia  produkcie 

Nowością wśród kosmetyków do włosów Biovax są pianki, a dokładnie cztery rodzaje regenerujących odżywek do włosów w piance. W moje ręce wpadła wersja nawilżająca - złote algi i kawior. Brzmi luksusowo i niemal tak samo działa na włosy.


Odżywka zamknięta została w opakowaniu pod ciśnieniem z atomizerem. Ma postać białej piany, lekko klejącą konsystencję. Zapach jak zawsze - fenomenalny, troszkę orientalny, trochę kwiatowy, długo utrzymuje się na włosach. 

Cena : 19 zł
Pojemność : 150 ml
Dostępność : Rossmann . biutiq.pl


Co obiecuje producent? :

Biovax Caviar Regenerująca Odżywka w Piance zapewnia luksusową pielęgnację włosów cienkich, pozbawionych objętości i podatnych na obciążenie. Intensywnie nawilża suche włosy, ułatwia ich rozczesywanie, nadaje im blask i zdrowy wygląd. 
Lekka konsystencja pianki równomiernie odżywia włosy bez efektu obciążenia. Zachowuje ich naturalną objętość, świeżość i lekkość. Odżywka zawiera Ekstrakt z Kawioru dogłębnie nawilżający włosy oraz Algi Morskie, które wzmacniają je i zapobiegają puszeniu się.

Sposób użycia :
Wstrząśnij pojemnik przed użyciem Zastosuj odżywkę na świeżo umyte, wilgotne włosy. Wmasuj odpowiednią porcję pianki w pasma i końcówki, pomijając nasadę włosów. Nie spłukuj. Wysusz i układaj włosy jak zwykle. Jeżeli Twoje włosy są wyjątkowo podatne na obciążenie, pozostaw odżywkę na włosach przez 2-3 minuty i następnie spłucz.

Skład :


W składzie odżywki znajdziemy lekkie, łatwo zmywalne silikony, pantenol, ekstrakt z kawioru, z alg, witaminę E, olej migdałowy oraz glicerynę. Skład typowo emolientowo - humektantowy - czyli wygładzająco - zabezpieczający włosy przed zniszczeniami, ale i nawilżający. Przy okazji znajdujące się w odżywce emolienty chronią włosy przed utratą nawilżenia. Zawarte w niej algi to również źródło protein.


Moja opinia o produkcie :

Zawsze z dużą przyjemnością sięgam po nowości do włosów Biovax. Mam pełne zaufanie do tej polskiej marki. Tym razem zaciekawiła mnie forma odżywki, bo jednak pianka, to coś zupełnie nowego. Pianki kojarzą mi się głównie z kosmetykami do stylizacji włosów, a nie do ich pielęgnacji. Tutaj zaskoczenie, że może być inaczej :)
Forma pianki niesamowicie zwiększyła wydajność tego kosmetyku. Żeby zaaplikować odpowiednią ilość na włosy naprawdę potrzeba jej niewiele. Dzięki temu odżywka wystarcza na dobre kilka miesięcy.


Producent zaznacza, że odżywkę można stosować na dwa sposoby - spłukiwać lub nie. Ja preferuję opcję pierwszą. Kilka razy nie spłukałam odżywki i jednak moje włosy szybciej się przez to obciążały i strączkowały na drugi dzień. Być może nałożyłam jej za dużo, jednak nie próbowałam już więcej kombinować z ilością, po prostu odżywkę trzymam na włosach jakieś 15-20 minut i spłukuję. W ten sposób otrzymuję idealny efekt.

Włosy są niesamowicie dobrze nawilżone, aż po same końce. Odżywka dodaje im blasku, wygładza łuski włosów, domyka je, sprawia, że włosy są śliskie, miłe w dotyku, nie puszą się, są zdyscyplinowane i wyglądają dużo zdrowiej.
Kolejnym atutem jest ich zapach - pachną pięknie i intensywnie przez pierwszy dzień po umyciu, ale i w kolejnych dniach zapach odżywki jest wyczuwalny we włosach. 

Generalnie - fajna, wygodna w użyciu, bardzo wydajna i mocno nawilżająca odżywka do włosów na każdą kieszeń. Myślę, że zagości u wielu z Was na stałe, jeśli zdecydujecie się ją wypróbować.

Znacie odżywki w piance Biovax?
 Zainteresowała Was ta odżywka?

6 komentarzy:

  1. Nie ważne jaki produkt ważne że w piance. Uwielbiam tą formę aplikacji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używałam jej kilka razy z opcją bez spłukiwania i całkiem fajnie się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O proszę, dobrze wiedzieć, że na rynek wyszły takie nowości :) bardzo ciekawy produkt choć nie przepadam za wszelkiego rodzaju piankami.

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię odżywki w piance, aplikacja jest mega wygodna i fajnie działają!

    zapraszam również do mnie, właśnie pojawił się nowy wpis! :)
    https://pani-blondynka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. ja nigdy nie stosowalam takich w piance ale jednak sie skusilam no i jest fajna :D wystarczy nakladac niewielka ilosc i jest mega, super do ukladania i pieknie pachnie :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!