Produkty,
których zużycie nastąpiło we listopadzie i grudniu poprzedniego już roku ;)
i krótka recenzja,
jakie wywarły na mnie
wrażenie.
• Kupię ponownie.
• Być może kupię.
• Nie kupię.
1. Joico K-Pak - Rekonstruktor Deep Penetrating Reconstructor - jeden z elementów zabiegu rekonstrukcyjnego włosów Joico. Dla mnie numer jeden w regeneracji włosów. Nie znam nic bardziej skutecznego. O całym zabiegu pisałam TUTAJ.
2. Natura Estonica Bio - Maska do Wszystkich Rodzajów Włosów- Stymulacja Wzrostu - jeden z pośród licznych, rosyjskich kosmetyków, jakie dobrze się u mnie sprawdzają. Ta maska jest bardzo dobra i warta wypróbowania. Włosy są nawilżone, pełne objętości, odżywione. Więcej o niej przeczytacie TUTAJ.
3. Floslek - ElestaBion R - serum multifunkcyjne do włosów - Dobre serum do włosów, zabezpieczające je przed zniszczeniami, redukujące puszenie, wygładzające niesforne kosmyki. Dobrze zabezpiecza również końcówki przed łamaniem. Więcej o nim TUTAJ.
4. Sessio Maska intensywnie regenerująca - Maska, która daje uczucie nagrzewania się skóry głowy - rozgrzewa ją naprawdę. Dobrze działa na włosy. Opiera się między innymi o hydrolizowaną keratynę. Więcej o niej TUTAJ.
5. Vianek - Wzmacniająca maseczka do twarzy do cery naczynkowej - U mnie ta maseczka zbytnio się nie sprawdziła. Po pierwsze nie lubię tego rodzaju opakowań. Nie jestem w stanie zużyć całej maseczki jednorazowo, a opakowania nie da się zamknąć. Nie jest to w żadnym wypadku ekologiczne, ani wydajne. Po drugie, nie zauważyłam jakiegoś szczególnego działania na moją cerę.
6. E style - Puder kompaktowy nadający naturalny wygląd - Bardzo fajny puder w kamieniu, wyjątkowo dobrze się u mnie sprawdził. Fajny, naturalny kolor, trwałość bardzo dobra. Ideał, szkoda tylko, że nie dostępny stacjonarnie. Więcej o nim pisałam TUTAJ.
7. Bielenda - Multiwitaminowa esencja do skóry mieszanej 4w1 - Bardzo fajny produkt do codziennego demakijażu. Wydajny, pozostawiał cerę nawilżoną, dobrze oczyszczoną, uspokojoną. Przyspieszał gojenie się podrażnień. Fajny, multifunkcyjny produkt.
8. Lactacyd Plus Płyn ginekologiczny do higieny intymnej - Fajny, delikatny płyn, o neutralnym zapachu. Polubiłam w ostatnim czasie produkty tej firmy.
9. Rexona - Antyperspirant - Standardowo, zawsze go używam i nigdy mnie nie zawodzi. Ulubiony.
Znacie któryś z powyższych kosmetyków? Jak się u Was sprawdził?
Koniecznie dajcie znać.
Nie znam nic z Twojego denka
OdpowiedzUsuńTa esencja mnie ciekawi sporo osob ją miało
OdpowiedzUsuńWłaśnie tą esencję z Bielendy mam zamiar wypróbować ;) Ale czeka w swojej kolejce ;)
OdpowiedzUsuńJoico u mnie szału nie zrobiło. Rexoną i Lactacyd stalę kupuję :)
OdpowiedzUsuńpiękne denko :D Większość produktów znam i lubię, jednak u mnie antyperspiranty Rexona nie sprawdzają się w ogóle...
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie na bloga - pojawił się nowy post :)
https://pani-blondynka.blogspot.com/
Niestety nie znam żadnego z tych produktów, sama bardzo mało z takowych korzystam, najwięcej wydaje zawsze na włosy bo to loki a lubię sprawdzać, co się najbardziej mi na nich sprawdza :*
OdpowiedzUsuńluxwell99.blogspot.com
Muszę w końcu wypróbować rekonstruktor z Joico K-Pak ;)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko serum z Floslek, fajnie się u mnie sprawdzało :))
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego produktu z Twojego denka...
OdpowiedzUsuńZ tego zestawu kosmetyków znam tylko antyperspirant Rexona. W najbliższym czasie mam zamiar przetestować Esencję z Bielendy. :)
OdpowiedzUsuń