Strony

wtorek, 26 maja 2015

New Anna Cosmetics - Intensywna kuracja przeciw wypadaniu włosów z naftą kosmetyczną z olejkiem jojoba

New Anna Cosmetics - Intensywna kuracja przeciw wypadaniu włosów 
z naftą kosmetyczną z olejkiem jojoba 
- opinia o produkcie


Intensywna kuracja przeciw wypadaniu włosów z naftą kosmetyczną z olejkiem jojoba zamknięta jest w wygodną buteleczkę a atomizerem, co wpływa na jej znaczną wydajność i przyjemność użytkowania. Kuracja to płyn dwu fazowy, o barwie przezroczystej oraz fioletowej. Przed użyciem należy dobrze go wstrząsnąć. Zapach tego kosmetyku jest delikatny i przyjemny. Stosuje się go 10 minut przed myciem włosów, spryskując skórę głowy. Jest to całkiem wygodny sposób używania jej. .


Cena : 7-10 zł
Pojemność : 90 ml
Dostępność : Dayli, Hebe, Apteki, Internet


Co obiecuje producent? :
Dwufazowa intensywna kuracja została stworzona by szybko i skutecznie ograniczyć problem wypadania włosów. Nafta kosmetyczna silnie regeneruje i wzmacnia włosy od cebulek aż po same końce, pobudzając je do wzrostu. Olej jojoba jest bogaty w witaminy E, A, F oraz witaminy z grupy B. Wzmacnia strukturę włosa od wewnątrz oraz chroni skórę głowy przed wysuszeniem. Dzięki olejowi jojoba włosy stają się zdrowe, miękkie, elastyczne i naturalnie błyszczące.


Skład: 
Aqua, Alcohol Denat., Paraffinum Liquidum, Simmondsia Chinesis Seed Oil, Citric Acid, BHT, Parfum, Limonene, Linalool, Citral, Cl 17200

W składzie widzimy zaraz po wodzie alkohol denat., który obecny jest praktycznie w każdej wcierce ponieważ pełni rolę prowodyra przejścia substancji odżywczych w głąb skóry głowy, czyli do cebulek. Następnie widzimy naftę kosmetyczną i olejek jojoba. Chwilę dalej kilka konserwantów. Skład krótki i przyjemny.  

PLUSY PRODUKTU : 
+ Bardzo wygodna aplikacja,
+ Wygodny sposób użycia,
+ Dużo bardziej skuteczna niż sama nafta kosmetyczna,
+ Produkt tani i wydajny,
+ Produkt polskiej produkcji.


Podsumowując :  Intensywna kuracja to produkt godny wypróbowania i z pewnością lepiej się sprawdzi w walce z wypadaniem niż standardowa nafta kosmetyczna. Zwolenniczki nafty obowiązkowo muszą ją wypróbować, zwłaszcza, że mam wrażenie, iż w jakimś stopniu rzeczywiście ogranicza ilość gubionych włosków. Nie jestem jednak w stanie dokładnie tego ocenić, bo stosuję też inne produkty, które z założenia zapobiegają temu problemowi. W każdym razie warto ją wypróbować, choćby dlatego, że jest tania, wydajna i łatwo oraz nieuciążliwie się ją stosuje, jak np. w przypadku wcierek, które często nie grzeszą ładnym zapachem a trzeba je trzymać na głowie jak najdłużej. Polecam, jak będziecie miały okazję to próbujcie.


Zapraszam Was na fanpage firmy 
https://www.facebook.com/pages/New-ANNA-Cosmetics/189600027917453?sk=timeline

Zainteresował Was ten produkt?

57 komentarzy:

  1. Hmmm. Jak skoncze nafte to chyba sie przerzuce ;) ciekawy post. Obserwuje
    estry-marty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejny ciekawy produkt który mnie zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda ze w sumie ta recenzja nic nie wnosi, bo dla mnie liczą sie efekty jakie ktoś uzyskał :( rzadko sie spotkalam z recenzjami właśnie tych odzywek dlatego mnie to ciekawilo, jak ona dziala...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ale jak mogę efekty uzyskać jak moje włosy teraz jakoś nadmiernie nie wypadają, a takich produktów używam głównie by przyspieszyć wzrost nowych włosów.

      Usuń
  4. Nafta jakoś źle mi się kojarzy .Z takim śmierdziuszkiem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe, czy zapobiegłaby mojemu wypadaniu włosów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena nie jest duża,myślę,że warto spróbować.

      Usuń
  6. Mam ochotę kupić ten produkt od dłuższego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. hm, no fajna kuracja, muszę nad nią pomyśleć

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy, chyba muszę spróbować ; >

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakiś czas temu mnie zainteresowała, może kiedyś wypróbuję skoro trzyma się ją tylko 10 minut...

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurcze, zaciekawiła mnie ;) Tania, ogólnodostępna i fajnie się nakłada ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie widziałam tego produktu,gdybyś nie napisała jego ceny byłabym pewna,że należy raczej do tych droższych.Nie znam działania nafty w kosmetykach więc chętnie przetestuje na sobie

    OdpowiedzUsuń
  12. Koniecznie muszę upolować tą buteleczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widziałam je w pobliskiej drogerii :) Może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie widziałam jej jeszcze - muszę się lepiej przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Chętnie sięgne gdy skończę nafte z kosmedu :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Moje włosy raczej nie wypadają, a jak już to w takich ilościach jak powinny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jasne, że zainteresował. Trafia nawet na moją listę kosmetyków do wypróbowania na ograniczenie wypadania / wzmocnienie cebulek.

    hairoutine.com

    OdpowiedzUsuń
  18. fajny produkt mi wypadaja troche jeszcze wiec moze zainwestuje;) lubie takie buteleczki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buteleczkę można dodatkowo później wykorzystać.

      Usuń
  19. ja nafta tylko emulguje oleje, ciekawe czy to by tez pomogło

    OdpowiedzUsuń
  20. Zainteresował mnie :) muszę sobie kupić przy najbliższej okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Na wypadające włosy, powiadasz? Będzie moje :D

    shariankoweleben.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawy produkt, nigdy nie stosowałam nafty do włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest typowa nafta,ale właśnie kuracja z naftą.

      Usuń
  23. Zschecila mnie do zakupy tego produktu niska cena! :) lece dzisiaj kupic :)

    Blog z artystycznymi i profesjonalnymi sesjami zdjeciowymi. :)
    Nowa sesja zdjeciowa- HORSE
    http://moooneykills.blogspot.com/2015/05/horse.html

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja tam wolę sama coś ukręcić do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Cena zdecydowanie zacheca :) Szkoda, ze moja lepetyna taka oporna ;/

    OdpowiedzUsuń
  26. beautiful post :) kisses:)

    http://www.itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo fajny post i ładne zdjęcia:)
    Świetny produkt i w dobrej cenie

    Zapraszam do mnie:
    http://julia-iggy.blogspot.com/
    I bardzo proszę o poklikanie w linki z ostatniego posta jeśli będziesz miała chwilkę czasu:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawy produkt i niedrogi. :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. dużo osób stosuje i poleca naftę :) jeszcze nie miałam z nią styczności :/

    OdpowiedzUsuń
  30. Ciekawy produkt, muszę się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Przeraża mnie trochę Alcohol denat. na drugim miejscu w składzie. Brak mi systematyczności i sumienności do używania tego typu kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  32. dopisuje do listy kupic jak bede w odwiedzinach w polsce :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Skusiłam się i mogę stanowczo polecić. Zakupiłam ten kosmetyk z olejem z migdałów. Piękny zapach. Łatwy w użyciu i nie jest czasochłonny. Stosuję, kilka minut przed myciem włosów.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!