Strony

niedziela, 19 lutego 2017

Joanna - Oleje Świata - Balsamy na suche miejsca 3w1 : z masłem oliwkowym, pomarańczowym oraz z olejem kokosowym

 Joanna - Oleje Świata - Balsamy na suche miejsca 3w1 :
 z masłem oliwkowym, pomarańczowym oraz z olejem kokosowym
- opinia o produktach 


Dzisiaj chcę Wam przedstawić malutkie, bardzo przydatne drobiazgi, jakimi są Balsamy na suche miejsca 3w1 od Joanny. Zamknięte zostały w okrągłych pojemniczkach, zakręcanych nakrętką. Dodatkowo zabezpieczono je kartonikiem z informacją o produkcie oraz jego składem. Spośród balsamów  wyróżniamy trzy rodzaje :
* z masłem pomarańczowym,
* z masłem oliwkowym,
* z olejem kokosowym


Nie różnią się one jakoś szczególnie od siebie. Główną różnicą jest zapach. Mi najbardziej do gustu przypadła wersja z masłem pomarańczowym. Może dlatego, że lubię cytrusy. Wersję oliwkową przeznaczyłam na nagrodę top fana na fanpage'u bloga, więc nie udało mi się jej wypróbować. Wersja kokosowa swoim działaniem jest bardzo zbliżona do pomarańczowej. Nie zauważam większej różnicy między nimi.

Balsamy 3w1 Joanny mają żółty kolor i bardzo mocno zbitą, stałą konsystencję. Pod wpływem ciepła zmieniają się w oleistą ciecz.


Cena : 7 zł
Pojemność : 8 g
 
Dostępność : www.joanna.pl / Drogerie


Co obiecuje producent? :
Oleje Świata to absolutny hit kosmetyczny. Linia ta powstała jako odpowiedź na aktualnie panujący trend na olejowanie włosów, twarzy i ciała. 
Balsam na suche miejsca 3w1 z masłem oliwnym wzbogacony masłem shea oraz witaminą E. Naniesiony na przesuszające się miejsca jak kolana czy łokcie doskonale natłuszcza, odżywia i regeneruje suchą skórę przynosząc długotrwałą ulgę.
Balsam na suche miejsca 3 w 1 z masłem pomarańczowym wzbogacony masłem shea oraz witaminą E. Naniesiony na przesuszające się miejsca jak kolana, łokcie, dłonie czy stopy doskonale ujędrnia, odżywia i zapobiega ponownemu przesuszaniu się skóry.
Balsam do suchych miejsc 3 w 1 z olejem kokosowym, masłem shea i witaminą E. Dzięki temu połączeniu ciało otrzymuje skuteczne nawilżenie i pielęgnację.

Składy :


Składy balsamów są bardzo zbliżone do siebie. Głównym i wspólnym ich składnikiem jest masło shea oraz witamina E. Następnie pojawia się parafina. W balsamie z masłem pomarańczowym znajdziemy ponadto olej ze słodkich migdałów, olej i wosk z pestek limonki oraz olej roślinny.
W balsamie z masłem oliwkowym znajduje się olej z oliwy oraz ekstrakt z zielonej herbaty. Z kolei w trzecim balsamie znajdziemy olej kokosowy. Wersja kokosowa ma też najmniej składników.

Generalnie składy balsamów to miks natłuszczających emolientów z nawilżającym humektantem pod postacią witaminy E.


Moja opinia o balsamach :

Bardzo spodobały mi się te malutkie pojemniczki, ponieważ z łatwością można je upchnąć w każdej torebce. Dzięki temu można je mieć zawsze przy sobie, w każdej awaryjnej sytuacji.

Balsamy sprawdzają się bardzo dobrze zastosowane na suche miejsca (łokcie, pięty, dłonie) - natłuszczając i nawilżając niemal od razu. Lubię wykorzystywać je również jako balsam do ust. Bardzo szybko regeneruje skórę, natłuszcza i wygładza a także zapobiega spierzchnięciu. Idealny kosmetyk na zimową porę. 


Balsamy służą mi także do pielęgnacji płytki paznokci oraz zmiękczania i usuwania skórek. Radzą sobie przy tym rewelacyjnie.
Wykorzystuję je także do "mini - olejowania" włosów. Szczyptę balsamu nakładam na suche włosy. Świetnie zabezpieczają końcówki, wygładzają łuski włosów i dodają im blasku.

Dużą zaletą tych kosmetyków jest ich ogromna wydajność. Bardzo ciężko jest je zużyć ;) Dodatkowo są tanie i łatwo dostępne. Polecam Wam takiego malutkiego przyjaciela ;) Jest tak uniwersalnym produktem, że naprawdę warto mieć go w zanadrzu. 

Znacie balsamy na suche miejsca od Joanny?
Jak się u Was sprawdzają? Zainteresowały Was?

25 komentarzy:

  1. hm mnie jakoś to nie korci;p wolę sprawdzone ziomki

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie zgrabne słoiczki z przyjemną zawartością :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tych balsamow, ale wydają się być idealne na obecną porę roku

    OdpowiedzUsuń
  4. Kusi mnie wersja z masłem pomarańczowym!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne są te małe pudełeczka z balsamową zawartością. Stosuje je dokładnie w ten sam sposób co Ty i najlepiej sprawdzają mi się przy wysuszonych miejscach typu łokcie i kolana.

    OdpowiedzUsuń
  6. z tej serii miałam oleje - nie byłam zadowolona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oleje mam też, kiedyś też miałam, do ciała są ok

      Usuń
  7. Ja chyba wykorzystałabym je jako balsamiki do ust bo są mini.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubie takie poręczne balsamy. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zainteresowały mnie te balsamiki z Joanny. Chętnie przetestowałabym ten z masłem pomarańczowym.Lubię orzeżwiający zapach kosmetyków. Pozdrowionka 😃

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe :) ja mogę polecić coś co zadziała nawilżająco na cały organizm, jest to filtr do wody redox fitaqua - dający wodę nawilżającą skórę, woda z tego filtra pomaga zwalczyć negatywne działanie wolnych rodników.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz je widzę, ale ten z kokosem musi być cudowny!

    Pozdrawiam,
    http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Do mnie niedługo dojdą te produkty ;) Zobaczymy cóż za cud ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!