Strony

niedziela, 27 maja 2018

Sattva - Szampon do włosów neem i aloes

Sattva - Szampon do włosów neem i aloes 
- opinia o produkcie


Aloes w pielęgnacji włosów jest mocno docenianym składnikiem, ponieważ jako humektant daje konkretne i solidne nawilżenie. Wszystko co ma w składzie tą drogocenną roślinę, może być dobrym kosmetykiem dla włosów suchych i zniszczonych. 
W dzisiejszym produkcie, który chcę Wam przedstawić, aloes gra główną rolę, w towarzystwie tajemniczo brzmiącego komponenta : neem. 
 

Neem, czyli miodla indyjska to drzewo, którego lecznicze właściwości znano już w czasach starożytnych Indii. W ajurwedzie do dziś wykorzystuje się jego liście, korę, kwiaty, owoce i nasiona do przygotowywania lekarstw o antybakteryjnym, przeciwgrzybiczym, przeciwzapalnym i przeciwpasożytniczym działaniu.

Szampon do włosów Sattva Ayurveda neem i aloes to produkt polski, którego receptura została oparta o ajurwedyjskie zioła i indyjskie przyprawy. Szampon zamknięto w przezroczystej butelce, zamykanej na klik. Ma przezroczysty, lekko zielony kolor i świeży, przyjemny zapach. Nie jest on ziołowy, więc dla wrażliwszych nosów również będzie miły.

Cena : 34,99 zł
Pojemność : 210 ml
Dostępność : sattva.pl

 
Co obiecuje producent? : 

Łagodny środek do mycia włosów, wolny od SLS, parabenów i petrochemikalii. Stworzony w oparciu o ajurwedyjskie receptury. Białko sojowe, olej kokosowy i napary ziołowe dodają włosom naturalnego połysku. Naturalne mydło Reetha delikatnie oczyszcza i zmywa nadmiar sebum z włosów. Amla i Bhringraj wspomagają wzrost. Neem działa leczniczo, chłodzi i oczyszcza a aloes wykazuje silne właściwości łagodzące i utrzymujące wilgoć.

Stosowanie: Rozprowadzić niewielką ilość szamponu na dłoniach. Nanieść na skórę głowy i włosy. Masować do powstania piany i pozostawić na 5-10 minut. Po tym czasie należy spłukać szampon wodą. W razie potrzeby czynność powtórzyć.

 
Skład : 
Decyl Glucoside, Sodium Lauryl Sorcosinate, Sodium Cocoyl Glycinate, Aloe vera, Biotin, Soy protein, Neem, Amla, Reetha, Bhringraj, Jatamasi, Methi, Tulsi, Thyme, Henna, Almond oil, Coconut oil, Acrylate copolymer, Tocopheryl acetate, Phenoxy ethanol, N-undecylenoyl glycine, N-capryloyl glycine, Tea tree, Lemon oil, Rosemary oil, Bay leaf oil,  Triethanolamine, Natural fragrance, Natural color.
 
W składzie znajdziemy sporo ciekawostek : indyjskich ziół i przypraw, aloes, biotynę, proteiny soi, olej migdałowy, olej kokosowy, witaminę E, olejki eteryczne. Jak na szampon, to naprawdę robi wrażenie.


Moja opinia o produkcie :

Szampon to wbrew pozorom jeden z najbardziej istotnych elementów pielęgnacji włosów. Nieumiejętnie dobrany potrafi zrobić na głowie niezłe spustoszenie a nawet zniszczyć włosy. Już jakiś czas temu szampony przepełnione mocnymi detergentami myjącymi zyskały złą sławę. Ponadto w szamponach w pewnym momencie znajdowało się tyle szkodzącej zdrowiu chemii, że niektórzy całkiem z nich zrezygnowali, szukając alternatywnej formy mycia skóry głowy. Myślę, że do tej pory znalazłabym na półkach drogerii takie chemikalia. Co najgorsze, często mają wzięcie u mniej świadomych konsumentów :( Cóż, rozważania daremne. Dzisiejszy szampon to przeciwieństwo zupełne i alternatywa.


Sattva Ayurveda neem i aloes delikatnie obchodzi się z włosami. Myje skutecznie ale delikatnie. Nie powoduje plątania się włosów, skrzypienia, nie wysusza ich. Włosy po jego użyciu są gładkie, miłe w dotyku, pociągnięte jakby delikatną warstwą ochronną. Szampon ładnie się pieni, ale nie jakoś szczególnie mocno. Nie szczypie w oczy, nie powoduje dyskomfortu w postaci swędzenia skóry głowy, nie powoduje łupieżu. Wręcz przeciwnie : normalizuje skórę głowy i eliminuje tego rodzaju problemy, pielęgnując przy tym włosy. Dzięki zawartości biotyny i innych składników, może pozytywnie wpływać na wzrost włosów. 

Szampon nie wpływa niekorzystnie na świeżość włosów u ich nasady. Nie powoduje szybszego przetłuszczania się, jak to często zdarza się w łagodnych szamponach, wolnych od SLS. Włosy są czyste, świeże, nawilżone i ładnie odbite od nasady. Nie strączkują się. Szampon jest dosyć wydajny, dzięki swojej żelowej konsystencji. Warty wypróbowania dla każdej osoby, która od szamponów do włosów oczekuje czegoś więcej, niż tylko mycia.

Znacie ten szampon?
 Zaciekawił Was?

5 komentarzy:

  1. Czy tylko mi się wydaje, że aloes jest dobry na wszystko? :D
    Szczerze pierwsze słyszę o tym szamponie, ale chętnie bym go przetestowała, zwłaszcza, że moje włosy trochę ucierpiały od długotrwałego stresu :/
    https://ragazza99.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem ciekawy, choć pierwszy raz go widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam, ale zaciekawił mnie. Lubię neem w kosmetykach do twarzy, jestem ciekawa, czy też by mi się sprawdził przy włosach i skórze głowy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja na pewno kiedyś wypróbuję ten szampon :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!