Artego Rain Dance - pianka intensywnie nawilżająca
- opinia o produkcie
O serii
Artego Rain Dance pisałam już jakiś czas temu
w tym poście. Dzisiaj chcę Wam przedstawić jeszcze jeden kosmetyk z tej serii, a mianowicie piankę nawilżającą Artego Rain Dance.
Pianka zamknięta jest w plastikowej buteleczce z dyfuzorem. Bardzo fajnie to działa, ponieważ nie jest pod ciśnieniem, tak jak większość pianek i nie ma możliwości, że skończy się gaz i nie wydobędziemy produktu do końca. Jest to bardzo fajnie pomyślane rozwiązanie pod kątem opakowania - służy również sporej wydajności produktu i jest bardzo wygodne. Pianka Artego Rain Dance ma kolor biały i ładny, delikatny zapach. Nie klei się do dłoni ani do włosów.
Cena : 37 zł
Pojemność : 150 ml
Dostępność : www.sklepfryz.pl
Kosmetyki Artego można również kupić w wybranych sklepach i hurtowniach fryzjerskich.
Co obiecuje producent? :
Modelująca i nawilżająca delikatna pianka wzbogacona o: ekstrakty z zielonej kawy, keratynę, pantenol, witaminę E oraz proteiny jedwabiu. Pianka o zapachu ekstraktów roślinnych. Specjalny dozownik przekształca płyn w miękką piankę. Produkt przeznaczony do wszystkich rodzajów włosów. Rezultaty po zastosowaniu to: objętość od nasady, głębokie nawilżenie, maksymalna elastyczność i miękkość bez obciążenia, zapobiega puszeniu się włosów oraz doskonale utrwala i nadaje połysk.
Cechy :
- Delikatna pianka intensywnie nawilżająca
- Produkt przeznaczony do wszystkich rodzajów włosów
- Modeluje i głęboko nawilża
- Formuła wzbogacona o ekstrakty z zielonej kawy, keratynę, pantenol, witaminę E oraz proteiny jedwabiu
- Specjalny dozownik przekształca płyn w miękką piankę
- Nadaje objętość od nasady
- Włosy stają się elastyczne i miękkie bez obciążenia
- Zapobiega puszeniu się włosów
- Utrwala i nadaje połysk
- Zapach nadają ekstrakty roślinne
Składniki aktywne :
* Olejek Tsubaki - uzyskany z cennej odmiany kamelii, posiada niezwykłe właściwości odżywcze, zmiękczające i regenerujące, zapobiega przedwczesnemu starzeniu się włosów; nadaje matowym włosom połysk i witalność oraz sprawia, że stają się mocniejsze i grubsze
* Olejek arganowy - zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminę E, kwasy omega-3 i omega-6, niezbędne do odżywiania włosa, uważany za eliksir długiego życia: przeciwdziała starzeniu się włosów, ma działanie relaksujące, nawilżające, odżywiające, ochronne i sprawia, że skóra i włosy są jedwabiste w dotyku
* Olejek z kamelii - uzyskiwany jest w procesie tłoczenia na zimno ziaren kamelii (zwanej również rośliną herbacianą), składa się w 85% z kwasu oleinowego i jest bogaty w witaminy A, B oraz E, olejek stanowi naturalny antyoksydant, który wiąże wolne rodniki, zapobiegając starzeniu, odwodnieniu skóry i włosów
* Proteiny jedwabiu - uzyskiwane z nici wytwarzanej przez jedwabniki, tworzą cienką, niewidoczną powłokę, która chroni włosy, zapewniają włosom miękkość w dotyku, proteiny serycyny gwarantują maksymalne nawilżenie dzięki zdolności do wiązania wody
Sposób użycia :
Wstrząśnij produkt, a następnie nałóż na dłonie i równomiernie rozprowadź na umyte i osuszone ręcznikiem włosy, ułóż włosy jak zwykle. Pianka może być stosowana również na suche włosy w celu ich nawilżenia. Ilość użytej pianki zależy od gęstości włosów, ich długości i pożądanego efektu
Skład :
Skład całkiem fajny, jak na produkt fryzjerski. Nie ocieka chemią, a wręcz przeciwnie. Nie znajdziemy tu wysuszających alkoholi ani innych szkodliwych dla włosa substancji.
PLUSY PRODUKTU :
+ Idealne nawilżenie włosów po same końce,
+ Pianka dodaje ekstremalnej objętości nawet cienkim i rzadkim włosom (jak moje),
+ Pięknie podbija skręt włosów i tworzy ładne, naturalne fale,
+ Nie skleja włosów ani ich nie oblepia,
+ Po jej zastosowaniu nie czuć żadnego sztucznego filmu na włosach,
+ Dozowanie jest dobrze przemyślane - można produkt zużyć do końca, co w przypadku pianek pod ciśnieniem czasami nie jest możliwe,
+ Butelka jest przezroczysta, dzięki czemu można kontrolować ilość zużytego produktu.,
+ Pianka jest bardzo wydajna.
Podsumowując : Pianka Artego Rain Dance to dla mnie kolejny hit w podbijaniu fal i dodawaniu włosom objętości. Bardzo lubię tego typu produkty, dzięki którym w sposób nieinwazyjny i nieszkodliwy dla włosów, można wystylizować jakąś fryzurę. Dodatkowo pianka Artego zapobiega wysuszeniu włosów, nawilża je i zabezpiecza przed uszkodzeniami. Rewelacja po prostu - szczerze polecam wszystkim falowańcom i włosom suchym i przesuszonym. Dla mnie ta pianka, to odkrycie włosowe 2016 roku :) Bardzo polecam!
Zainteresowała Was pianka? Znacie kosmetyki Artego?
Stylizujecie włosy?