Eveline - Magical CC Cream - Multifunkcyjny krem CC
- opinia o produkcie
Krem CC to już maksymalna innowacja w kwestii pokładów i kremów do twarzy. Pamiętam jak nowością były kremy BB, które zyskały sporo swoich fanów. Krem CC pojawił się jakby w następstwie. Tak mi się przynajmniej wydaje. Kiedyś miałam sporo tego rodzaju kremów, ostatnio jakoś używam tylko i wyłącznie podkładów.
Multifunkcyjny krem CC Eveline obiecywał naprawdę wiele więc postanowiłam go wypróbować. Zamknięto go w miękkiej, plastikowej tubce. Krem ma kolor biały, a w kontakcie ze skórą i w miarę wmasowywania przybiera kolor kremowy, idealnie dopasowując się do odcienia naszej karnacji. Naprawdę niesamowita sprawa! Krem ma dodatkowo ładny, przyjemny zapach.
Co obiecuje producent? :
Multifunkcyjny produkt przeznaczony do pielęgnacji każdego typu cery. Formuła "Magical Colour Correction" sprawia, że krem zaraz po aplikacji zmienia się w lekki fluid matujący, nadający cerze jednolity i naturalny koloryt. Zamknięte w mikrokapsułkach naturalne pigmenty mineralne stopniowo uwalniają się i długotrwale korygują niedoskonałości. Innowacyjny bioHYALURONComplex zawiera skoncentrowany kwas hialuronowy o właściwościach nawilżających i wygładzających. Cera wygląda naturalnie, nieskazitelnie i promiennie. SPF 15 chroni przed UVA/UVB.
Moja opinia o produkcie :
Multifunkcyjny krem CC Eveline przypadł mi do gustu głównie ze względu na idealne dopasowywanie się do odcienia mojej cery, naturalny wygląd i wręcz wtapianie się w skórę. Dzięki temu makijaż z tym kremem wygląda naprawdę subtelnie, delikatnie. Nie ma mowy o efekcie maski lub nieestetycznych smugach. Krem CC ładnie wygląda nałożony na twarz, całkiem dobrze nawilża skórę i sprawia, że jest ona aksamitna, gładka, bardzo miła w dotyku.
Multifunkcyjny krem CC dosyć dobrze tuszuje niedoskonałości ale nie do końca jest to efekt taki, jak po pokładach kryjących. Jeśli tego oczekujecie to lepiej sięgnąć po podkład nie po krem. Eveline maskuje drobne wypryski, nie tworzy przy tym matowych, widocznych obszarów.
Jego główna zaletą jest efekt rozświetlenia. Skóra troszkę świeci się po nim, ale jest to taki przyjemny, ciekawy efekt. Dla osób, które szukają dobrej, rozświetlającej bazy będzie to produkt idealny. Gwarantuje dogłębnie nawilżenie cery, wygładzenie, rozświetlenie i naturalny efekt ujednolicenia kolorytu twarzy. Delikatny, subtelny ale bardzo ładny efekt, w dodatku całkiem trwały. Dodatkowym plusem jest ochrona przeciwsłoneczna, ponieważ krem posiada filtr SPF 15.
Znacie ten krem CC? Zainteresował Was?
Stawiacie bardziej na kremy czy podkłady?
Miałam kiedyś ten krem Eveline i sprawował się rewelacyjnie. :) Ale na co dzień nie używam takich rzeczy, poprzednio go wygrałam i szkoda było, żeby się zmarnował :)
OdpowiedzUsuńJa stawiam bardziej na podkłady, takie kremy rzadko się u mnie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kremy bb i cc ale azjatyckich marek.
OdpowiedzUsuń