Swiss O-Par - Fluid na końcówki włosów z ekstraktem z propolisu

 Swiss O-Par - Fluid na końcówki włosów z ekstraktem z propolisu

- opinia o produkcie 

Dzisiaj chcę Wam napisać o fenomenalnym zabezpieczaczu końcówek do włosów. Mowa o Fluidzie do włosów z ekstraktem z propolisu firmy Swiss O-Par. Kosmetyki tej firmy widziałam w Rossmannie, jednak nieliczne. Jest to firma niemiecka a fluid pochodzi z niemieckiej drogerii DM.
Otrzymałam go jakiś czas temu od przyjaciółki. Zdecydowanie warty polecenia i niesamowicie wydajny kosmetyk.

Fluid zamknięty jest w plastikowej tubce o sporej pojemności. Ma kolor miodowy i lepką, klejącą konsystencję. Fluid w swym składzie zawiera lekki silikon - co czyni go silikonowym serum do zabezpieczania końcówek i radzi sobie z tym świetnie.

Pojemność : 50 ml
Dostępność : Drogerie DM

Co obiecuje producent? :
Fluid Swiss O-Par to kosmetyk dedykowany dla końcówek włosów :
* zapobiega ich rozdwajaniu się,
* substancja czynna, wytwarzana przez pszczoły, czyli propolis pomaga w uzdrowieniu włosów,
* końce włosów zabezpieczone są jakby ochronną folią, bez nadmiernego obciążania i sklejania.

Skład :

W składzie znajdziemy dwa silikony oraz już po zapachu wspomniany ekstrakt z propolisu.

PLUSY PRODUKTU :
+ Idealne zabezpieczenie końcówek włosów,
+ Wygładzenie włosów,
+ Niesamowita, ogromna wręcz wydajność produktu,
+ Niska cena (około 3-4 euro),
+ Wygodna tubka,
+ Fluid nie skleja włosów i ich nie obciąża.

Podsumowując : Fluid na końcówki włosów z ekstraktem z propolisu Swiss O-Par  jest niesamowicie wydajnym, silikonowym serum. Opakowanie wystarcza na bardzo długi czas. Fluid idealnie zabezpiecza włosy przed łamaniem. Końcówki są szczególnie zabezpieczone, nie łamią się i nie rozdwajają. Fluid wygładza odstające włoski, nie wysusza włosów. Nie skleja ich i nie obciąża. Włosy są po nim sypkie i nie przetłuszczają się. Nie można go przedawkować. Szczerze polecam Wam to silikonowe serum. Jest to naprawdę dobry, skuteczny produkt, gwarantujący idealny stan końcówek - koniec z rozdwajaniem.

 Znacie ten kosmetyk? Zainteresował Was?