Jesienny sweter z Banggood oraz długie kozaki z Amiclubwear.
Pończochy przeciwżylakowe Veera - profilaktyka i komfort przez cały dzień
Kochane, w dzisiejszym poście chciałabym Wam pokazać piękny sweterek ze sklepu Banggood. Jest bardzo ciepły i ma ciekawe połączenie kolorów i wzorów.
Założyłam do niego pończochy marki Veera oraz szare, dłuższe, jesienne kozaki ze sklepu Amiclubwear. Co do butów to kolejny raz muszę powiedzieć, że obuwie z tego sklepu jest perfekcyjnie wyprofilowane i bardzo wygodne. Obcas jest dosyć wysoki, a w kozakach można poczuć się jak co najmniej w kapciach ;)
Założyłam do niego pończochy marki Veera oraz szare, dłuższe, jesienne kozaki ze sklepu Amiclubwear. Co do butów to kolejny raz muszę powiedzieć, że obuwie z tego sklepu jest perfekcyjnie wyprofilowane i bardzo wygodne. Obcas jest dosyć wysoki, a w kozakach można poczuć się jak co najmniej w kapciach ;)
Chciałabym jednak napisać Wam więcej o pończochach, które mam na sobie. Veera to firma produkująca specjalistyczne pończochy przeciwżylakowe. Jest to wyrób medyczny stworzony z zastosowaniem najnowszych technologii.
Producent o pończochach pisze tak :
Pończochy samonośne z koronką 140 den (I stopnień ucisku 18-21 mmHg) - to eleganckie pończochy ze stopniowanym uciskiem, testowanym klinicznie. Każdego dnia dbają o zdrowie i jednocześnie o piękno Twoich nóg. Wyglądają jak klasyczne pończochy, a znacznie się różnią właściwościami :
* przynoszą ulgę zmęczonym nogom,
* poprawiają krążenie krwi,
* zapobiegają pierwszym zmianom żylakowym,
* zapobiegają pojawianiu się pajączków,
* przynoszą ulgę zmęczonym nogom,
* poprawiają krążenie krwi,
* zapobiegają pierwszym zmianom żylakowym,
* zapobiegają pojawianiu się pajączków,
* zapobiegają zastojom krwi żylnej, obrzękom
* sprawiają, że po całym dniu Twoje nogi są nadal lekkie
Dzięki włóknom Lycry oraz wzmocnionej pięcie i palcach, pończochy są trwałe i zapewniają prawidłowe ułożenie wyrobu na nodze oraz właściwe rozmieszczenie ucisku.
Dzięki pończochom marki Veera, Twoje nogi będą piękne i zdrowe przez długie lata. Ich jakość i skuteczność została wielokrotnie potwierdzona poprzez nagrody konsumentów oraz testy kliniczne.
Pończochy Veera spełniają oczekiwania współczesnej kobiety:
* Są bardzo trwałe – dzięki specjalnemu splotowi nie lecą w nich oczka, nie musisz więc brać ze sobą zapasowej pary w torebce, na wszelki wypadek
* Dbają o zdrowie Twoich nóg – dzięki nim nawet po całym dniu nie czujesz ciężkości i zmęczenia nóg, wspomagasz swoje krążenie, zapobiegasz pojawieniu się pajączków
* Modelują sylwetkę – abyś zawsze czuła się komfortowo i pewnie
* Zawierają jony srebra – po całym dniu nie będziesz myślała o tym, żeby jak najszybciej ściągnąć rajstopy, bo przez cały czas czujesz się w nich świeżo
* Zachowują swoje właściwości przez co najmniej 6 miesięcy – dzięki temu robisz to, co lubisz najbardziej: pierzesz i ubierasz, pierzesz i ubierasz… i tak przez długi czas :)
* Są eleganckie – pomimo cennych właściwości zdrowotnych, produkty marki Veera nadal wyglądają jak klasyczne rajstopy, więc możesz nosić je codziennie i do każdej stylizacji.
Produkty kompresyjne należy stosować regularnie, jednak ucisk działa natychmiast.
Co wyróżnia pończochy Veera pod względem wizualnym?
– splot w kształcie plastra miodu,
– produkty są anatomicznie dziane, dlatego po ich otworzeniu od razu mają kształt nogi (nie są proste, jak zwykłe rajstopy).
– mają zaznaczone palce i piętę (jest to bardzo ważne, dzięki temu ubierasz produkt prawidłowo, a ucisk znajduje się we właściwym miejscu – wszystkie produkty uciskowe powinny tak wyglądać). Więcej informacji uzyskacie na stronie producenta : przeciwzylakowa.pl
Pończochy występują w trzech skalach ucisku. Ja wybrałam 140 DEN i nie chodzi tu o grubość mikrofibry, bo jak widzicie, są one prześwitujące. DEN to stopień ucisku. 140 DEN to I klasa ucisku, poleca się ją dla nóg maksymalnie zmęczonych, z pierwszymi zmianami żylnymi, dla nóg bolących i spuchniętych z występującymi pajączkami.
Ja wprawdzie ich nie mam, ale nogi bolą mnie często, zwłaszcza po powrocie z pracy. W tych pończochach nogi odpoczywają, nie pojawiają się żadne obrzęki, nawet na łydkach. Pończochy są antybakteryjne, stopa się w nich nie poci. Można spokojnie nosić je przez cały dzień, bez najmniejszego uczucia dyskomfortu.
Linia przeciwżylakowa Veera polecana jest między innymi przy niewydolności krążenia, obrzękach i zmęczeniu nóg, pękaniu drobnych naczyń (pajączków), siedzącym trybie życia oraz genetycznej skłonności do żylaków. Czyli generalnie jeśli dokucza Wam ból nóg - warto sięgnąć po serię przeciwżylakową Veera, nawet jeśli żylaków nie posiadamy.
Kolorystyka pończoch jest spora. Wybrałam kolor SAFARI z racji, że już jesień i wolałam odcień ciemniejsze.
Pończochy podczas pierwszego zakładania wydają się troszkę ciasne, ale tak musi być. Ucisk dopasowuje się do kształtu nogi. Pończochy są bardzo dobre jakościowo, nie zaciągają się, nie dziurawią. Mają wzmocnienia na piętach i palcach. Nogi wyglądają w nich dużo smuklej i zdrowiej, niż w tradycyjnych, zwykłych pończochach.
Można narzekać troszkę na ich cenę, ponieważ do najtańszych nie należą (około 70 zł), jak jednak policzę ile podarłam pończoch po pierwszym użyciu, za 15 - 20 zł , to myślę, że warto zainwestować w porządniejsze. Dodatkowo są to przecież pończochy lecznicze, profilaktyczne, zapobiegające powstawaniu żylaków oraz eliminujące ból nóg. Nie jakieś jednorazówki ale profesjonalny wyrób medyczny wysokiej jakości. Myślę, że warto! Szczerze polecam każdej z Was!
BANGGOOD / AMICLUBWEAR / VERAA
Dajcie znać czy coś Wam się spodobało?
Co myślicie o pończochach profilaktycznych Veera? Słyszałyście już o nich?
Co myślicie o pończochach profilaktycznych Veera? Słyszałyście już o nich?
świetna stylizacja, a te kozaczki cudne :) poklikałam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Słoneczko!
UsuńŚliczne kozaczki :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Też mi się bardzo podobają!
UsuńŚliczne kozaki a rajstopy przeciwżylakowe by się przydały, chociaż przy dwóch szalonych kotkach nie wiem czy się zdecyduję na taki wydatek :)
OdpowiedzUsuńNo tak Dorotko, z kotkami to nie ma reguły ! :) Ale się rozszalały u Ciebie, już dwa :) Nawet nie wiedziałam :)
UsuńMoja mama ma te pończochy i jest a prawdę z nich zadowolona :) Są niesamowicie mocne i dobrze się trzymają :) Ja też rozważam ich zakup
OdpowiedzUsuńhttp://wazkowa.blogspot.com/
Są rewelacyjne - bardzo mocne i wytrzymałe. Nie zadzierają się podczas wkładania ich na nogę. Polecam z czystym sumieniem.
UsuńMi podobne ponczuszki, tylko białe zakładali po cesarce w Niemczech :)
OdpowiedzUsuńSweterek zacznie się prezentuje, wszystko świetnie do siebie dobrane.
Rewelacyjnie wyglądasz Kochana.
Buziaki
Czyli jednak jest coś w tym leczniczym działaniu! Skoro w szpitalach praktykowane są takie wyroby. Bardzo dziękuję Kochana za miłe słowa. Buziaki!
UsuńKozaki są świetne. Mają piękny kolor:)
OdpowiedzUsuńnataliapfotografia.blogspot.com
Ostatnio tak mi się strasznie szarości podobają!
Usuńfajne buty, uwielbiam wyroby Veera . fantastycznie poprawiają krążenie.
OdpowiedzUsuńRewelacja to fakt!
Usuńrety ale te kozaczki są świetne :)
OdpowiedzUsuńno no
OdpowiedzUsuńi te pończoszki
super
Kozaki prezentują się niesamowicie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wiktoria z bloga Book Written Rose. Zapraszam ❤
Kozaki to zdecydowanie strzał w dziesiątkę, moje kolory:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie ci w mini!!!
Kozaki są bardzo ładne, ale mnie najbardziej zauroczył sweterek :)
OdpowiedzUsuńJesień lubię właśnie za takie cieplejsze sweterki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kozaki i ah te nogi <3
OdpowiedzUsuńTe pończochy to coś dla moich zmęczonych nóg, popękanych naczynek i malutkich żylaczków...
OdpowiedzUsuńWczoraj mierzylam podobne kozaczki tylko czarne - jednak narazie nie mogę się do nich przekonać na moich nogach :p co do pończoch to je kocham,nie wiem jak sprawdzaly by się z tej firmy i to w dodatku uciskowe,ale dobrze wiedzieć ze coś takiego jest :)
OdpowiedzUsuńTe kozaki nadają fajnego akcentu całości ;)
OdpowiedzUsuńTe kozaczki są świetne!
OdpowiedzUsuńSama chętnie bym sobie kupiła, ale ciężko mi dopasować do nogi, żeby ładnie się prezentowy :(
Mój blog
Piękne kozaki :)
OdpowiedzUsuńAle laska, uwielbiam takie kozaczki :)
OdpowiedzUsuń