Kredę otrzymałam do testów od firmy Marion. Na co dzień nie używam tego typu rzeczy jednak produkt zaciekawił mnie do tego stopnia, że postanowiłam go wypróbować. Kreda jest w 100 procentach zmywalna więc nie ma ryzyka zabarwienia włosów. Fajnie sprawdzi się jako dopełnienie imprezowej fryzury, np. podczas Sylwestra, który już niebawem ;) Z pewnością doda naszemu stylowi oryginalności.
Kreda dostępna
jest w 6 wariantach kolorystycznych. Ja otrzymałam wersję zieloną. Nie bardzo lubię ten kolor, gdyż jestem blondynką, ale ciemnowłosym
dziewczynom z pewnością bardziej by przypadł do gustu.
Cena : 9,90 zł
Co obiecuje producent? :
Kredy do włosów czyli tzw. hair chalks to hit ostatniej wiosny. To sypkie barwniki przypominające wyglądem cienie do powiek, pozwalające na krótkotrwałą zmianę koloru włosów. Kreda koloryzująca Marion to kolorowy make-up do włosów, który umożliwia zmianę fryzury w ekspresowym tempie! Do wyboru aż 6 odcieni: Zielona, niebieska, różowa, pomarańczowa, czerwona, fioletowa. Zalety:
• Nie zmienia koloru wyjściowego fryzury
• Po pierwszym myciu wypłukuje się z włosów
• Nie niszczy włosów
• Wielokrotna aplikacja
• Super efekt w krótkim czasie
• Łatwy sposób aplikacji :
1. Nakryć ramiona papierowym ręcznikiem.
2. Przeciągnąć kredą suche pasma włosów dociskając gąbką u dołu.
3. Nadmiar kredy usunąć z włosów szczotką i spryskać lakierem kolorowe pasemka w celu utrwalenia.
• Nie zmienia koloru wyjściowego fryzury
• Po pierwszym myciu wypłukuje się z włosów
• Nie niszczy włosów
• Wielokrotna aplikacja
• Super efekt w krótkim czasie
• Łatwy sposób aplikacji :
1. Nakryć ramiona papierowym ręcznikiem.
2. Przeciągnąć kredą suche pasma włosów dociskając gąbką u dołu.
3. Nadmiar kredy usunąć z włosów szczotką i spryskać lakierem kolorowe pasemka w celu utrwalenia.
Aby usunąć kredę umyć włosy zwykłym szamponem i nałożyć odżywkę. Super wygodne plastikowe opakowanie, w którym umieszczona jest kreda. Opakowanie zawiera gąbkę, która ułatwia aplikację kredy na włosach. Wystarczy umieścić pasmo włosa między kredą a gąbką i przycisnąć i przeciągnąć. Dzięki zastosowaniu gąbki palce pozostają czyste. Jest to jedyne takie opakowanie na rynku polskim.
Na uwagę zasługuje niesamowicie prosta i łatwa aplikacja. Kreda składa się
z dwóch kwadracików połączonych ze sobą. Chcąc zatem pomalować pasmo włosów -
musimy umieścić je w nich. Następnie przeciągnąć, zaczynając od nasady włosów, idąc w dół aż po same końcówki. Kreda natychmiastowo koloruje
pasmo włosów. W celu uzyskania intensywniejszego koloru należy czynność powtórzyć.
Zaletą kredy
koloryzacyjnej jest dokładne barwienie pasem - w przypadku sprayów
koloryzacyjnych nie mamy tak dobrej kontroli nad powierzchnią
barwienia. Kreda daje możliwość pełnej kontroli w tej kwestii, jednak wpływa to troszkę na małą wydajność produktu.
Dodatkowo warto dodać, że aplikacja jest mimo wszystko nieco kłopotliwa, bo pyłek (talk) z kredy obsypuje się nieco z włosów - lepiej założyć wcześniej starą koszulkę lub coś, co uchroni nasze ubranie przed zabarwieniem (producent zaleca papierowy ręcznik,ale nie sądzę by było to wygodne).
Pamiętać należy także o utrwaleniu kolorowych pasm przy pomocy lakieru do włosów lub np. płynu utrwalającego fryzurę Marion :)
Dodatkowo warto dodać, że aplikacja jest mimo wszystko nieco kłopotliwa, bo pyłek (talk) z kredy obsypuje się nieco z włosów - lepiej założyć wcześniej starą koszulkę lub coś, co uchroni nasze ubranie przed zabarwieniem (producent zaleca papierowy ręcznik,ale nie sądzę by było to wygodne).
Pamiętać należy także o utrwaleniu kolorowych pasm przy pomocy lakieru do włosów lub np. płynu utrwalającego fryzurę Marion :)
Podsumowując : Ciekawy gadżet do ozdobienia swojej fryzury i wyczarowania kolorowych
pasemek w sposób prosty i szybki. Sprawdzi się na imprezach ale z pewnością zdobędzie też dużą popularność wśród młodzieży - ponieważ ostatnio
bardzo modne było barwienie choćby końcówek. Kreda poradzi sobie z nimi
idealnie ;)
Więcej informacji o kosmetykach firmy Marion uzyskacie na stronie internetowej firmy :
Podoba Wam się taki gadżet kosmetyczny?
super fajna sprawa :D
OdpowiedzUsuńCiekawa opcja ;)
UsuńCiekawi mnie ta kreda. Byłaby dobrym pomysłem dla tych, którzy chcą pofarbować włosy na kolorowo a chcą sprawdzić czy dany kolor będzie im pasował... Szkoda, że nie pokazałaś efektu na swoich włosach :(
OdpowiedzUsuńZ wydajnością jej jest średnio- raczej musiałabyś kilka zużyć na całość włosów.Opròcz tego kolorystyka jest stworzona typowo pod kolorowe pasemka.9
UsuńMi by właściwie wystarczyły końce :D Już w sumie od dawna myślę czy by nie pofarbować końcówek - są zbyt zniszczone rozjaśnianiem żeby być w lepszej kondycji a i tak zapuszczam więc mogłabym się jakiś czas nacieszyć kolorem... Ale to mimo wszystko stres jest > . <
UsuńNa rozjaśnionych włosach dobrze ten kolor kredy widać.Można spróbować,jest tania.Pamiętaj tylko żeby utrwalić efekt lakierem.
UsuńCiekawy produkt. Jak ktoś chcę na chwilę się odmienić to już wie jak :) Ja jednak nie skorzystam, bo kolorowe włosy nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMyślę,że produkt trafi do młodzieży dość dobrze :)
UsuńFajnie to wygląda, ale raczej nie stosowałabym na moje włosy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam 4 kolory tych kred, też dostałam je z Marion :) Szkoda, że nie pokazałaś, jak wygląda na włosach, bo jeszcze nie miałam okazji ich użyć, a jestem ciekawa efektu :)
OdpowiedzUsuńE moje włosy są tak beznadziejne,że naprawdę nie ma na czym pokazywać :/
UsuńCzytałam gdzieś, że nie zbyt dobrze działają te kredy: osypują się i są mało wydajne.
OdpowiedzUsuńTak to prawda : osypują się : dlatego trzeba polakierować pasmo i ubrać jakaś starą koszulkę,żeby nie pobrudzić ubrania no i wydajność jest średnia, o czym też wspomniałam. Myślę,że jedna kreda maks. 2 użycia.
UsuńBardzo fajny pomysł z tą kreda na imprezy typu Sylwester :D
OdpowiedzUsuńZ pewnością kupię,bo uwielbiam od czasu do czasu zmajstrować coś kolorowego na swojej głowie :)
Taka nowinka kosmetyczna :)
UsuńCiekawy kosmetyk :) Może dodasz jakieś zdjęcia włosów pomalowanych tą kredą?:)
OdpowiedzUsuń(PS Zapraszam do nas www.ciekawekosmetyki.pl )
Może podczas Sylwestra zmaluję je ponownie,to obcykam :P
UsuńA u mnie to była totalna klapa :(
OdpowiedzUsuńObsypywała się?
UsuńNie słyszałąm jeszcze o czymś takim o.o :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie kliik!♥♥
;)))
UsuńNa co dzień odpada,ale tak jak piszesz, na Sylwestra może być idealna:)
OdpowiedzUsuńDla odmiany :)
Usuńkurcze fajne to, ale mogłaś pokazać jak się prezentuje na włosach.
OdpowiedzUsuńMoje włosy są tak marne,że naprawdę efekt żaden. Chciałam pokolorować jeszcze dziecko z mojej pracy, ale nie chciało pozować do zdjęć :)))
UsuńMam coś podobnego od Chińczyków :D Fajna opcja na jekieś imprezy, jednak mi za bardzo te kredy brudzą ubrania, więc nie sięgam po nie zbyt często :/
OdpowiedzUsuńDokładnie, obsypują się i niestety, tylko duża ilość lakieru, dobrze zaschniętego może tu pomóc.
UsuńCiesze sie straszliwie, ze napisalas o tym cudaku - wczesniej nie znalam ;) Mojej Corce marza sie kolorowe konce, juz kiedys robila farba, a pozniej wlosieta musialy isc pod nozyczki, wiec zdecydowanie rozejrze sie dla Niej za tym produktem :)
OdpowiedzUsuńNo to właśnie do takiej grupy wiekowej uderza, według mnie, ten produkt :) Sama pamiętam, jak byłam w gimnazjum różne szamponetki o bliżej niezidentyfikowanych kolorach lądowały na mojej głowie :P
Usuńwygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńGadżet, bo kosmetykiem go nie nazwę :)
Usuń