Aktualizacja włosowa - włosy w lutym. Akcja "Zapuśćmy się na wiosnę" Raport nr 1
W lutym moje włosy o dziwo nie sprawiały żadnych problemów. Ani nie były zbyt wysuszone, ani nie miałam kłopotów z suchą skórą głowy, jak to miało miejsce w grudniu. Włosy w lutym były wyjątkowo grzeczne i nawet wypadało ich mniej niż zwykle.
W lutym używałam całej serii Biovax Avokado&Bambus pogrubiającej i zagęszczającej włosy (szampon + odżywka BB + maska). Wszystkie te kosmetyki skończyły się z końcem miesiąca. Dodatkowo raz na jakiś czas robiłam zabieg rekonstrukcyjny Joico - staram się oszczędzać te kosmetyki, bo dają fenomenalne efekty na moich, wciąż jeszcze dalekich do ideału, włosów i chciałabym mieć je jak najdłużej przy sobie. Z pielęgnacji to właściwie wszystko.Myślę, że na włosy dobrze wpłynęło używanie delikatnego szamponu Biovaxa - niż SLSowych, mocniejszych myjadeł.
Jako odżywkę do skóry głowy używałam lotion Biokap. Urosło mi dzięki niemu sporo nowych włosków.
Jako odżywkę do skóry głowy używałam lotion Biokap. Urosło mi dzięki niemu sporo nowych włosków.
Z odżywiania wewnętrznego stosowałam suplementację opartą o kapsułki Biokap przeciw wypadaniu, jednak skończyły się one na początku lutego. Teraz stosuję Pure Collagen bogaty w witaminy C i A oraz suplementuję witaminę D. Dodatkowo piję herbatę pokrzywową.
Moje włosy mają to do siebie, że po wielkim wypadaniu, z jakim zmagałam się dwa lata temu, gdy straciłam je już prawie wszystkie, zaczęły odrastać w różnym tempie. Rezultat jest taki, że wyglądają, jakby były wycieniowane. Na całości włosów mam pasma w przeróżnej długości, co w sumie jest dosyć irytujące. Zastanawiam się kiedy urosną na tyle, bym mogła je zupełnie wyrównać. Końce nadal są bardzo rzadkie.
Dodatkowo dochodzi "nowy - niefarbowany" odrost, który powstał podczas wakacji w Grecji. Włosy pojaśniały mi wtedy nieodwracalnie i teraz znowu mają różnicę kolorystyczną. O ile w świetle dziennym nie jest to takie denerwujące, to jednak w pomieszczeniach i sztucznym świetle, mocno denerwuje.
W marcu planuję stosować ampułki regenerujące Artego, zabieg rekonstrukcyjny Joico, maski - podstawa ( jeszcze nie wiem na co się zdecyduję) oraz wcierkę do skóry głowy Joanna HairPower. Bardzo ją lubię, to już kolejna buteleczka, którą wcieram w swoją czuprynę :)
Z suplementacji planuję rozpocząć regularne picie czystka. Przyjmuję również witaminę D3 2000.
Na Aliexpress zamówiłam już jakiś czas temu esencję ANDREA - na maksymalne przyspieszenie wzrostu włosów. Czekam na paczkę z niecierpliwością. Esencję stosować będę w kolejnym miesiącu, aby dokładnie sprawdzić czy działa. Zamówiłam dwie buteleczki - jeśli faktycznie będzie to fenomen to jedna z nich trafi na rozdanie blogowe dla Was :)
Na Aliexpress zamówiłam już jakiś czas temu esencję ANDREA - na maksymalne przyspieszenie wzrostu włosów. Czekam na paczkę z niecierpliwością. Esencję stosować będę w kolejnym miesiącu, aby dokładnie sprawdzić czy działa. Zamówiłam dwie buteleczki - jeśli faktycznie będzie to fenomen to jedna z nich trafi na rozdanie blogowe dla Was :)
Jak Wasze włoski w lutym? Sporo urosły?
Ale ładnie urosły i widać, że jest ich sporo.
OdpowiedzUsuńZaczynają powoli gęstnieć
UsuńMoje nawet trochę urosły, ale widzę że się lekko wykruszają bo jest odrost a na długości jakby mniej widać że coś drgnęło :P A że rosną szybko przekonałam się kilka lat temu gdy ścięłam je na boba. Wtedy już po trzech tygodniach miziały mnie i mogłam je spięć w kucyka, co oznaczało dla mnie że już sporo urosły. Niestety wtedy, mając boba, bardzo zniszczyłam je prostowaniem.
OdpowiedzUsuńW lutym stosowałam przede wszystkim produkty Balea do włosów blond, maseczki PerfectME i różne olejki.
Dlatego ja nie ścinam, bo przy falowanych włosach, im krótsze, tym większy problem mam z ich ułożeniem.
UsuńZ miesiąca na miesiąc są coraz piękniejsze. Podziwiam Cię, że w tak krótkim okresie czasu doprowadziłaś je do takiego stanu. Moje są bardzo uparte i ani prośbą, a ni groźbą na nie nie mogę podziałać :(
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana! Czy ja wiem, czy krótki czas? Dla mnie to już wieki trwa :P
UsuńBardzo ładnie się prezentują! Dzięki temu odrostowi twoje włosy wyglądają jakbyś miała ombre :D
OdpowiedzUsuńNo naprawdę :D
Usuńładnie urosły :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTeż chętnie wypróbowałabym tą esencje ale boje się podróbek. Przydałoby mi się z 5 cm więcej żebyś ściąć te 5 cm i pozbyć suchych końców
OdpowiedzUsuńJa zamawiałam z polecanego źródła, także chyha będzie dobra :)
UsuńŁadnie rosną i są coraz to bardziej gęste :)
OdpowiedzUsuńI to drugie najbardziej mnie cieszy, że jednak ta objętość kucyka się poprawia wreszcie.
UsuńWidać różnicę :) i nadal życzę powodzenia z włosami!
OdpowiedzUsuńCzystek zaparzyłam sobie raz i po kilku łykach wylałam ;D
Hehe :) jestem wytrzymała, piję go już 4 dzień ;)
UsuńTrzymam za Ciebie kciuki i twoje dalsze postępy! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana!
UsuńBardzo ładne włosy ;) Powodzenia w zapuszczaniu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuńładnie urosły, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
UsuńŁadne włoski! :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
:*
UsuńOby czym szybciej je wyrównać.
OdpowiedzUsuńBędę trzymać kciuki!
OdpowiedzUsuńU mnie zapuszczanie zwykle kończyło się koniecznością obcięcia końcówek. Tym razem uratowały mnie produkty firmy biovax. Moje końcówki są nawilżone i prawie wcale się nie porozdwajały. Polecam,
OdpowiedzUsuńKochana jestem pod ogromnym wrazeniem, jak obecnie wygladaja Twoje wlosy i wierz mi, chcialabym miec takie "rzadkie konce" :)))! Swietnie Ci idzie, az milo patrzec na ta przemiane :)! Dziekuje za raporcik i pozdrawiam serdecznie :***
OdpowiedzUsuń