Produkty,
których zużycie nastąpiło w styczniu i krótka recenzja,
jakie wywarły na mnie
wrażenie.
• Kupię ponownie.
• Być może kupię.
• Nie kupię.
2. RevitalHair - Pierwsze opakowanie suplementu do włosów i paznokci o którym pisałam tutaj. Kontynuuję suplementację kolejnym opakowaniem i jestem zadowolona z efektów.
3. Marion, Zabieg laminowania niebieski - Bardzo fajna maska do włosów, ujarzmiająca puch. Warto wypróbować. Na moich rzadkich włosach zbyt mocno zmniejsza objętość. Stąd też póki co nie kupię ponownie. W każdym razie produkt bardzo dobry. Niedługo opublikuję jego recenzję.
4. Marion, Zabieg laminowania różowy - Kolejna fajna maska od Mariona. Ta moim włosom dodawała objętości. Włosy piękne pachniały, jednak skóra głowa swędziała (alkohol denat. w składzie). Może kiedyś jeszcze kupię. Tutaj też mam już gotową do publikacji, szczegółową recenzję.
5. Biovax Intensywnie regenerująca maseczka do włosów blond - Zdecydowanie jeden z najukochańszych moich Biovaxów. Kolejny słoiczek tej maseczki, który zużyłam. Bardzo emolientowy skład. Uwielbiam! Mój must have w pielęgnacji włosów. Pisałam o niej tu.
6. Seboradin - lotion do blond włosów - Lotion bardzo przyjemnie spisał się na mojej głowie, bardzo fajny aplikator wcierki, wygodne użytkowanie, duża wydajność, sporo nowych włosków na głowie. Całą kurację do jasnych włosów niedługo również opiszę na blogu.
7. Bioxsine serum 24 ampułki - O całej kuracji pisałam tutaj. W skrócie mówiąc fajna i skuteczna. Nadal pozostał mi szampon, który aktualnie mam w ciągłym użyciu.
8. La luxe Paris Masło do ciała Gold Argan - Przyjemne masło do ciała, dobrze nawilża, ładnie pachnie. Cała recenzja dostępna jest tutaj.
8. La luxe Paris Masło do ciała Gold Argan - Przyjemne masło do ciała, dobrze nawilża, ładnie pachnie. Cała recenzja dostępna jest tutaj.
9. Balea Cocos & Sheanuss - balsam do ciała - Niesamowicie wydajny, 400 ml balsam z drogerii Dm. Kupiłam go podczas wakacji w Chorwacji i dopiero wykończyłam. Przepięknie pachniał, cudownie wręcz. Na dłuższą metę wkurzało jednak to, że długo wchłaniał się w skórę. Jeśli ktoś chciałby zobaczyć skład, to jest taki (całkiem fajny) :
10. Receptury Babuszki Agafii Muszkatołowe masło do ciała - To moje odkrycie kosmetyczne 2014 roku. Wspaniałe, cudowne, doskonałe wręcz. Cała recenzja masełka w tym poście.
11. Balea Purple Kisses - żel pod prysznic - Pierwszy balsam z zimowej, limitowanej edycji, który wykończyłam. Bardzo fajny, ślicznie pachnie.
11. Balea Purple Kisses - żel pod prysznic - Pierwszy balsam z zimowej, limitowanej edycji, który wykończyłam. Bardzo fajny, ślicznie pachnie.
12. Rexona różowa - Jak każda inna wersja Rexony, dla mnie idealny i najlepszy antyperspirant od lat. Jestem mu wierna.
13. Balneokosmetyki - Biosiarczkowy żel peelingujący do mycia ciała - Próbka pochodząca z Shinyboxa. Ogólnie dobre wrażenia, dobrze ściera naskórek, oczyszcza, fajnie się pieni i całkiem dobrze pachnie.
Znacie któryś z tych kosmetyków? Jak się u Was sprawdził? A może coś Was zainteresowało?
Ja po to masło ide teraz do drogerii nanana a ampulki miałam i bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńMasło to cudo samo w sobie!
UsuńWidzę tu sporo ciekawych kosmetyków, których jednak nie miałam jeszcze okazji używać. Lubię firmę Biovax :)
OdpowiedzUsuńJa także, bardzo, jestem wierna tym kosmetykom :)
UsuńJa też uwielbiam tą firmę ;)
UsuńZaciekawiło mnie kilka kosmetyków, mimo tego że o żadnym wcześniej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńhellourszulkka.blogspot.com
To bardzo miło ;)
UsuńMoje żele Balea dalej stoją i czekają na swoją kolej ;) Muszę w końcu te kapsułki sobie zamówić.
OdpowiedzUsuńReszty nie znam . Coś wyjątkowo małe denko jak na Ciebie czy mi się wydaje ? ;)
Sama nie wiem, sporo kosmetyków mam już na wykończeniu,jednak jeszcze nie zdenkowane. Trafią w lutym :)
UsuńSlyszalam dużo negatywnych opinii, odnośnie tego biovaxu :(
OdpowiedzUsuńChoćbym szukałs na siłę,to nie znajdę żadnego minusu w masce do blond Biovaxu. Dla mnie ze wszystkich ich masek właśnie ta oraz do włosów suchych (pomarańczowa) są najlepsze. Mają czysto emolientowe, nawilżające składy. Używałam już wszystkich masek Biovax, oprócz maski do włosów ciemnych. Żółta i pomarańczowa są dla mnie najlepsze- i używam ich cały czas naprzemiennie. Na KWC wizażu ta maska też ma najlepsze opinie z Biovaxów. Może pomyliłaś ją z inną? U mnie średnio spisywała się naturalne oleje(brązowa) oraz do włosów wypadających (zielona). Teraz w Biedronce można kupić saszetki Biovaxu, polecam kupić 1 sztukę i spróbować, czy włosy ją polubią.
UsuńZ Twojego denka znam jedynie maski z Marion :) u mnie spisały się całkiem dobrze :)
OdpowiedzUsuńU mnie też, tylko póki mam włosy tak rzadkie, to nie mam co laminować, bo efekt jest nieciekawy :( Zupełny brak objętości.
UsuńPoluję na maskę Biovax. Już kiedyś ją miałam (z osiem lat temu) i była rewelacyjna, z tego co piszesz nic się nie zmieniło czyli dalej jest świetna :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo ją lubię i generalnie nie rozstaję się : blond lub do suchych stosuję sobie zamiennie. Po tych maskach moje włosy zawsze wyglądają najlepiej w stosunku do swoich możliwości.
Usuńrożowa balea, musiała pieknie pachnieć !
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to prawda, ale z tej limitki chyba najbardziej urzekła wersja biała.
UsuńDuze denko, mydlo BA kusi mnie coraz bardziej;)
OdpowiedzUsuńMydełko i mnie kusi, a to w denku, to masełko, również rewelacyjne.
UsuńMuszę kiedyś kupić jakiś kosmetyk Balea :)
OdpowiedzUsuńCzasami można je kupić na bazarkach z chemią niemiecką.
UsuńKupiłam wczoraj w Biedronce kilka saszetek Biovaxów i jak się sprawdzą to z pewnością zakupię pełnowymiarowe opakowanie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, to jest świetny sposób by wybrać tą maskę, która będzie dobra dla naszych włosów i nie zostać z nielubianym słoiczkiem :) Moje kłaczki z kolei nie lubią wersji Biovax z olejami (argan, makademia, kokos ) - pewnie ze względu na olejek kokosowy.
UsuńBędę musiała wypróbować te ampułki Bioxsine :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo skuteczne, przynajmniej w moim przypadku były, ale dość drogie.
UsuńAle u Ciebie duże to denko - ka spisuje zużyte produkty od początku roku i dopiero są trzy ! :)
OdpowiedzUsuńBiovax u mnie się nie sprawdza - nie i koniec, moje włosy tego produktu nie lubią. Jeszcze dam ostatnią szansę złotemu i zobaczymy.
Ja oleje też w biedronce zazwyczaj kupuję - mam oliwę z oliwek i olej ryżowy - oba się nie sprawdziły więc nadal tkwię przy Amli.
A co do zabiegu laminowania - opinie z tego co czytałam są bardzo podzielone. Ja laminowanie wykonuję w domu wg. przepisu czarownicującej, ale może jak będzie promocja to się skuszę na te saszetki ;)
Olej jest w sumie wyjątkowo ciężko dopasować do włosów, trzeba po prostu szukać swojego i tyle. Najlepiej korzystać z mieszanek olejowych ,wtedy większy gwarant,że włosy je polubią.
UsuńAleż tutaj sporo kosmetyków, ulalala :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Buziaki;*** :)))
Usuńja miałam niebieski zabieg laminowania, od razu zużyłam obie saszetki, nie zmniejszał u mnie objętości
OdpowiedzUsuńJa też od razu 2 saszetki zużyłam jednorazowo.
UsuńAch ta Balea <3
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię :)
UsuńTroszkę tego było ;) u mnie zabieg laminowania zdecydowanie polepszył wygląd włosów i ujażmił puszące się kudłaki :) zaciekawił mnie ten olej ryżowy ;)
OdpowiedzUsuńMi bardzo się spodobał olej ryżowy :)
UsuńAle duże denko :) ja znam tylko maseczkę z biovax :)
OdpowiedzUsuńi jak się u Ciebie sprawdziła?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPokaźne denko. Muszę wkońcu wypróbować maseczki Biovax ;)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam!
UsuńŚwietne denko :) Wiele produktów mnie zaciekawiło :)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńOsobiście nie znam żadnego, ale skusił mnie olej ryżowy xD
OdpowiedzUsuńO proszę :)))
UsuńMuszkatołowe masło Banii Agafii wczoraj poleciłam siostrze i dziś już chwaliła się, że po jednym użyciu jest zadowolona :D
OdpowiedzUsuńPowiem tak : cudo nad cudami :P
UsuńTeż uważam masło BA za produkt doskonały :)
OdpowiedzUsuńOtóż to :)
UsuńMiałam ampułki Bioxine i również byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńI ja również zadowolona :)
UsuńSporo zuzyc Kochana, gratuluje :) U mnie Marion niebieski przeproteinowal wlosy, z kolei o Bioxine napisze na dniach ;)
OdpowiedzUsuńO Ewciu będę śledzić na bieżąco, bo jestem bardzo ciekawa Twojej opinii! Co do Mariona to aż jestem w szoku : żelatyna, keratyna...no fakt, sporo protein.
UsuńWidziałam właśnie tego Mariona też w takim jakby kartoniku. Pewnie w środku była buteleczka. Uważaj z nim, żeby nie przeproteinował : czyli stosowanie min. co 5 dni. Mam nadzieję,że Biovax szybko dotrze do Zwycięzcy :)
OdpowiedzUsuńwłosomaniactwo to całkowicie moja bajka! Sama zapuszczam włosy i wszelkie informacje staram się chłonąc jak gąbka! Podsumowując bardzo fajny wpis, oby więcej takich :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie :) Ps. polecasz jakiś fajny szampon do włosów dodający objętości ?
OdpowiedzUsuńSzampon jakoś nie przychodzi mi do głowy,ale maski i odżywki z pewnością bym wynalazła, choćby Marion różowy zabieg laminowania...u mnie spowodował mega objętość :)
UsuńFakt! Na saszetkach też to piszą.
OdpowiedzUsuńSporo zużyłaś :)
OdpowiedzUsuń