Z pomocą podczas upałów ... GlySkinCare - Krem ochronny do twarzy SPF 30
- opinia o produkcie
No to mamy upał. Niektórzy czekali na takie dni z utęsknieniem, niektórzy wręcz przeciwnie - zaniechali wychodzenia z domu na parę dobrych dni. Ostrzeżenia meteorologiczne słychać z każdej strony, bo w Polsce temperatura dziś i przez cały weekend osiągać będzie nawet do 35 stopni! W taką pogodę lepiej unikać przebywania na słońcu w godzinach południowych. Jeśli jednak nie mamy wyjścia, należy pamiętać o odpowiedniej ochronie naszej skóry, twarzy, włosów oraz koniecznie zaopatrzyć się w dużą ilość napojów chłodzących. Jeśli chodzi o ochronę twarzy, mam dla Was propozycję w postaci kremu ochronnego SPF 30 GlySkinCare, który towarzyszy mi już od jakiegoś czasu, dzięki pozytywnym opiniom przeczytanym na innych blogach.
Krem ochronny GlySkinCare zamknięty jest w miękkiej, biało-pomarańczowej tubce zakręcanej nakrętką. Krem ma malutką dziurkę, dzięki czemu nie wyciśniemy go jednorazowo za dużo i dzięki temu jest też wydajny. Krem ma kolor biały i nie posiada zapachu. Łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Nie tworzy białej warstwy na twarzy, co często zdarza się w przypadku kremów z filtrem.
Krem GlySkinCare to bardziej dermokosmetyk, częściej znajdziecie go w aptece.
Krem GlySkinCare to bardziej dermokosmetyk, częściej znajdziecie go w aptece.
Co obiecuje producent? : Super Sunblock SPF 30 – krem ochronny do twarzy. Kombinacja składników aktywnych zapewnia ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. Może być stosowany codziennie przez cały rok. Rodzaj cery: Wszystkie rodzaje cery. Nie stosować u dzieci poniżej 1 roku życia.
Korzyści:
Korzyści:
- Zapewnia ochronę UVA i UVB.
- Bardzo dobrze się wchłania nie pozostawiając na skórze białego filmu.
- Sprawdza się jako krem ochronny pod makijaż, utrzymując go na twarzy przez cały dzień.
- Zapewnia ochronę przeciwsłoneczną przez cały rok.
- Stosowany jako krem na dzień chroni przed miejskim słońcem i zanieczyszczeniami.
Skład :
Skład jakoś szczególnie nie powala. Znajdziemy tu nawilżającą glicerynę. Oprócz tego dwa silikony, które mogą niektóre rodzaje cer zapychać a także parabeny.
PLUSY PRODUKTU :
+ Krem naprawdę działa! Chroni cerę przed nadmiernym opaleniem się,
+ Daje ochronę przeciwsłoneczną, która o tej porze roku jest naprawdę ważna,
+ Krem użyty czy to podczas zwykłego dnia, czy podczas bardzo słonecznego, nigdy mnie nie zawiódł,
+ Nie zawiódł mnie też w górach, gdzie promieniowanie jest większe i zawsze o tej porze roku wracam z nich z czerwonym nosem, czołem, brodą i policzkami. Po użyciu tego kremu nigdy moja twarz nie została nadmiernie sparzona słońcem,
+ Krem świetnie sprawdza się pod podkładem,
+ Nie roluje się,
+ Nie zapycha porów,
+ Nie uczula i nie podrażnia.
+ Krem naprawdę działa! Chroni cerę przed nadmiernym opaleniem się,
+ Daje ochronę przeciwsłoneczną, która o tej porze roku jest naprawdę ważna,
+ Krem użyty czy to podczas zwykłego dnia, czy podczas bardzo słonecznego, nigdy mnie nie zawiódł,
+ Nie zawiódł mnie też w górach, gdzie promieniowanie jest większe i zawsze o tej porze roku wracam z nich z czerwonym nosem, czołem, brodą i policzkami. Po użyciu tego kremu nigdy moja twarz nie została nadmiernie sparzona słońcem,
+ Krem świetnie sprawdza się pod podkładem,
+ Nie roluje się,
+ Nie zapycha porów,
+ Nie uczula i nie podrażnia.
Podsumowując : Nadmierna ekspozycja skóry na słońcu doprowadza do przedwczesnego starzenia się jej. Bardzo szybko widoczne staje się to na twarzy, gdzie skóra jest znacznie delikatniejsza niż na ciele. Dużo łatwiej pojawiają się na niej pierwsze oznaki starzenia : drobne zmarszczki, sucha skóra. Warto więc szczególnie o tej porze roku, zadbać o właściwą jej ochronę. Świetnym wyborem będzie krem ochronny z filtrem SPF 30 od GlySkinCare. Krem jest skuteczny a przy okazji nie zapycha porów i nadaje się pod makijaż. Polecam szczerze każdej z Was jako produkt obowiązkowy w wakacyjnej kosmetyczce. Można stosować go również u dzieci, co jest sporą korzyścią. Niestety krem nie jest wodoodporny, o czym musimy pamiętać będąc nad morzem lub jeziorem.
Znacie ten krem? Używacie kremów z filtrem? Jakie polecacie?
Lubicie upały?
Co roku używam różnych kremów, chociaż raz darzyło mi się zapomnieć a w tym roku jeszcze nawet się nie opalałam .
OdpowiedzUsuńO Monia musisz nadrobić w aktualną pogodę ;)
UsuńJa preferuje rozwiązanie fluid z filtrem, dzięki Bogu mam ciemną karnację i słońce nie wpływa na mnie jakoś szczególnie boleśnie, opalam się na brązowo, aczkolwiek na twarzy zawsze mam jakiś filtr :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo dobrze! Pozdrawiam :*
UsuńUlubieniec tego lata w moich zbiorach to Iwostin krem ochronny z spf 25
OdpowiedzUsuńO nie miałam jeszcze
UsuńSzkoda, że nie jest wodoodporny :(
OdpowiedzUsuńNo tak
UsuńTeż jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńFajny!
UsuńJa wolę filtry SPF 50 ;)
OdpowiedzUsuńMocno!
UsuńBardzo go lubię
OdpowiedzUsuńUżywam razem z mlodym, muszę teraz dopkuic coś większego do ciała
Super sprawa
UsuńJa mam teraz krem z Iwostinu i jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńO druga osoba!
UsuńUpału nie znoszę, ale latem filtr 30 lub 50 to u mnie must have :D
OdpowiedzUsuńDokładnie
Usuń