Produkty,
których zużycie nastąpiło w maju i krótka recenzja,
jakie wywarły na mnie
wrażenie.
• Kupię ponownie.
• Być może kupię.
• Nie kupię.
1. B.app Kuracja keratynowa -
Moim zdaniem "must have" każdej włosomaniaczki. Wspaniała, cudowna, jedna
z najlepszych masek jakie lądowały na moich włosach do tej pory. Bardzo
wydajna. Włosy zawsze wyglądają po niej idealnie. Nigdy mnie nie
zawiodła. Pisałam o niej tutaj. Kupicie ją np. w Rossmanie.
2. Bodhi - Szampon mieszanka kwiatowa - Bardzo ładnie, trochę orientalnie pachnie, delikatny, bez sls szampon. Pisałam o nim tutaj.
3. E-naturalne
Odżywka stymulująca wzrost włosów - Odżywka do skóry głowy. Trzeba
przygotować ją samodzielnie. Co do efektów mam mieszane uczucia. U mnie
nie zadziałała zbytnio.
4. Andrea
- słynna esencja, która przyspiesza wzrost włosów nawet o parę
centymetrów na miesiąc. Można ją kupić na Aliexpress. U mnie nie
zadziałała :( Mam jeszcze jedną buteleczkę - pewnie z ciekawości zużyję i już do niej nie wrócę.
5. SaitoSpa - Krem do rąk o zapachu grejpfrutowym z minerałami z Morza Martwego- Fajny krem, mocno i intensywnie pachniał grejfrutem. Na początku bardzo podobał mi się ten zapach, później troszkę się znudził. Krem dobrze nawilżał i był bardzo wydajny. Pełna recenzja tutaj.
6. Balea Abend Rot - Żel pod prysznic. Bardzo ładnie pachniał wiśniami, w ładnej buteleczce. Lubię żele tej firmy.
7. Garnier Płyn micelarny 3w1 do skóry wrażliwej - Mój ulubiony płyn micelarny. Aktualnie mam inne, które również fajnie się spisują, ale do Garniera z pewnością wrócę nie raz. Bardzo dobry i bardzo wydajny. Pisałam o nim tutaj.
8. Bingospa Cynamonowe masło do ciała z jedwabiem - Masło bardzo ładnie pachnie cynamonem, dobrze nawilża skórę i szybko się wchłania. Zapach niestety nie jest zbyt trwały i szybko ulatnia się z powierzchni skóry. O maśle pisałam tutaj.
9. It's summer time - perfumy - Flakonik przypadkowych perfum, które wrzuciłam do koszyka podczas zakupów w Rossmannie. Bardzo ładny zapach i całkiem dobra trwałość. Cena : około 6 zł ;)
10. Piękne włosy - Suplement diety - Kupiłam go w SuperPharm w cenie 9 zł - aktualnie przyjmuję już drugie opakowanie, jednak efektów i skuteczności póki co nie widzę :)
Dajcie znać czy znacie któryś z tych produktów? Jak się u Was sprawdził?
***
Ps : Od wczoraj obowiązuje specjalny kod rabatowy na zakupy w sklepie eButik.pl
dla Czytelniczek mojego bloga.
-60% NA WSZYSTKIE NOWOŚCI!
Wystarczy,że podczas robienia zakupów w koszyku wpiszecie :
wlosymuszabycdlugie
Kod rabatowy będzie działał do końca czerwca.
www.ebutik.pl
Udanych zakupów!
***
Ps : Od wczoraj obowiązuje specjalny kod rabatowy na zakupy w sklepie eButik.pl
dla Czytelniczek mojego bloga.
-60% NA WSZYSTKIE NOWOŚCI!
Wystarczy,że podczas robienia zakupów w koszyku wpiszecie :
wlosymuszabycdlugie
Kod rabatowy będzie działał do końca czerwca.
www.ebutik.pl
Udanych zakupów!
Micel z Garniera bardzo lubię, olejek Andrea ciekawi mnie,ale boję się go kupic :P
OdpowiedzUsuńDużo tego wszystkiego a pierwszą maskę muszę mieć <3
OdpowiedzUsuńLadne denko :)
OdpowiedzUsuńKochana kliknęłabyś w linki w najnowszym poście ? Dzięki ;*
też lubię micela Garniera :) reszty nie znam
OdpowiedzUsuńLecę na stronę butiku może coś mi wpadnie w oko;p
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam kurację keratynową! Świetna maska :)
OdpowiedzUsuńŻele z Balea są super. Bardzo je lubię. Kupuje je zawsze kiedy mam tylko okazję :)
OdpowiedzUsuńJa się jeszcze tego kultowego płynu micelarnego nie dorobiłam :P
OdpowiedzUsuńRóżowy Garnier jest świetny, dobrze zmywa i nie podrażnia :D Szkoda ze to masło do ciała nie pachnie dłużej bo chętnie bym kupiła ;)
OdpowiedzUsuńgarnier to klasyka :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki, czas zabrać sie za testowanie, o żadnym nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/
PS: Obserwuję i liczę na rewanż