czwartek, 21 maja 2015

Fitomed - Mój krem nr 12 do cery tłustej i trądzikowej ze świeżego naparu ziołowego

Fitomed - Mój krem nr 12 do cery tłustej i trądzikowej ze świeżego naparu ziołowego
- opinia o produkcie



Mój krem nr 12 od Fitomedu to pierwszy krem tej firmy, który mam przyjemność używać. Krem przeznaczony jest do cery tłustej i trądzikowej - ja może nie posiadam do końca takiej cery, jednak miewam, pomimo wieku problemy z niespodziankami na twarzy, szczególnie w okolicy strefy T - gdzie właśnie moja cera ma tendencję do przetłuszczania się. 
Krem nr 12 zamknięty jest w małym, prostym słoiczku, zakręcanym nakrętką, dodatkowo pod wieczkiem zabezpieczony jest folią ochronną. Krem ma zbitą, dosyć stałą konsystencję i lekko kremowy, troszkę zielony, troszkę żółty odcień. Pachnie ziołowo, ale nie intensywnie. Zapach jest przyjemny i nieuciążliwy.

 
Pojemność : 50 ml
Cena : 25 zł
Dostępność : FitoTeka oraz apteki Lista punktów sprzedaży


Co obiecuje producent? : 
Najważniejsze składniki: świeży napar ziołowy z bratka, nagietka i lukrecji, olej z czarnuszki siewnej, olejek z drzewka herbacianego.
Działanie opiera się na obecnym w kremie wyciągu wodnym z ziół (80%) tradycyjnie stosowanych w fitoterapii cery trądzikowej i właściwościach antyseptycznych olejku z drzewka herbacianego. Krem nawilża, zmiękcza skórę, łagodzi istniejące zmiany. Dodatek oleju z czarnuszki siewnej stabilizuje barierę lipidową naskórka.


Przeznaczenie: do cery tłustej i trądzikowej.
Właściwości: Krem o charakterze naturalnym. Dopuszcza się wahanie odcieni kremu od kremowego do jasnobrązowego. Dopuszcza się istnienie nieznacznej różnicy w zapachu i barwie poszczególnych partii kremu, gdyż nie zawiera on sztucznych barwników oraz substancji zapachowych, a wahania koloru i zapachu spowodowane są zastosowaniem składników naturalnych pochodzących z kolejnych serii dostaw. Powyższe różnice w zapachu, barwie i konsystencji nie mają wpływu na jakość pielęgnacyjną kremu.
Nie zawiera: substancji zapachowych, parabenów, barwników.



Skład :
Aqua, Viola Tricolor Extract, Glycyrrhiza Glabra root extract, Camellia sinensis leaf/flower extract, Calendula Officinalis flower extract, Cetearyl alcohol, Cetyl palmitate, Vitis Vinifera Seed Oil, Nigella Sativa Seed Oil, Cocoa butter, Arachidyl alcohol, Behenyl alcohol, Cetearyl glucoside, Cera alba, Arachidyl glucoside, Hydroxyethyl acrylate, Phenoxyetanol, Sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, Ethylhexylglycerin, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Leaf Oil.

W składzie widzimy wspomniane wyżej ekstrakty, olejki i napary ziołowe oraz masło kakaowe.



PLUSY PRODUKTU :
+ Bardzo przyjemny, delikatny, ziołowy zapach,
+ Krem bardzo szybko się wchłania,
+ Nie tworzy na skórze żadnego tłustego filmu,
+ Skóra jest nieco ściągnięta po jego użyciu - stąd też polecam nakładać go na noc,
+ Zapobiega nieestetycznemu świeceniu się, matuje cerę,
+ Normalizuje rozszerzone pory, łagodzi podrażnienia,
+ Krem jest bardzo delikatny, nie uczula i nie podrażnia,
+ Ma przyjemny, zbliżony do naturalnego skład.
+ Produkt niesamowicie wydajny,
+ Cena śmiesznie niska jak na tak porządny skład.


Podsumowując : Jeżeli szukacie dobrego kremu na wszelkie niespodzianki, które pojawiają się na twarzy, szczerze go Wam polecam. Krem w dużym stopniu łagodzi podrażnienia, oczyszcza pory, likwiduje efekt nieestetycznego świecenia się twarzy, normalizuje cerę. Mam także wrażenie, że działa antybakteryjnie. Myślę, że idealnie sprawdzi się wśród młodzieży, gdzie w okresie dorastania pojawiają się wybitne problemy z cerą. Jeżeli jednak szukacie kremu nawilżającego, to niestety ten krem nie nawilża jakoś szczególnie. Polecam stosować go na noc, jako krem normalizujący, regenerujący, a rano wspierać się innym kremem, z serii kemów nawilżających, jeśli Wasza skóra tego potrzebuje.


Więcej o kremie nr 12 przeczytacie tutaj.
Zapraszam Was na stronę internetową firmy Fitomed
http://www.fitomed.pl/
oraz na profil facebookowy :
Znacie produkty Fitomed? Stosowałyście? Może polecacie któryś krem?

59 komentarzy:

  1. Ten krem przydałby mi się czasem na okolice wokół buzi ( tam miewam jeszcze czasem "niespodzianki"). Za to moja siostra byłaby prze szczęśliwa z niego,więc chyba kupię go dla Niej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena jest bardzo niska biorąc pod uwagę jego porządny skład, wydajność i działanie :)

      Usuń
  2. Jeszcze takiego cuda nie próbowałam, chociaż sama marka jest mi znana.

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie używam go na dzień, a na noc "pomarańczowego " hihi z Fitomedu i tworzą świetny duet

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dużo słyszałam o tej firmie. Krem faktycznie zachwyca składem. Ja też mam problem tłustości tylko w strefie T, dlatego stawiam głównie na nawilżające produkty. ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam i czytałam same pozytywne opinie o nim - ja jestem wierna firmie NIVEA i to najczęściej z tej firmy używam kremów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nivea oparty jest głównie na parafinie i ma parabeny :(

      Usuń
  6. Ostatnio wszyscy recenzuja te kremy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy wcześniej się nie spotkałam z tym produktem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo osób poleca te kremy... Ten brzmi ciekawie ale mimo nieprzyjaciół na twarzy, moja skóra jest dla niego zbyt sucha ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można się wtedy wspierać jakimś nawilżającym na zmianę.

      Usuń
  9. Ty mnie dobijasz z tym wiekiem ;)
    Fajny krem! Niestety chyba by mnie wysuszył :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie słyszałam o nim. Mam jednak skórę suchą i wrażliwą a nie mam problemu z trądzikiem dlatego to krem nie dla mnei.

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie używam tego kremu, również go uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tej firmy ;/ super że krem się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  13. o kurcze! świetny ten krem musi być :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dużo dobrego słyszałam o produktach Fitomedu, ale sama ich nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie stosowałam jeszcze żadnego produktu tej firmy :) Ale zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przyznam, że miałam chrapkę na coś z Fitomedu, a Ty przypomniałaś mi o marce :) Jak skończy mi się serum na noc to rozejrzę się za czymś z ich oferty.
    Słoiczek przypomina mi krem SnailsGarden :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze polecam,naprawdę warto poznać ich kosmetyki.

      Usuń
  17. Kosmetyki Fitomed są naprawdę warte uwagi, poszukam na stronie kremu dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam tradycyjny Fitomed z wodą z pomarańczy i bardzo go lubię, chętnie bym wyprobowała i ten :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam porównania,bo ten krem jest pierwszym z Fitomedu,jaki mam przyjemność używać, ale jestem pod wrażeniem.

      Usuń
  19. nie do mojej cery (na szczęście) ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Swoim postem absolutnie przekonałaś mnie do zakupu ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Próbowałam ale na mnie ten krem nie działa :(

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Myślę, że u mnie sprawdziłby się idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Widziałam ostatnio ten krem w aprece, chyba będę musiała go kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Cieszę się, że znajduję coraz więcej ciekawych propozycji na blogach odnośnie naturalnej pielęgnacji. Właśnie końćzy mi się krem więc chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naturalne kosmetyki są wspaniałe, szkoda tylko,że ich cena często jest ogromna :(

      Usuń
  26. Mam straaaszny problem z tłustą cerą. Chętnie sprawdzę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kusza mnie kremy tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie mam ani tłustej, ani trądzikowej cery, ale na noc by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  29. ja nie miałam jeszcze nic z fitomedu

    OdpowiedzUsuń
  30. Zainteresował mnie ten krem :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Przydałby mi się, ostatnio miewam problemy ze skórą właśnie w okolicy strefy T

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Z miłą chęcią zajrzę również do Was!
Jeśli obserwujesz mój blog-poinformuj mnie o tym, na pewno się odwdzięczę.
Serdecznie pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...