Akcja "Zapuśćmy się na wiosnę" - Raport nr 3 Kwiecień + Aktualizacja włosowa
+ Akcja wymiankowa
+ Akcja wymiankowa
W kwietniu upłynął trzeci miesiąc akcji "Zapuśćmy się na wiosnę" i czas na podsumowania efektów wzrostu włosów. Dziewczyny biorące udział w akcji zapuszczają włosy (finał 1 czerwca) - ja troszkę inaczej, zapuszczam nowe włosy (włosy niefarbowane, naturalne).
Miesięczny przyrost w kwietniu wyniósł + 2,5 cm
Długość odrostu na ten moment 19,5 cm
Długość odrostu na ten moment 19,5 cm
W tym miesiącu nie podcinałam końcówek ale już widzę, że zaczynają się strzępić. Myślę, że jeszcze około 8 cm i pozbędę się całkowicie przerzedzonych po chorobie końców!
Aktualna długość moich włosów to 43,5 cm.
Aktualna długość moich włosów to 43,5 cm.
Odrosty zajmują mniej więcej już 50% długości. 8 maja minie pełny rok odkąd podjęłam decyzję o niefarbowaniu włosów. Jakość pomiędzy włosami nietkniętymi farbą jest ogromna, jest wręcz nie do opisania. Włosy niefarbowane są silne, elastyczne, grubsze i lśnią - odbijają światło. Włosy farbowane niestety są suche, kruszą się, są bardzo cienkie, łatwo je złamać i są matowe.
Pod koniec maja szykuje mi się komunia mojego chrześniaka, a w wakacje poważniejsza uroczystość :) Chodzą mi po głowie różne rzeczy i podejrzewam,że coś maju na moich włosach się wydarzy - bo wybieram się do fryzjera. Na pewno podetnę znowu końce i nie wiem czy nie zrobię lekkich, jasnych refleksów,by poprawić przejście koloru. Strasznie dobija mnie mój naturalny kolor w dni niesłoneczne ...mam wrażenie,że jest rudy :)
- Hair Jazz (szampon + odżywka),
- Esprit Equo - szampon z arganem i argininą (kocham ten szampon!), Dermena przeciw wypadaniu oraz szampon codzienny Pilomax - i tak, jak bardzo lubiłam ten szampon (delikatny, bez sls) to w tym miesiącu wysuszył mi on skórę głowy i prawie doprowadził do łupieżu. Zmuszona byłam go odstawić. Dodatkowo włosy już na drugi dzień po myciu traciły całkiem świeżość. Nie wiem czy to kryzys szamponowy czy co. Włosy w tym miesiącu musiałam też dodatkowo chelatować, bo końcówki były niesamowicie suche i wcale nie chciały współpracować z resztą włosów. Użyłam w tym celu szamponu Joanna Ultra Color.
- Wcierka z kozieradki - niestety wytrwałam tydzień. Może byłoby dłużej, gdyby mój chłop nie marudził,że wcierka ta śmierdzi. Zaraz po zakończeniu wcierania kozieradki wcierałam wcierkę L-102 Kulpol.
- Herbata pokrzywowa oraz zielona,
- Revital Hair (przyjmowałam to przez 2 tygodnie i zakończyłam 4 miesięczną suplementację), następnie przyjmowałam CP (Calcium Pantothenicum).
Plany na maj :
Zewnętrznie :
- Seboradin FitoCell - pełna kuracja czyli szampon, maska i serum do wcierania
- Wcierka L-102 Kulpol
- New Anna Cosmetics Intensywna kuracja przeciw wypadaniu włosów z naftą kosmetyczną - ciekawy produkt, nakłada się go na 10 minut przed myciem włosów.
Wewnętrznie :
- CP Calcium Pantothenicum - wspieram lokalny patriotyzm, z racji, że Jelfa to fabryka leków umiejscowiona nigdzie indziej jak w Jeleniej Górze :) Także słynne CP robi się w mojej okolicy :P
- Vitaliss Complex 50 Witaminy + Minerały - kupiony w Biedronce
- Bio Selen + Cynk od Pharma Nord
- Herbata pokrzywowa oraz zielona
Przy okazji chciałam Wam pokazać jaką cudowną paczkę otrzymałam ostatnio od Justyny z bloga http://urodowepopoludnie.blogspot.com/
Są to odlewki kosmetyków do włosów, głównie masek. Czeka mnie super testowanie :) Już dzisiaj używałam szamponu Kallos Peach i całkiem fajny się okazał, przy okazji pachnie obłędnie. Justynce na wymiankę również podeślę odlewki moich kosmetyków. Dajcie znać jak Wam się podoba taka akcja wymiankowa? Może ktoś też jest chętny do wspólnej zabawy? :)
Jak Wasze włosy w kwietniu? Sporo podrosły?
Jej super przyrost uzyskałaś :D
OdpowiedzUsuńDosyć duży!
UsuńŚwietnie Ci idzie :) dalej trzymam kciuki :) :*
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńFaktycznie przerzedzen pochorobowych coraz mniej, trzymam kciuki za dalszą walkę!
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie efekty tej kuracji z seboradinu sama też mam ją na liście do testów tym chętniej przeczytam recenzję, zanim się za nią zabiorę mam 5 koreańskich i chińskich wcierek do wykończenia/ zaczecia bo są w drodze ;)
Bardzo dziękuję za trzymanie kciuków!Włosy gęstnieją i widać to coraz bardziej :) To motywuje!
UsuńChińskie wcierki za to mnie bardzo ciekawią:) Z chęcią poczytam o efektach.
Spory przyrost jak na jeden miesiąc :D
OdpowiedzUsuńDuży! Fakt!
UsuńŚwietny przyrost <3 gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńO, ciekawe jak ci sie kulpol sprawdzi :) rzadko go mozna spotkac w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą wcierkę. Używam jej kolejny już raz i zawsze mam baby hair po niej. Tu pisałam : http://wlosymuszabycdlugie.blogspot.com/2014/09/sawne-wcierki-kulpol-l-102-i-woda.html
UsuńChętnie wzięłabym udział w akcji, ale jak na razie walcze z wypadaniem i nie zwracam uwagi na porost :(
OdpowiedzUsuńOj współczuję, ja walczyłam z tym pół roku. Bardzo pomógł mi żel Dermena.
UsuńDługość twoich włosów jest już bardzo fajna ;) Ciekawa jestem ile urosną w tym miesiącu ;)
OdpowiedzUsuńZobaczymy :) Czym szybciej do zdrowych włosów :)
UsuńBardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńMoje skoczyly do 40 w kitce :D
OdpowiedzUsuńWow! marzenie!
UsuńZa dużo do łykania + zioła :/ Z ziołami nie ma żartów. Zdecyduj się na jeden KOMPLETNY suplement, albo w ogole- lepsza dieta.
OdpowiedzUsuńMój lekarz-po oddaniu szpiku- jak chcialam się szybko zregenerowac zjechał mnie za mój wspaniały pomysł suplementacji. Poza tym tablety sa słabo przyswajalne w takiej postaci.
A robisz badania szczegółowe?
Różnie ludzie mówią o suplementacji. Badania krwi owszem robię,ale nie wiem co masz na myli "szczegółowe" - nie wiem:)
UsuńTSH, IgE, Elektrolizy, próby wątrobowe itp. A nie tylko OB i morfologie. Do tego jeszcze alergeny-może coś wyjśc o czym nie wiesz nawet, cos się może blokować przez supelmenty, lub własnie ich brak. Pewnie nie robisz badań okresowych na których "trzepią" takie sprawy, dlatego pytam :D
UsuńPrzyrost gigantyczny:D
OdpowiedzUsuń2,5 cm? Wow, zazdroszczę. A gdzie kupowałaś RevitalHair? Pytałam o niego w kilku aptekach i nigdzie nie było...
OdpowiedzUsuńWygrałam go w konkursie na urodaizdrowie a pochodził ze strony http://aliness.pl/
UsuńRozumiem, dostać go stacjonarnie chyba nie sposób...
UsuńŚwietny przyrost, u mnie tylko 1,5 cm, dopadło mnie wypadanie włosów i ogólnie w kwietniu włosowy kryzys... powodzenia w kolejnym miesiącu:-)
OdpowiedzUsuńTen kryzys i mnie dopadł, ale chelatowanie pomogło.
UsuńMiłego testowania i życzę zdrowych i długich włosów :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńGdyby nie różnica w kondycji to właściwie różnicy kolorystycznej nie ma na długości... Piękne masz efekty w akcji Ewy;) gratuluję i oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Powiem Ci,że jest różnica,w zależności od światła.
UsuńNo tak, naturalne zawsze więcej wydobywa.
UsuńJa dziś będę sprawdzać włosy :)
OdpowiedzUsuńDaj znać :)
UsuńJa właśnie w tym miesiącu brałam CP- połamane paznokcie i przyrost 0cm :(
OdpowiedzUsuńJak widać, suplement nie dla mnie. Mam nadzieję, że u ciebie się sprawdzi! :)
Kurcze,ja go już brałam rok temu i też było ok.
UsuńŁadne włosy :)
OdpowiedzUsuńJeszcze im trochę brakuje do ładnych :)
UsuńŁadnie Ci rosną te włoski!
OdpowiedzUsuńSporo tego wszystkiego!
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńGreat post!
OdpowiedzUsuńhttp://helderschicplace.blogspot.com/2015/05/yellow.html
:)
UsuńFantastyczne przyrost uzyskałaś ;)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
Usuńwow imponujące przyrosty! Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńolkoz.blogspot.com
Oby tak dalej :)
UsuńGratuluję świetnego przyrostu w tym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy budzą się do życia :)
OdpowiedzUsuńAkcja odlewkowa bardzo fajny pomysł
:))) Super sprawa z taką akcją.
UsuńTrzymam kciuki za Twoje zapuszczanie. Sama aktualnie chce zapuścić włosy, ale najpierw muszę je porządnie odżywić. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i również życzę powodzenia.
UsuńŚwietny wynik ! Do wakacji i tej poważniejszej uroczystości jeszcze troszkę czasu, więc Twoje włoski będą w jeszcze lepszej kondycji. Niezmiennie trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńMoje w tym miesiącu urosly 2 cm, ale jak na nie to i tak sukces :)
OdpowiedzUsuń2,5 cm, jaki cudowny wynik! U mnie ostatnio był prawie 2, teraz znów stanęły ;/
OdpowiedzUsuńCieszę się że cieszy Cię wymianka :)
Bardzo mnie cieszy! Jeszcze raz dziękuję Kochana!
UsuńJa też już od ponad roku nie farbuję włosów :)
OdpowiedzUsuńWytrwałości życzę !
UsuńZazdroszczę! Mi samej marzą się długie włosy, ale mam świadomość, że nie jest mi w nich za ładnie... :)
OdpowiedzUsuńA czemu?
UsuńA ja zamierzam obciąć włosy. :P
OdpowiedzUsuńO zmiany,zmiany!!!
Usuńseboradiny mnie kusza okropnie:)
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak się sprawdzi FitoCell :)
Usuńjestem bardzo ciekawa
UsuńMiłego testowania. Niezmiennie kibicuję Twoim włoskom!
OdpowiedzUsuńTeż mam zestaw Seboradin, może niedługo uda mi się do niego dorwać!
u mnie niestety za dużo nie urosły, myślę że tak standardowo
OdpowiedzUsuńUzyskałaś niezły przyrost :) Twoje włoski są w coraz lepszej kondycji ;) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przyrost kochana <3
OdpowiedzUsuńOby tak dalej!
OdpowiedzUsuńTeż zaczynam zapuszczać moje biedne rozjaśnione włosy. Używam olejku Khadi, odżywek i masek :)
OdpowiedzUsuń2,5 cm to już fajny wynik :D ale będziesz miała testowania ... tyle różnych ciekawych produktów dostałaś
OdpowiedzUsuńWow! ale arsenał!!!:)
OdpowiedzUsuńSuper przyrost! ;)) Trzymam kciuki na jeszcze dłuższe! :D
OdpowiedzUsuńTeż zapuszczam włosy :) niedługo nagrywam video z relacjami 3miesięcznej kuracji ;D
OdpowiedzUsuńPalce mnie bolą,ale dzielnie trzymam kciuki żeby Ci w końcu te włosięta urosły piękne i zdrowe jak Roszpunce <3
OdpowiedzUsuń